koziobrody - 2015-04-15, 18:53 Temat postu: [L'AMBITIEUX] Dyskusje / Karol Bardzo przepraszam, a nie "walnął" się pan Karol we wymiarach ozdoby rufowej? Grubość ozdoby 35mm? Sądzę, że waga odlewu ozdoby rufowej przy podanych wymiarach urywa "dupsko w modelu". Pozdrawiam. Karrex - 2015-04-15, 23:33 Temat postu: Dyskusje Ano walnął się pan Karol  i zgubił przecinek, dzięki za czujność.
Swoją drogą 50 wejść i tylko "jeden sprawiedliwy" 
Co do ciężaru, to mimo przecinka, to i tak swoje waży. Jak nie dadzą czegoś oprócz kotwic na zbalansowanie ciężaru, to model będzie stawał dęba 
Karrex - 2015-04-16, 23:33
No w skrócie, można by było powiedzieć że tak , chociaż bez planów to wydaje się niewykonalne 
Lubię sobie utrudniać życie Jestem w posiadaniu skanów owrężenia z zeszytów Victory, Sovereign, Black Pearl, XII, nawet Siedowa i bez większych problemów mógłbym wziąć na warsztat któregoś z w/w, ale nieee... wziąłem się ambitnie za Ambitnego, gdzie materiałów wyjściowych mam tyle co w linkowni (i do tego z d  strony ).
Wszystko przez Sławka  (pozdrawiam).
Sławek Dziewulski - 2015-04-18, 18:39 O nie! Karolu praca bez planów? Znowu namieszam i ułatwię Tobie życie 
Na czas potrzebny wypożyczę oryginalne plany i monografię (nie skany) by uniknąć błedów. Dobra pozycja jest też L'Art Du Modélisme Bernarda Frolicha. Fotografie przepięknej pracy zapewne też będą pomocne, więc podeśle Tobie i to (oryginał ).
Jeżeli będziesz miał jakiś problem z materiałem to pisz, podeślę wtedy adres byś po parku nie ganiał
(Karolu zieleń jest piękna w Gdyni) Oczywiście pozostaje też prenumerata jeśli wolisz. Hydronik - 2015-04-18, 19:56 I oto mi chodzi nareszcie po tylu podchodach zaczynasz realizować model od podstaw a jak wykorzystasz części z kolekcji to nie hańba sam bym to zrobił 
Zyczę..............................................................................
Andrzej
Karrex - 2015-04-18, 23:00 Temat postu: Sekcja Niestety rozczaruję szanowne grono. Na dzień dzisiejszy nie dam się wrobić w model od podstaw.
Tak naprawdę nie mam na to warunków, a i odpowiednich narzędzi. Co do pawęży to mam zupełnie inne plany: Wariant 1.
.
Różnice między wariantami są oczywiste. W pierwszej sekcji można użyć "pełnego" owrężenia - jak w kolekcjach - bo nie widać wnętrza, tylko samą "skorupę". W drugiej niestety trzeba działać na "ościach" 
przykładowy rysunek i mieć plany, rysunki, zdjęcia wnętrza. Louis XV Z tego też powodu nie zrobiłem do tej pory sekcji ST - też chcę ją robić w konwencji admiralicji - połowa z poszyciem i połowa z widocznym owrężeniem.  L'Ambitieux Sekcja rufowa najbardziej mi leży, ale to bardzo odwlecze się w czasie 
Hydronik - 2015-04-18, 23:39 Sela wi i niech tak będzie  Twój model albo część, mamy się bawić
Te pierdoły artystyczne to Twoja broszka ..paniał
Moim skromnym zdaniem szkoda twojego czasu na wykańczanie wnętrza . Andrzej
