SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

Piły do cięcia - Pilarka stołowa

darczello5 - 2015-10-18, 22:34
Temat postu: Pilarka stołowa
Mam w planie zbudować pilarkę stołową na bazie małej szlifierki kątowej z regulacją obrotów ale mam problem ze znalezieniem właściwej tarczy (chciałbym precyzyjnie wycinać listewki nie tylko w małych rozmiarach). Mój proxxon ks230 nie zawsze daje radę a na większy sprzęt mnie nie stać. Może ktoś wie gdzie można kupić takie tarcze ?
Pomysł nie jest mój a zaczerpnąłem go z tej stronki:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1537557.html

Yemar - 2015-10-19, 06:39

Cześć
ja się zaopatruję w TOP- NAR w Łodzi, ale mają tez sklep internetowy (http://www.narzedzia-prof...ez+pi%C5%82kowy). Handlują frezami GLOBUS-Wapienica. Zobacz sobie asortyment GLOBUS i naprzód.

Pozdrawiam
Robert

darczello5 - 2015-10-19, 19:56

Dzięki Robert, właśnie tego szukałem :-)
hebel - 2015-10-19, 20:18

Nie szkoda czasu?
Łożyska po jednej stronie tarczy = dość szybko pojawią się bicia = brak dokładności
No, chyba że dokładność nie będzie istotna.

darczello5 - 2015-10-19, 22:38

A co mi szkodzi spróbować :-) , zresztą w proxxonie z tego co się orientuję też jest maleńkie łożysko z jednej strony i jakoś daje radę. Jeżeli będzie tak jak piszesz Hebel to zawsze można coś usprawnić by było lepiej :-)
Yemar - 2015-10-20, 06:28

Ja w swoim życiu używałem kilkunastu pilarek - we wszystkich łożyskowanie było z jednej strony i jakoś dawały radę. Poza tym... każde urządzenie się kiedyś musi zużyć.

W tym przypadku problemem może być raczej mały moment obrotowy, ale... może się udać. Ja mam naturę eksperymentatora i uważam, że można spróbować.

Pozdrawiam,
Robert

hebel - 2015-10-20, 15:33

W szlifierce prostej łożyska również będą po jednej stronie tarczy, jednak w znacznie większej odległości od siebie.
W szlifierce kątowej na dobą sprawę przy tarczy mamy tylko jedno łożysko (wirnik jest oddzielony od tego wałka zębatką i ma swoje łożyska).

Roman - 2015-10-20, 19:56

Kolego Hebel po co takie dywagacje czy nie lepiej od razu byłoby napisać że przekładnia stożkowa nawet najdokładniej zrobiona nie gwarantuje stabilności i powtarzalności cięcia.
I takie rozwiązanie jest krótkodystansowe, nakład kosztów i pracy nie wynagrodzi jakością.
Dremel z przystawką pilarką i założonym frezem wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem. To moje zdanie.

darczello5 - 2015-10-20, 22:09

Rzecz polega na tym, że potrzebne materiały poza tarczą posiadam i nie zamierzam pchać się w koszta. Stąd taki a nie inny pomysł. A może macie jakieś inne sprawdzone rozwiązania możliwie po najniższych kosztach ?
hebel - 2015-10-22, 20:24

Roman napisał/a:
przekładnia stożkowa nawet najdokładniej zrobiona nie gwarantuje stabilności i powtarzalności cięcia.

Nawet precyzyjna przekładnia stożkowa nie da rady?
Więc co?
Liczyć na efekt żyroskopowy?

A tak poważnie, to osobiście wyznaję zasadę - jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Wszystko zależy od dostępnych środków i przeznaczenia.
Jeśli będzie to drobnica, to wystarczy jakikolwiek dobrze ułożyskowany silnik o mocy >100W. Im większa średnica wirnika i jego wału tym lepiej (duża średnica wirnika to większy moment obrotowy, a duża średnica łożysk to ich trwałość). Jeśli odległość pomiędzy łożyskami nie będzie mniejsza niż 10cm, to spokojnie można mocować tarcze na jednym z końców osi wirnika.
Ze względu na cichą pracę mnie osobiście najbardziej odpowiadają silniki indukcyjne (nawet te podłączone do jednej fazy). Oczywiście mają swoje ograniczenia, jednak przy takich drobnych pracach nic im nie grozi.

Jeśli nie masz pod ręką niczego odpowiedniego, to proponuję popytać w serwisach AGD. Może u jakiegoś fachowca znajdzie się stary silnik na łożyskach kulkowych, którego odda po cenie złomu.

Yemar - 2015-10-23, 07:53

Nie za bardzo rozumiem Twój punkt widzenia. Dlaczego akurat 10 cm to jest dobra odległość, a np. 3 cm - już nie? Dlaczego moc >100W (sam mam dwie pilarki (jedną markową i jedną DIY, obie o mocy poniżej 100 W i spokojnie dają radę)?. Mam też malutki silniczek (moc to kilkanaście W, jego średnica 3 cm (więc wirnik najwyżej 2 cm, średnica wałka 3 mm - nie jestem w stanie utrzymać jego osi kombinerkami... jak to się ma do Twojego dogmatu o zależności momentu obrotowego od średnicy wirnika? W samochodzie łożyska kół (są dwa na jednej piaście, w tym jedno wygląda jak zabawkowe i ma średnicę zewnętrzną jakieś 4 cm) są w odległości 5 cm od siebie. Samochód waży prawie 2 t. Łożyska przeciętnie wytrzymują około 80 tys. km. Da się?

