Andi - 2013-05-02, 18:24 Witam. Mam pytanie do Ciebie. W jakiej skali będzie ta sekcja? Wygląda całkiem nieżle. Pozdrawiam 
Karrex - 2013-05-03, 14:14 Temat postu: Cross section Asd1, cieszę się, że już sprawniej radzisz sobie z obsługą forum, ale zwróć jeszcze uwagę (i tu też prośba do wszystkich nowych kolegów) na rozdzielność relacji od dyskusji, o czym mówią punkty naszego regulaminu:  5. Każdy budujący zakłada (admin pomoże) własny wątek z budowy pod tytułem zgodnym z loginem. W nim przedstawiamy etapy budowy.
Uprasza się mocno, by nie wpisywać tu pytań, komentarzy i nie prowadzić polemik. Patrz punkt następny. 6. Modelarz (lub każdy użytkownik) ma prawo otworzyć nowy wątek pod swoją relacją celem wymiany zdań, zadawania pytań przez innych i udzielania odpowiedzi związanych z budowanym modelem.zaoszczędzi to zbytecznej pracy moderatorskiej 
Na początku relacji dobrze jest podać wszelkie informacje, jak skala, wymiary, użyte materiały. Nie wiem, czy zamierzasz wręgi zewnętrzne (te co będzie je widać) pozostawić w tej sklejce, bejcować czy może okleić fornirem, imitując poprawną budowę wręgi. 
Polecam dyskusje i relację RomkaS z budowy przekroju, gdzie już ten problem był poruszany http://santisimatrinidad.jun.pl/viewtopic.php?t=36 http://santisimatrinidad....pic.php?p=74#74 
Na Kodze znajdziesz też relację RomkaS z budowy sekcji Victory. Trochę inny sposób łączenia elementów wręg zewnętrznych przedstawiono w kolekcji sekcji DeA http://forum.model-space....x?g=topics&f=93 http://forum.model-space....?g=posts&t=4632 https://www.deagostini-be...h.php?start=121  
Powodzenia w budowach 
Janek - 2013-05-12, 13:34 Wychodzi ładny przekrój. Nie wiem czy to nie za późno ale jeszcze ładniej by wyglądał gdybyś wykonał deskowanie pokładów inną metodą. Zamiast malować kołkowanie wykonał naturalne kołkowanie. Podobnie z imitacją uszczelnienia między deskami pokładu. Koniecznie wykonaj gwoździowanie poszycia ale nie metodą malowania. Na naszym i na innych podobnych forach, znajdziesz opisy wykonania. Model nabierze wtedy jeszcze piękniejszego, bardziej zbliżonego do rzeczywistości, wyglądu. Powodzenia w dalszych pracach. Hydronik - 2013-05-12, 16:31 Temat postu: [Cross Section] Tak przeskalowane, ale przy twojej skali możesz jeżeli masz na tyle cierpliwości, zrobić prawdziwe kołki/gwoździe i pamiętaj o prawdziwych rozmiarach desek, a gdzieś na naszym forum są podane wymiary. Andrzej 
S.M - 2013-05-13, 00:42 Tu jest wszystko o deskowaniu Victory co powinno Ci być potrzebne http://santisimatrinidad....topic.php?t=538 Rufi - 2013-05-13, 20:09 Swietnie zaczyna wygladac, dobra robota chociaz potwierdze rade kolegow iz lepiej by wygladalo z naturalnym kolkowaniem. Pozdrawiam i zycze dalszych sukcesow w budowie S.M - 2013-05-19, 00:14 
Witam,,, być może się mylę ale wydaje mi się że na początek powinieneś obkleić fornirem zewnętrzne wręgi aby stworzyć ich imitację a potem dopiero robić deskowanie środka. Karrex - 2013-05-19, 15:35 Temat postu: [Cross Section] Niestety nie wiemy jaką koncepcję ma kolega (być może będzie malował farbą kryjącą, co i tak uwidoczni słojowanie sklejki). Może rzuciłby trochę światła, ustosunkowując się do mojego wcześniejszego postu dot. oklejania zewnętrznych (widocznych) wręg. http://santisimatrinidad....php?p=6756#6756 Przeglądając zdjęcia w relacji można zauważyć wiele błędów, zacznę od zdjęcia w poprzednim poście - widać nierówne "kapitele" i "bazy" filarów ("kolumn"). Przy toczeniu używasz tępych narzędzi lub materiał (drewno) jest kiepski. Jak jestem przy materiale - no cóż sosna nie jest zbyt dobrym materiałem, ze względu na przeskalowane usłojenie - w skali 1:10 jeszcze się broni, ale w mniejszych może już razić. Mimo że sosna była stosowana w budowie "modeli 1:1" (niektóre pokłady, maszty, reje), dotyczy również dębiny, to w modelarstwie lepiej prezentują się gatunki zastępcze, no ale jak ktoś chce stosować sosnę, to już jego wola - jego model. Ramin - też nie jest najlepszym rozwiązaniem. Gwoździowanie zrobione nierówno i na odwal, tak jak piszą koledzy, w tej skali i przy tak niewielkiej ilości można pokusić się o gwoździowanie kołeczkami, no ale kolegę to chyba determinuje pośpiech. Podobnie dychtunek, również nierówny - miejscami bardzo szeroki, wręcz przeskalowany. Mogę zrozumieć taką rustykalną stylizację, ale wg mnie to najlepiej nie wygląda. Kolejne zdjęcie 
- zwróćcie uwagę na wręgi, tak jak wyciął - krzywo z zębami - takich użył, bez wyrównania do właściwego kształtu - po co ten pośpiech  .
