Yemar - 2013-04-22, 15:17 Temat postu: Cyrkularka, krajzega
Z góry sorki za być może głupie pytanie, ale co to jest cyrkularka? Pozdrawiam, Robert Karrex - 2013-04-22, 15:43
Piła mechaniczna do drewna (budowlana) do wstępnego cięcia. Polana na kominek można nią ciąć 
Yemar - 2013-04-22, 15:57 I see Janek - 2013-04-22, 17:22 Zobacz tu: http://www.youtube.com/watch?v=Onw4yfR9brM[/URL] marek11610 - 2013-04-22, 17:29 nie no spoko:) No u nas na wsi tak się mówi hehe :D Yemar - 2013-04-22, 17:31 Mój dziadek zwykł był nazywać to krajzegą. Ciekawe jak tym powycinać 6 mm deseczki...  Marek, pliz, oświeć mnie, bo ja szukam jakichś wyspecjalizowanych tartaków i stolarni, a tu okazuje się, że może niepotrzebnie. Mam do pocięcia na wykałaczki trzy pniaczki ze śliwy zacnie wysezonowane, każdy jakieś 25 cm średnicy i 80 cm długości.
Pozdrawiam, Robert marek11610 - 2013-04-22, 18:10 No ja u wujka tnę okrąglaki, u mnie one mają z 12 cm, to te co na zdjęciu się suszą. A pierwsze co robimy, to z możliwej prostej strony wygładzamy na heblarce, a potem na cyrkularkę - ustawić tylko 6 mm i jedziemy z koksem. A i u mnie wujek ma porządną tarczę, dał ze 300zł, tnie tak, że nie trzeba szlifować 
ps. aha i dodam, że te co pokazałem pocięte liście, ciąłem na drugi dzień po ścięciu. Myślę że wierzycie mi 
Karrex - 2013-04-22, 18:24
Są to różne nazwy lokalne tego samego urządzenia, jeszcze cyrkulatka i trajzega. Yemar - 2013-04-22, 20:38
Co mam nie wierzyć, tym bardziej, że wspomniałeś o heblarce. Przecież na drugi dzień po ścięciu też da się obrobić, pytanie tylko co się z tym stanie jak porządnie wyschnie. Mam nadzieję, że nie pokręci Ci wszystkiego w cholerę. Pozdrawiam, Robert marek11610 - 2013-04-23, 10:13 ...mi tak nie pokręciło, może trochę, ale listewki się dobrze tnie, to że tak pokręci drewno to nic listewki i tak będą dobre 
Ps. ja pierwsze co zrobiłem to ustawiłem stos, pomiędzy nimi dałem listewki żeby mi schły, siedziały mi 2 tygodnie w domu, potem dałem sobie na słońce (położyłem na blachę nad pokojem i wyschły ) wtedy co je ciołem byla zima, jedynie w domu trzymać, pierwsze trzymałem je na stojąc ale gieło mi je i robił się łuk, to potem położyłem na leżąc, przycisnołem ksiażkami i było ok, myslę że to wiadome
suavek - 2015-02-19, 16:27 Moja krajzega jeszcze niedokończona, ale już musi na siebie "zarabiać"
na razie nie stać na proxxona 
|