Pewnie, że niektóre zasady są ogólne i dotyczą w większym lub mniejszym stopniu całości zagadnienia, ale moim zdaniem jednak za bardzo generalizujesz. Mało tego, zabijasz w zarodku kreatywne zapędy kolegi zanim jeszcze zaczął cokolwiek robić. W ten sposób nikt nigdy do niczego nie dojdzie. Sam napsułem mnóstwo rzeczy i straciłem kupę czasu na eksperymentowaniu - to prawda. Ale nikt ni nie odbierze po pierwsze radości samodzielnych odkryć (nawet jeżeli miałoby to być odkrywanie oczywistej oczywistości, cytując klasyka), po drugie, w ten sposób powstaje coś co się nazywa doświadczeniem.

Dlatego mam prośbę - masz własne spostrzeżenia, doświadczenia itd. - podziel się nimi. Jest to bardzo wskazane i może pomóc mniej doświadczonym. Ale spróbuj to robić bez protekcjonalnego sposobu wypowiedzi, którego jak do tej pory w zasadzie wszędzie używasz. Trąci to niestety trochę innym znanym forum modelarskim, którego, pomimo jego istotnych walorów merytorycznych, amatorzy jakoś nie trawią.

Pozdrawiam,
Robert

darczello5 - 2015-10-23, 21:04

Dzięki Robert :-) . Nie należę do osób, które słysząc "to się nie uda" poddają się. Koledzy Hebel i Roman mają sporo racji ale mimo to chcę spróbować. Jeżeli bez problemów natnę tą maszynką listewek chociażby na jeden model to uznam to za sukces. Jak już pisałem wcześniej materiały potrzebne mam więc maszynka na pewno powstanie :-) a kiedy to trudno teraz powiedzieć (na razie XII wciągnęła mnie na maksa ;-) ). Ale jak tylko zacznę tworzyć to się tutaj co nieco pojawi.
hebel - 2015-10-25, 17:19

Yemar napisał/a:
Ale spróbuj to robić bez protekcjonalnego sposobu wypowiedzi, którego jak do tej pory w zasadzie wszędzie używasz.
Pozdrawiam,
Robert


Przykro mi, że tek to odbierasz.

Pisząc na jakiś temat, a zwłaszcza dzieląc się swoim doświadczeniem (zwłaszcza niewielkim) biorę na siebie odpowiedzialność za uzyskany przez kogoś efekt.
Ta odpowiedzialność wymusza na mnie takie a nie inne podejście do sprawy.
Jeśli więc piszę, że odległość pomiędzy łożyskami >10cm, to znaczy że jaki by silniczek nie wziąć (z łożyskami tocznymi) to będzie dobrze.
Daję za to głowę.
W innych kwestiach identycznie.

Jeśli zaś miałbym komuś coś doradzać na jego ryzyko, to oczywiście pisałbym tak jak Ty.

Yemar - 2015-10-25, 19:09

Tak to z mojego punktu widzenia wyglądało... niestety. Na odczucia nie mam wpływu. Jeżeli to wyłącznie kwestia mojego odbioru to OK, wycofuję się z zarzutu o protekcjonalizm.

Bez urazy.

Pozdrawiam,
Robert

hebel - 2015-11-16, 10:37

Spoko
Ponad 7 lat temu byłem na Kodze.
Przedstawiłem tam zupełnie nową technikę robienia żagli ("wypełnionych" wiatrem i oklejonych likliną).
Stare pryki mnie zaszczuły i przegoniły, a po 3 latach sami z dumą pokazywali żagle oklejane likliną.
Teraz będzie inaczej.
Jakimś modelarskim mistrzem nie jestem, ale swoje wiem a pomysłów nadal mi nie brakuje.

miro - 2015-11-16, 14:17

Brawo hebel-tak"hebluj".Na Kodze jest sporo takich "co to nie ja"
kardinales - 2016-05-03, 22:43

czy któryś z kolegów może się orientuje czy silnik po odkurzaczu nadaje się do piły? mam taki nie za duży ma jakieś 1800 W, do tego jak dla mnie bardzo duże obroty( na silniku brak jakichkolwiek parametrów, moc jedynie znana z tabliczki odkurzacza) chodzi mi oto jak zamontuje piłę tarczową to zbyt duże obroty nie rozwalą piły bo można sobie narobić kłopotu.
Czy bezpieczniej nie zastosować jakiegoś ustrojstwa do sterowania obrotami są na allegro za nieduże pieniądze.

kardinales - 2016-05-11, 21:41

Zdecydowanie nie polecam wykorzystywania silnika po odkurzaczu na pilarki itp. ma on zdecydowanie za duże obroty. Dziś udało mi się wykonać pomiar przyrządem do pomiaru prędkości obrotowej silnika samochodowego proszę wierzcie na słowo ale taka maszyna mogła by zrobić niezły bałagan.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group