Dziadek - 2018-02-19, 16:28 Temat postu: Vasa - zmagania Vithar'a W kioskach jutro będzie zeszyt 59. Na oczyszczone kadłuby naklejamy odbojnice. Instrukcja nic nie mówi na temat malowania (poza ozdóbkami). Jestem bardzo ciekawy jak to zostanie rozwiązane a musi być bo klinkier jest malowany na czerwono. Ja nie czekam tylko bejcuję na bieżąco, ale swoją drogą mocno mnie intryguje jak to rozwiąże kolekcja. Wiktor - 2018-11-30, 22:35 Fajnie powrót, nie nie będę krytykował :) Nie hostuj zdjęc na fotosiku, tam lubią znikać (może tylko mi, jeśli tak to nie tego zdania nie ma), I jeśli można prosić to chciałbym zobaczyć zdjęcie części podwodnej (poczatkowy odcinek "odchudzania" listewek. Planuje to wykonać zupełnie inaczej niż w instrukcji, stąd moja prośba. Pewnie Cię nie dogonie ale będę podglądał. Vithar - 2018-11-30, 23:22 Jest on dokładnie taki sam jak w instrukcji nr 50 wycinasz listewkę (odchudzasz) tak jak podają to w instrukcji i starasz się wpasować. Widać ten etap bardzo dobrze w relacji Dziadka na blogu (czy na forum) zeszyt nr 50 ja mam tak samo ale jego bardziej widać. Szczerze moim skromnym zdaniem taka metoda poszycia jest upierdliwa bo można bardzo łatwo złamać czubki listewek i przynajmniej u mnie to się zdarzało, zbyt krótkie przyciśnięcie listewki przy czubku wraz z podginaniem w linii dziobu powodowało szpary. Podoba mi się za to jak zrobił to Viper. Kiedyś może i ja tak spróbuje... Wymęczyła mnie ta część poszycia niemiłosiernie, dopasowanie odchudzonej listewki plus skręt idąc po kolei - nie podoba mi się taka duża ilość "szpic" na dziobie ale tak jest w instrukcji 
Wiktor - 2018-11-30, 23:24 Szczerze myślałem, że zrobiłeś odstępstwo w kładzeniu poszycia, widać często do instrukcji nie zaglądam
Dziadek - 2018-12-01, 08:18
A szkoda, bo jest podręcznikiem dla początkujących modelarzy. I jak ktoś ma problem z miejscem od którego się zaczyna "pocienianie" listewek poszycia kadłuba to powinien z instrukcją spać. 
Wiktor - 2018-12-01, 11:30 Instrukcje traktuję bardziej jako przewodnik po wykonywaniu czynności po kolei, tym bardziej kiedy jest to 1 warstwa poszycia. Układ planek poszycia chciałem zwaloryzować już przy modelu Scotish Maid, ale jednak wykonałem, pewniejszą metodą z instrukcji, i wyszło czysto, bez szpar, bez wycieków kleju. Jak przy modelu Pokojówki wahałem się między metodą z instrukcji a waloryzacją - wybrałem metodę z zestawu, tak przy Vasie jestem pewien, że wykonam to na wzór: 
Fakt dałem ciała z pytaniem "od którego momentu najlepiej zacząć zwężać listewki", wystarczyło po prostu obejrzeć kadłub i przypomnieć sobie, że listewka "sama powie" kiedy należy ją "odchudzić". 
Przepraszam za moje bezsensowne pytania. 
Vithar - 2018-12-01, 13:47 To o które poszycie Ci chodzi? Pierwsze czy drugie? Bo już się pogubiłem. Zdjęcia pokazujesz z pierwszego poszycia kadłuba. Co nie zmienia w sumie faktu, że w instrukcji jest to przedstawione w sposób dosyć czytelny. Wiktor - 2018-12-01, 16:47 Chodziło mi o 2 poszycie. Jestem wielowątkowy, to fakt. 