Może to jest model treningowy??? Yemar - 2013-05-20, 13:25 Ja się nie wypowiadam, bo sobie znowu wrogów narobię, ale swoje zdanie mam. Pozdrawiam, Robert piotras - 2013-05-20, 14:10 Mam nadzieję że się nie obrazisz, ale zdecydowanie popieram Karola i pozostałych przedmówców. Wręgi ze sklejki? Masz ( miałeś) tylko kilka wręg do zrobienia więc trzeba było zdecydowanie użyć lepszej jakości drewna (owocowe) i zrobić je tak jak zrobione być powinny. Sam się porwałem na trudny model ale uważałem że co to dla mnie i teraz widzę że jeszcze mam małe doświadczenie ale robię go dalej bo daj mi ogromną frajdę nawet jak robi się pod górkę. Tak jak też ktoś już to pisał również Cię namawiam na zrobienie chociaż imitacji poszczególnych elementów wręgi z forniru wydaje mi się (a nawet jestem tego pewien ) że bardziej Ci się spodoba i zdecydowanie przekrój zyska na wyglądzie. I oczywiście nie sugeruj się moim czy pozostałymi wpisami to Twój model i ma się podobać Tobie i Tobie ma dawać frajdę to co robisz. Tryton - 2013-05-22, 11:11 Temat postu: Re: [Cross Section] W zasadzie to już nie chciałem się wypowiadać, bo już większość błędów została opisana, ale że jako pierwszy budujesz sekcję i potencjalni budujący będą wzorować się na Twojej budowie, trzeba uzmysłowić co jest niepoprawne. Relacja pod względem technicznym (opis, zdjęcia) można by rzec wzorcowa, a błędy niestety obniżają jej poziom. Sekcji z DeA to już chyba nie zobaczymy, bo wydawca odgwizdał koniec budowy, więc tym bardziej cieszę się, że jest kolejna osoba, która zdecydowała się budować "model od podstaw". Jednak przystępując do takiej budowy, trzeba być bardziej przygotowanym merytorycznie i mieć większe doświadczenie modelarskie. Dysponowanie choćby najlepszymi planami to jednak nie wszystko. Robienie modelu "na skróty" kończy się zaniechaniem, ciągłymi poprawkami lub robieniem nowego modelu. Błędy które ignorujemy lub nie zauważamy, po wskazaniu kolegów (czy innych oglądaczy) z czasem zaczynają "uwierać", widać to po "poprawkowych relacjach" na naszym forum
Niestety nie sposób nie zgodzić się z kolegami, już na etapie wycinania wręgów robisz błędy - wręgi trzeba jeszcze doszlifować, żeby pokrywały się z planem. Robienie na tym etapie byle jak mija się z celem, bo elementy widoczne, będą takie (byle jakie) już do końca. Zdaję sobie sprawę, że np. przy toczeniu "z ręki" bardzo trudno jest zachować powtarzalność, to jednak gdy toczymy bez "wzornika", musimy się bardziej skupiać na powtarzalności - sprawdzając wymiary. Materiał, który użyłeś na podpory to buk (bardzo dobry do toczenia), więc to wina narzędzia, że wychodzi takie postrzępione. Zwracam na to uwagę, bo będzie jeszcze toczenie nagli (kołków) czy choćby dział (no chyba, że zamierzasz je odlewać). Moja rada, wsłuchuj się w podpowiedzi kolegów z większym doświadczeniem, nie śpiesz się z budową (to nie wyścigi) i bardziej przykładaj się do budowy
Powodzenia w dalszej budowie |
