|
SHIPMAN FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO |
|
HMV Bounty - HMV Bounty, czyli kobieta model(uje)
Velonka - 2008-06-29, 08:52 Temat postu: HMV Bounty, czyli kobieta model(uje) Velonki wprawdzie rybki i podobno głosu nie mają, ale maja płetwy, tudzeż raczki więc podjełam się trudnej sztuki budowy modelu, gdyż podobno posiadam ukryte zdolnosci
Podstawa wycinania, planowania i doklejania jest egzemplarz '' Małego Modelarza'' z tym to własnie żaglowcem. Dziekuję darczyńcy za wiare we mnie i pomoc w realizacji przedsięwzięcia.
Wręgi podkleiłam na karton 1,5 mm , wyciełam i poskładałam
następnie wypełniłam przestrzenie miedzywręgowe styropianem, który fruwał po ''szlifowaniu'' po całym pokoju i za nic nie chciał opuscic paneli, ławy i koniecznie nie chciał powedrować do worka na smieci trzymając się kurczowo wszystkiego co napotkał po drodze
więc wszystkim tym. którzy zdecuduja sie na podobnmy krok radze ,nie róbcie tego w tzw ''salonie''
kolejny krok to szpachlowanie gipsem szpachlowym, który się do tego celu specjalnie nie nadaje, ale z braku laku...
tera model sobie schnie, a ja jadę na działeczkę, poszukac wszystkiego co może się mi przydać przy budowie , czyli papieru ściernego, czegoś do zagruntowania szpachli, ponieważ papier może się nie trzymać na gipsowej powierzchni, oraz wszelkiego rodzaju deseczek, patyczków i inny może i narzędzi nawet, które tacie nie sa potrzebne już wcale, ale on o tym jeszcze nie wie
Velonka - 2008-06-29, 21:15
Szpachla naniesiona na styropian została wyszlifowana dwoma róznymi papierami ściernymi , zagruntowane gruntem firmy Iriss , pisze że wiażący i przygotowuje do klejenia badż malowania warstw szpachlowych, po 2 godzinach mozna połozyc drugą warstwę lub rozpoczac klejenie, poczekam aż wyschnie i położę druga warstwę by uniknąc przykrych niespodzianek przy klejeniu.
Velonka - 2008-07-01, 14:58
Gruntowanie gipsu sprawdziło się, szpachla się nie sypie i jest taniej. Dziś nałozyłam drugą warstwę szpachli, teraz schnie pomalutku, a w miedzyczasie poniewaz popełniłam bład w rodzaju uzytego kleju ( chyba jest na bazie wody) i o ile klei nieżle to nie pomógł wąsom i sa zbyt miękkie, zmuszona jestem wyciąć nowe "wąsy" czyli końcówki wręg z patyczków do lodów, następnie wyciąc stare kartonowe wąsy a na ich miejsce wkleić drewniane.
Patyczki do lodów wyciete wg planów podszlifuję papierem ściernym i po wyschnieciu i szlifowaniu szpachli umieszczę we wręgach w odpowiednio przygotowanych otworach..
Velonka - 2008-07-09, 18:33
Kolejna faza szlifowania zakończona.
Zastosowałam zwyczajną szpachlę gipsową, która pozostała w domu po kolejnym remoncie,
co okazało się błędem, więc skorzystałam z kolejnego patentu malarskiego i zagruntowałam
do poprawki pozostały jeszcze ''krowie żebra'',
Trwają również prace nad poprawką krzywizny wsporników burt.
Zeby uniknac rozpychania wręg przez rozrastającą się piankę, docinałam styropian poza wregami, umieszczając następnie gotowe klocki
i tu znalazłam nietypowe zastosowanie lakieru do paznokci
Velonka - 2008-07-23, 15:57
Velonka - 2008-07-27, 18:36
Velonka - 2008-08-07, 21:26
z racji tego, ze to mój pierwszy model, nie ustrzegłam sie błedów poczatkującego,
Stanie się więc on modelem ćwiczebnym do zaznajamiania się z różnymi technikami klejenia i wycianania, a równocześnie , od podstaw rozpocznę budowę nowego.
Velonka - 2008-10-21, 18:10
Dawno mnie tu nie było,
niezadowolona z efektów dotychczasowej pracy, postanowiłam rozpocząć od nowa.
WYCINANIE
nauczona doświadczeniem nowe plany z MM (prezent, dziękuje darczyńcy) skserowałam 4 krotnie, żeby móc poprawiać i poprawiać do woli.
Wręgi zostały naklejone na karton 1,5 mm tradycyjnym butaprenem, karton włożyłam między kartki starej i ciężkiej encyklopedii PWN i tak sobie schnęły pod dociskiem coby było równo.
Po wycięciu i dopasowaniu, wszystkie łączenia wręg pomazałam Super Glue, wzmocniłam tymże klejem wąsy i ''ogonek'', które w poprzednim kadłubie uległy rożnym uszkodzeniom.
PIANKOWANIE
sklejone wręgi zostały zapiankowane pianką Super Plus firmy Selena, polecam, wydajna , szybkoschnąca i łatwa w obsłudze.
SZPACHLOWANIE
FOTKA BĘDZIE PÓŹNIEJ, PONIEWAŻ ŚMIERDZĄCA SZPACHLA DOSYCHA NA BALKONIE Z POWODU LICZNYCH PROTESTÓW RODZINY
szpachla uniwersalna z utwardzaczem
i tu uwaga, bo kierując się instrukcją dodawania utwardzacza nie zdążyłam zaszpachlować pierwszej warstwy i szpachlówka mi stwardniała w pojemniku. No nic, jutro poprawię drugą warstwę jak rodzina zapomni o tym powalającym zapachu
Bratek - 2009-03-14, 21:59
pażdziernik 2008 ostatni post w relacji więc Velonko rozumię że projekt upadł??? A może się mylę? Pytam bo kartonówek w życiu trochę pobudowałem (chociaż nie żaglowych), i ten temat mnie interesuje.
Velonka - 2009-03-15, 16:47
nie upadł
upadła mobilizacja, zdrowie i inne takie, aż mi głupio, że to tyle miesięcy...
nie liczac 4 kadłubów które wylądowały w śmieciach, bo nie były takie jak bym chciała ...
w każdym bądź razie, wraz z wiosną i dłuższym światłem słonecznym projekt ruszy od zera.
Bratek - 2009-03-19, 08:10
Jesus Christ !!! To ty masz sporo samozaparcia. Ja po drugim kadłubie już bym się nie podniósł z kolan. Cztery to naprawdę sporo
|
|