hebel - 2015-04-19, 16:26 Przy takiej skali nie oparłbym się wersji na ścianę. 1- mniej problemów z kurzem, 2- zrobiłbym pełne oświetlenie (również wewnątrz) + widoczne przez "okienka" scenki (np. kapitan stojący przy stole z mapami). W półmroku dawałoby to niesamowity efekt. Zupełnie jak podróż w czasie. hebel - 2015-04-21, 11:09 Prawdopodobnie robisz fotki ze zbyt małej odległości (aby cały przedmiot był ostry, przy takiej jego wielkości, głębia ostrości powinna mieć przynajmniej 5-10cm). Tutaj ma pewnie <1cm. Ponadto wydaje się, że aparat łapie ostrość na tle. Spróbuj również ustawień ręcznych (dać mniej światła, czyli większą przesłonę lub ewentualnie mniejszy czas) aby nie było tzw. przepaleń. Jeśli to jeszcze nie wystarczy, to pokombinuj ze źródłem światła (inny kierunek lub rozproszenie). Czasem wystarczy biały karton z boku (lub symetrycznie), albo biały pojemnik po jogurcie na lampie błyskowej. Karrex - 2015-05-22, 22:55 Temat postu: Listwy poszycia pokładów Listwy poszycia pokładów Listwy poszycia w kolekcji mają 5 mm szerokości. Dla skali 1:59 jest to wymiar zbliżony do rzeczywistego, ale bardziej trafione będą 4 mm. Na pokładzie rufówki są 22 deski i moje listwy mają wymiar 3,7 mm i zwężają się do 3 mm ku pawęży. Sławek Dziewulski - 2015-06-24, 12:18 Temat postu: [Ambitieux] :Modyfikacje: Wykonanie tej partii nie jest łatwe. Z zaciekawieniem będę śledził Twoje modyfikacje. Jak dotąt idzie Tobie świetnie. Brawo Karolu. Karrex - 2015-06-24, 23:58 Sławek, mam pytanie dotyczące okienka pod balkonem na bocznych wykuszach (plansza 36). U Frolicha całe okienko jest namalowane na czarnym tle, tylko cztery środkowe kwatery są oszklone (ale u niego wszystkie okna na pawęży [pod balkonem] są namalowane). W innych modelach tylko skrajne okna są malowane, co chyba jest błędem, gdyż na planach czytam tam otwory okienne. Ja te skrajne okna na pawęży zrobiłem zaślepione, czyli szprosy na czarnym tle. I moje pytanie, czy jak zrobię na wykuszach całe oszklone okna to będzie wielki błąd. Drugie pytanie dotyczy skali modelu Altayi. W materiałach promocyjnych podają dwie - 1:59 i 1:74 (  ).
W relacjach (żeby było śmieszniej) wszyscy piszą skalę 1:72, więc pewnie ta jest wiążąca
Nie mogę znaleźć czasu żeby poprzeliczać:
długość stępki 135 stóp, (ile to w metrach), z tym co podaje wydawca Długość 970 mm Karrex - 2015-06-28, 17:57 Brak odpowiedzi wynika z faktu, że Sławek tam gdzie jest, ma obecnie problem z netem, a i nie ma wglądu do właściwej literatury. Co mógł to przekazał telefonicznie. W planach p. Boudriot'a wszystkie okna są na czarnym tle, a zasada mówi, że tam gdzie jest szyba to w planach jest czarne tło, więc teoretycznie w interesujących mnie oknach powinny być szyby. Pan Frolich budował model wg innych planów. Co do skali, to poświęciłem parę minut i sprawa się rozwiązała