Vithar - 2018-12-01, 22:59 Wracając do drugiego poszycia... mógłby ktoś podesłać zdjęcie z instrukcji momentu malowania. Aktualnie posiadam 79 numerów, jakoś słabo przychodzą (nieregularnie, raz co 4 tygodnie raz co 5) a jestem bardzo ciekawy jak jest to pokazane w instrukcji. Widziałem relacje Dziadka oczywiście ale on rozwiązał to inaczej i nie czekał. Viper pokazał zdjęcia pomalowanego - ale ja chcę instrukcję  Ciągle chodzą mi po głowie zaciosy ciesielskie takie jak zrobił Dziadek i tak chyba je wykonam tyle, że z sugestią Karrex'a aby łączenia były przesunięte względem siebie - fajnie to wygląda - muszę takie mieć 
Dziadek - 2018-12-02, 08:24 Tam masz wszystko
https://www.model-space.c...vasa.html#build Vithar - 2018-12-02, 13:33 Po dotarciu do interesującego mnie punktu instrukcji. Dziękuje za linka
I zobaczeniu tego:  Moja mina wyglądała mniej więcej tak:  Jak słowo daje nie wiem co zrobić i to moje motto idę z instrukcją... Ale z drugiej strony jak zrobię to tak jak instrukcja pokazuje wygląd będzie inny... Wiktor - 2018-12-02, 13:51 Bejcowanie to aż takie duże odstępstwo nie jest :) Viper - 2018-12-02, 13:53 Witam. Mam wrażenie, że taka mina pojawiła się nie tylko na Twojej twarzy , po zaproponowanej wersji kolorystycznej modelu 
Porównując ją z tym, co widzimy na plakacie dodanej do kolekcji, można lekko się zdziwić
Moim skromnym zdaniem, nie trzeba, aż tak kurczowo trzymać się instrukcji. Kolejnym przykładem , będą te schodki, gdzie zrobione własnoręcznie będą dawały lepszy efekt, niż te dostarczone przez kolekcje, ale to już sam się przekonasz i podejmiesz odpowiednią decyzje. Dziadek - 2018-12-02, 16:13
Otóż jeśli to jest rada dla aktualnego stanu prac Vithara nad poszyciem, to wydaje się mocno spóźniona. Nadanie koloru bejcą wodną drugiemu poszyciu jest skuteczne i estetyczne pod warunkiem, że bejcę nanosiło się na listewki przed ich przyklejeniem. Podczas klejenia drugiego poszycia zawsze dochodzi do wyciskania kleju przy krawędziach listewek a często też listewki są higroskopijne i przepuszczają klej na całej powierzchni pod naciskiem. Wycieranie mokrą szmatką powoduje dodatkowe rozmycie kleju na zewnątrz klejonych powierzchni. To powoduje, że bejca wodna ich nie "łapie" uwidaczniając wyraźne zacieki po kleju. To samo w minimalnie mniejszym stopniu dotyczy powierzchni malowanych lakierobejcami transparentnymi z uwagą, że lakierobejcą praktycznie nie koloruje się listewek przed przyklejeniem. Radą dla Vithara może być zastosowanie czegoś półtransparentnego jak wydaje się zastosował Viper lub niestety farba kryjąca podobnie jak w instrukcji. Chyba że klejenie było perfekcyjne choć wcześniej czytałem o szpachlowaniu, które w ogóle wyklucza bejce, to oczywiście moje rady idą się j.... .
