SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

HMS Victory / marek11610 - [HMS Victory] Dyskusje / marek11610

marek11610 - 2012-04-05, 17:08
Temat postu: [HMS Victory] Dyskusje / marek11610


Witam, trochę za późno daję relację, ale lepiej późno niż później. :-P

Zdjęcia dodam troszkę później. :-) :-P

Ziółek - 2012-04-05, 21:54
Temat postu: [HMS Victory]
Tego Witka, a dokładniej drugie zdjęcie w Twojej relacji już widziałem na Kodze :-)
Powodzenia w budowie.

marek11610 - 2012-04-06, 10:10

Witaj Ziółek,wiem ta moja fotka była na kodze, ale tam widać były niedowiarki;/niedowierzyli co do mojego modelu...i moja relacje usuneli;/ Moderatora to ja bym im zmienił...
Ziółek - 2012-04-06, 15:10

Szkoda, że usunęli.
Daj na Kogę linka od początku Twojej budowy to uwierzą :mrgreen:
pozdrawiam

marek11610 - 2012-04-07, 11:51
Temat postu: [HMS Victory] Pawęż
Hej ;]
A tam, ważne że tu mi wierzą i to się liczy :-P

A tak przy okazji, robi ktoś tu Vitka z balkonem??? :-)

Mam dylemat heh, tam gdzie zaznaczyłem czerwoną grubą kreską, tam jest sufit.
I problem tkwi w tym, jak dać deskowanie czy sposobem nr 1 czy nr 2 ale myślę, że sposób 1 jest dobry :-P

marek11610 - 2012-04-07, 13:08

Karrex napisał:



Cytat:
Jak widzisz na zdjęciu ja robiłem 2., ale to jakby wynikało mi z konsekwencji układu deskowania pokładu.


Dzięki

I właśnie myślałem nad pomalowaniem tego sufitu na biało. Lub zostawię tak jak będzie z olchy (kolor naturalny).

Ziółek - 2012-04-07, 15:17

Pomaluj na biało sufit i do połowy ścian w kajutach a resztę oklej jakimś fornirkiem (boazeria).
Coś w takim stylu jak zrobił Karol u siebie w Santisimie :mrgreen:
Ciekawie będzie to wyglądać.
Pozdrawiam

Karrex - 2012-04-07, 15:44
Temat postu: [HMS Victory] Kabiny
marek11610 napisał/a:
...
I właśnie myślałem nad pomalowaniem tego sufitu na biało. Lub zostawię tak jak będzie z olchy (kolor naturalny).
...

W modelu oczywiście można zrobić jak zechce autor.
Dla "rozjaśnienia" kajuty też okleiłem jasnym fornirem (modyfikowanym - brzozy zabrakło ;-) ).



A propos malowania, jak zwrócicie uwagę, na zdjęciach z Okrętu-Muzeum na dolnych pokładach burty, "sufity" są pięknie pomalowane na biało (tak samo jest na replice Bounty), jest to zabieg podniesienia estetyki głownie dla turystów - zbyteczne w XVIII - XIX w, no i koszta (chociaż ścianki kajut były z mahoniu) - kasy nie szczędzono na ozdoby miejsc widocznych galeria rufowa, burty (od zewnątrz), figura galionowa, na głównym pokładzie barierki, rzeźbione pilastry czy dzwonnice (dzwonniczki jak kto woli).

Karrex - 2012-04-10, 23:55
Temat postu: Okna, ster
Bardzo skąpo zaprezentowałeś swój model, więc odniosę się do tego co widzę.
Szprosy okienek na pawęży powinny być delikatniejsze (cieńsze). Piszesz, że mają 1 mm to daje w rzeczywistości 8,4 cm. Te szprosy mają 4 do 5 cm góra.

Jak znajdę fotkę z Victory to wstawię, na razie z Bounty.

VICTORY


Zerknij do naszego poradnika
http://santisimatrinidad....c.php?p=720#720
gdzie przedstawiłem metodę robienia okien z forniru 0,5 mm (może coś Ci to zasugeruje).

Czy ta bukowa płetwa sterowa to jest "produkt" finalny, czy zamierzasz coś jeszcze z nią robić?
Płetwa to nie był monolit, tylko składała się z kilku elementów.
W instrukcji polecają narysować te elementy (bale) ołówkiem (dla bardziej zaawansowanych naciąć nożykiem :lol: ).
Wydawca napisał/a:
...
Ster liniowca Victory składa się z pionowych bali. Imitacje linii spoin między balami wyrysuj ołówkiem, jeśli zdecydujesz się pozostawić ster w naturalnym kolorze i nie pokrywać go miedzianymi płytkami. „Schodkowy” kształt tylnej krawędzi płetwy sterowej ułatwi wyrysowanie linii podziału. Muszą one z sobą licować po obu stronach. Aby nadać płetwie bardziej realistyczny wygląd, możesz ewentualnie przeciągnąć ostrym nożykiem po wyrysowanych długich liniach podziału.
...

Ja na ster do ST naklejałem paski forniru imitujące te bale.


Daj więcej zdjęć do relacji, to jeszcze się do czegoś przyczepię ;-) :lol:

piotras - 2012-04-11, 08:05

Karrex te wcięcia na sterze pod zawiasy też oklejałeś fornirem czy może bejcą malowałeś?
Przepraszam Marek że trochę Ci zaśmiecam wątek.