Zacznijmy od stopy. Stopa ma 30,48 cm, francuska 32,48 cm, czyli długość wynosi 51,32 m, stępki 43,85 m. W materiałach promocyjnych kolekcji wydawca podaje wymiary kadłuba 51,3 x 14,4 m i całkowitą długość 57,4 m (wysokość 52 m). Jak widać wymiar długości po przeliczeniu ze stóp pokrywa się z wymiarem kadłuba. W materiałach są też podane wymiary modelu: długość pokładu: 878 mm szerokość pokładu: 219 mm długość całkowita modelu: 973 mm wysokość modelu: 881 mm szerokość całkowita: 415 mm. 0,878 x 59 = 51,8 m 0,973 x 59 = 57,4 m Wszelakie przeliczenia dają więc w przybliżeniu skalę 1:59 i tego będę się trzymać
Hydronik - 2015-07-21, 23:49 Karolu sory że się wcinam ale może faktycznie mniej złota Jak to się ma do epoki przecież to nie był okręt galeria ale wojenny Jeszcze raz przepraszam
Andrzej
Karrex - 2015-07-24, 22:22 Andrzeju, co do galerii to akurat jest to GALERIA RUFOWA, więc wszelkie ozdoby (nawet złocone) mają 100%owe uzasadnienie, a złota będzie tyle ile "dała fabryka" i ile zażyczy sobie armator
Widzę, że jako pozłotnik niewiele u Ciebie bym zarobił
W tej chwili jest to wyjęta z kontekstu 1/3 widzianej pawęży. Model będzie (a właściwie już jest ) w konwencji drewniano-czarno-złotej,
gdzie złota w proporcjach jest najmniej (tu nadmienię, że w kolekcji cała galeria rufowa jest złoto-niebieska, gdzie złota jest w przewadze, a niebieski jest tylko w tłach). W moim modelu (nad czym ubolewam) złoto jest (będzie ) w mniejszości.
Ponadto w kolekcji są dwa balkony (kosztem wykuszy z kibelkami oficerskimi) co jest bardziej niezgodne z epoką, niż to czy ornamenty były złote (lub malowane na złoto jak w SotS), czy malowane ochrą imitującą złoto , co w większości zlecali mniej zamożni admirałowie.
W Muzeum Morskim w Amsterdamie jest sporo elementów ozdób z epoki i są one często złocone. Dobrze też widać te złocenia na galerach czy barkach admiralskich z epoki. W modelach sprawa jest już zupełnie inna, większość modeli z epoki jakie widziałem w muzeach czy w muzeach w necie (czyt. Muzeum Morskie w Greenwich) ma galerie i ozdoby złocone lub malowane na złoto. Co do wcinania, to wcinaj się ile dusza zapragnie i nie przepraszaj, wszak (samiec wszy ) temat jest od tego, aby wyrażać swoje opinie,
a ja nie jestem "miękką fają" i nie obrażam się jak niektórzy inni 
Andi - 2015-07-25, 13:08 Witaj Karol. Jestem pewien , że model w Twoim wykonaniu (pozłacany czy też nie) będzie wyglądał "prawie" jak oryginał. A te pozłacane elementy wykonane przez Ciebie to jak dla mnie Karol to klasa sama w sobie. Pozdrawiam. Hydronik - 2015-07-26, 15:45 No to idąc za ciosem po co udawać złocenia jak można by złocić prawdziwym złotem które takowe widziałem w listkach u szfagra artysty używane w konserwacji czegoś tam 
To zależy czy jesteś bogatym czy bidnym Admirałem Żartowełem
Andrzej
Karrex - 2015-07-26, 23:14 Problem ze złotem jest taki, że musiałbym je kupić (a szlagmetal mam ),
drugi to taki, że nie robiłbym "patynowania" (bo szkoda brudzić złoto ).