Wiktor - 2018-12-02, 17:37
W sumie racja, ale z własnego mizernego doświadczenia wiem, że "typowy lajk" jak np ja lub Vithar (bez obrazy) dość uważa (mówię za siebię) z ilością kleju na listewce. Ja bym część podwodną ( i tylko nią) pomalował na biało, ta jak w książce o Vasie, ale z kolei część nawodną zaczął od zaraz bejcować. sam się nad takim rozwiązaniem zastanawaiełm ale ostatecznie wybrałem bez malowania (prócz czerwnieni na górze) ponieważ: zakrył bym tym pracę jaką włożę w to:
Pozdrawiam. Vithar - 2018-12-02, 17:57
Szpachlowanie było na etapie pierwszego poszycia, jeżeli chodzi o drugie nawet bym się nie odważył tak uczynić. Trochę ochłonąłem po obejrzeniu tego malowania i czytając Wasze odstępstwa postanowiłem pomalować tak jak w instrukcji proponują - może będę jedynym tak czyniącym
Wiktor - 2018-12-02, 18:03 To twój wybór i trzeba go uszanować, ale pomyśl jeszcze o tym. Dostałeś przecież lektury? Vithar - 2018-12-02, 18:23 Lektury mam, prawda. Ale gdzieś czytałem, w którymś temacie, że waloryzacja ma sens jeżeli jest historyczna bądź poprawia wizualny efekt. Ja postanowiłem dodać łączenia ciesielskie z przesuwem względem siebie odbojnic. Co do koloru wybrałem instrukcje 
Wiktor - 2018-12-02, 18:28
Skoro tak to kup jakąś (tak jak pisał Dziadek), farbkę która częściowo kryje a częściowo prześwituje, rozcieńcz ją jeszcze, tak by częściowo faktury nie kryła, np. farbkami tamiy. A tam gdzie uznasz, że ma być więcej to nie rozcieńczaj, instrukcja (jak wiesz) zastosowała farba całkowicie kryjącą. I efekt widać jaki jest. Vithar - 2018-12-02, 19:35 Będzie to farba całkowicie kryjąca takiego koloru z barwy RAL jak jest w instrukcji - ktoś musi w końcu zrobić to zgodnie z literą prawa montażu wg DeA
Wiktor - 2018-12-02, 19:54 pewnie z biegiem lat, i coraz większym doświadczeniem w budowie żaglowców będziesz tego żałował, ale zrobisz jak będziesz uważał. Vithar - 2018-12-02, 20:38 Oglądając dalsze etapy pracy w instrukcji to malowanie ma sens ukazując przepych bijący od tej jednostki pływającej:    Dziadek - 2018-12-03, 09:53 Przy pełnej prenumeracie w załączeniu do zeszytów otrzymać można wystarczającą ilość farb, stosunkowo dobrej jakości (prawie wyłącznie przy tym modelu z nich korzystam) do kolorowania dekoracji i malowania kadłuba. Te do malowania poszycia wydają się nawet bardziej "zjadliwe" niż na rysunkach kolekcji.
Wiktor - 2018-12-03, 14:32
Też posiadam ofertę "full wypas" ale do głowy mi by nie przyszło by te farbki na figurkach vasy przetestować, ale po twoim poście spróbuję, bo na zdjęciach efekt jest fajny. Myślałem, że jak DEA dało farbki to są do  .
Wiktor - 2018-12-18, 21:53 Widzę z tyłu urządzenie z lidla, jak pamiętam 120zł, a mój enhell (parkside to to samo) kosztował 200zł  fajnie się vasa prezentuje :)
By nie było widać mieszkania zakupiłbym tło. Dziadek - 2018-12-19, 10:43 Obawiam się, że teraz bejca wodna na drugie poszycie trochę późno. Pomimo wycierania na mokro podczas pracy i następnie szlifowania poszycia na listewkach pozostają ślady kleju. Często te cieniutkie listewki są higroskopijne i przy mocnym dociskaniu (a tak trzeba robić) przepuszczają klej ewentualnie rozmyty podczas przecierania wilgotną szmatką. Dlatego prawdopodobnie nie da się idealnie zabarwić listewek jednorodnym kolorem, gdyż będą miejsca, które bejcy "nie przyjmą". Trudno też zrobić wcześniej próbę, bo miejsca czyste zabarwią się nieodwracalnie. Model Twój, więc trudno radzić co dalej robić. Lakierobejce zachowają się na kleju identycznie jak bejce wodne. Na pociechę: "schodkowanie" góry drugiego poszycia - lux 
Dziadek - 2018-12-19, 10:48
Dużo taniej dla Vithara będzie jak poprosisz mamę żeby Ci kupiła ciemne okulary. 
Wiktor - 2018-12-19, 16:34
Akurat okluary przeciwsłoneczne mam, więc zanim zacznę oglądać relacje kol. Vitara załąże je. Nie pomyślałem, o tym 
Wiktor - 2018-12-20, 17:14 Przyjrzałem się i zauważyłem farbki Hataka Hobby, prawdopodobnie do polskich jednostek, czyli widzę, że września kolekcjonujesz. 
|