Znajdzie się bogatszy armator, to i pojedziemy czystym złotem
Hydronik - 2015-07-27, 22:54 Nie problem a może błyśniemy na forach My robimy w złocie
Andrzej
Hydronik - 2015-07-28, 14:37 Karolu, moja propozycja jest aktualna, sprawdzałem - cena listków złota do przyjęcia, oczywiście bez żadnych zobowiązań oprócz relacji
Ja bym to spieprzył, a Ty jako fachowiec na pewno nie zmarnujesz materiału, a i podniesiesz jakość modelu. A co do patynowania złota - spróbuj (szkoda jest wtedy jak krowa nasra do studni, ani wody ani gówna)
Andrzej
Karrex - 2015-07-31, 11:27 Temat postu: Złocenia Andrzeju przednia propozycja, ale... no właśnie, w tym modelu niestety z niej nie skorzystam, gdyż jak już pisałem, jest on prawie na ukończeniu (tylko relacja jest z czteromiesięcznym opóźnieniem). Oczywiście nie mówię NIE, gdyż mam w planach powtórzenie "rufki" w innej konwencji kolorystycznej, wtedy się przypomnę (o ile propozycja będzie jeszcze aktualna )
Karrex - 2016-02-01, 21:35 Hmm... całkiem przypadkowo wyszło coś takiego
ponoć całkiem do mnie podobny
Dziadek - 2016-02-02, 18:49 Niedowidzący "Lisek Chytrusek"
Hydronik - 2016-02-02, 18:53 SKS starość ku................................... starośc
Andrzej
Karrex - 2016-02-19, 13:13 Temat postu: [[Altaya]] Detal górnych okien - metalowy odlew. Pojawił się w kolekcji z zeszytem 50. Dopiero teraz mogę porównać moją produkcję z tym co proponuje kolekcja. 
Na drzwiach, w dolnych płycinach widzimy płaskorzeźby lilijki (fleur-de-lis) i szkoda, że sam na to nie wpadłem, gdyż motyw tej ozdoby jest również na balkonach. 
Karrex - 2016-02-22, 22:22 Znalazłem wreszcie zdjęcia detali bocznych z numerów 48 (wyd. 26.01.2016) i 49 (2.02.2016) i mogę porównać z moimi wypocinami. Hydronik - 2016-03-06, 22:00 Ten facet mnie dołuje jak pierd ne mój model........................................... 
Andrzej
ppawpp - 2016-03-07, 12:14 Andrzeju ale ty masz przynajmniej cały kadłub a Karola Ambitny to nawet nie 1/4 całości (ale myślę, że już struga lwa na galion  )
Karrex - 2016-03-10, 11:55 Temat postu: [Ambitieux]
No niezupełnie i nie dlatego, że nie ma lwa.
http://photos.planetadeag...7/r/35/1935.gif Figura galionowa L'Ambitieux: 
http://i47.servimg.com/u/...83/prora_18.jpg W relacji jestem na etapie budowy wykuszy bocznych. Jak można zauważyć w materiałach promocyjnych galeria ma inne rozwiązanie niż w planach p.Boudriota, mianowicie w kolekcji będą dwa balkony. 
http://i38.servimg.com/u/f38/18/68/28/58/310.jpg 
Sławek Dziewulski - 2016-04-05, 21:22 Witaj Karolu. Ciekawie prezentuje się Twoja praca. Mam pytanko odnośnie zwieńczenia pawęży. Wydaje mi sie, że plany (pl.19) pokazują odrobine inny kąt
No wybacz, ja już ślepne powoli
Pozdrowienia od nas. Karrex - 2016-04-05, 22:06 Temat postu: [Ambitieux]
To by znaczyło, że rysujący plany się machnął z tym kątem albo pomroczność jakaś
Spostrzegawczy jesteś "gadzino" i nie kokietuj ślepotą
Z tym detalem to wzorowałem się na kolekcji - oni na pewno tak zrobią
Karrex - 2018-06-10, 13:44 W zeszytach 95 i 96 ze stycznia 2017 r. były hełmy wykuszy burtowych, jak pamiętamy wzorowane na starszym z planów. 
Przystępując do budowy sekcji długo myślałem, którą wersję wybrać - padło na Boudriota (w moim odczuciu był subtelniejszy) - powinienem nieco dłużej myśleć , bo to zwieńczenie z kolekcji nie wygląda najgorzej.
Ja moje zacząłem robić w lipcu 2015 r. Yemar - 2019-02-02, 20:15 Karol, moim skromnym zdaniem jak lekko spatynujesz drewno, będzie super. Pozłocenie całości sprawi, że zrobi się to takie... hmmm, no wiesz. Ciężkawe. Góra pawęży wygląda na ostatnim zdjęciu świetnie i do takiego efektu dążyłbym na dole gdyby to był mój model. Pozdrawiam Robert |