Karrex - 2012-04-11, 12:12
Temat postu: Ster
piotras napisał/a:
...
te wcięcia na sterze pod zawiasy też oklejałeś fornirem czy może bejcą malowałeś?
...

Płetwę wycinałem z merbau (fajny czerwono-brązowy kolor, wada bardzo twarde drewno), więc nie bejcowałem - nie było takiej potrzeby, ale faktycznie oprócz boków oklejałem też tylną część (tych wycięć nie oklejałem - nie będą w ogóle widoczne).
http://santisimatrinidad....c.php?p=503#503


Płetwę można wykonać z każdego gatunku drewna (nawet kartonu) i okleić fornirem (takim jakim wykańczamy nasz model) z widocznych stron (boki i tył), a od strony zawiasów (styku ze stewą) można zabejcować lub również okleić (tylko dla hardcorów ;-) ).
Oklejanie zaczynamy od tyłu (wąskich boków, jeżeli oklejamy całość), a następnie boki płetwy. Jeżeli zrobimy odwrotnie będziemy mieć widoczną "obwódkę":

fragment płetwy i stewy modelu Santa Maria kol. RomkaS

Po wyschnięciu krawędzie lekko załamujemy i zabezpieczamy lakierem lub werniksem.

Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt, mianowicie profilowanie steru.
Płetwa powinna być szersza u góry a węższa na dole, tak samo stewa rufowa.
Stewa dziobowa ma to profilowanie odwrotnie tzn. zwęża się przy galionie (Anatomy of the ship. HMS Victory).

piotras - 2012-04-11, 17:13

Szkoda że wcześniej się o to nie spytałem. Już mam kil i stewe rufową tak oklejoną jak napisałeś żeby nie robić <sorki> <ouch>
marek11610 - 2012-04-11, 17:18
Temat postu: [HMS Victory]
Karrex, już dużo czasu nad tym spędziłem i dużo zrobiłem, więc pozostawię tak jak jest :-)
W następnym modelu już zrobię lepiej :-P
Ale tak patrzę to jest dobrze, będę robił umeblowanie w swoim Vitku i będzie wszystko widać dobrze :-) Z upływem czasu, biegiem lat coraz to piękniejsze modele będę wykonywał, początki są najgorsze, dopiero człowiek się uczy. Chyba to było w 6 klasie podstawówki co pierwszy model zrobiłem z kartonu, pomalowane farbami plakatowymi heh maszty, wszystko było :-) szkoda, ale już go nie ma :-/ myślę, że moim następnym modelem będzie La Soleil Royal lub San Felipe, chyba dobrze napisałem :-)
Wielkie dzięki za wszelaką pomoc, w przyszłości mi to się w 100% przyda.

A co do płetwy (steru). Płetwę robiłem sam, właśnie wiem, że dzieli się ona i ma mieć te linie. Więc wymyśliłem tak, że okleję płetwę fornirem (parę elementów z forniru) i tam gdzie ma być ta linia (wgłębienie) to wezmę i przesunę troszkę następny wycięty element z forniru i tak dalej :-) no i powinno być to wgłębienie, a wcześniej całą pletwę pomaluje bejcą :-)

Zrobię parę fotek, nie wiem kiedy, nie mam takiego aparatu, żeby wyszły super.
Do niedzieli coś wstawię :-)

POzdro

Karrex - 2012-04-11, 19:19

piotras napisał/a:
...
mam kil i stewę rufową tak oklejoną jak napisałeś żeby nie robić
...

Jeżeli chodzi o kil to nie jest taka tragedia, na Victory był jeszcze falszkil :lol: Na stewie trochę przysłonią zawiasy ;-) (RomekS usprawiedliwia to rozwiązanie, że jest wykonalne dla początkujących, więc nie masz sobie nic do zarzucenia i przestań bić głową w ścianę, bo krzywdę sobie zrobisz ;-) ).

marek11610 napisał/a:
...
będę robił umeblowanie w swoim Vitku i będzie wszystko widać dobrze
[...]
moim następnym modelem będzie La Soleil Royal lub San Felipe
[...]
tam gdzie ma być ta linia (wgłębienie) to wezmę i przesunę troszkę następny wycięty element z forniru i tak dalej :-) no i powinno być to wgłębienie, a wcześniej całą pletwę pomaluje bejcą
...

Marek, jeżeli robisz meblowanie w kabinach admiralskiej i kapitańskiej to pomyśl o możliwości zdejmowania pawęży (jakiś patent, mam ten sam dylemat i też to będę starał się jakoś rozwiązać), bo przez te okienka to się niewiele zobaczy.

Co do następnego modelu, to wybieraj taki, który ma dobre plany, jest dobrze udokumentowany i ma dobre relacje z budowy, na których można się wzorować. San Felipe raczej odradzam, jako "wymysł" modelarski. Takimi modelami są też Galeon - San Juan Bautista i Santisima Trinidad i wiem ile wymaga wysiłku, żeby cokolwiek poprawnie zrobić, a nie ma żadnego wzoru.

Imitacja bali steru. Bejcowanie bukowego monolitu, zdecydowanie tak. Naklejanie forniru również tak, ale przesunięcie to już niekoniecznie, wystarczy krawędzie listew forniru lekko szlifnąć pod kątem. Po złożeniu dadzą odpowiednią faskę. Z przesunięciem, może wyjść Ci nierówny lub za szeroki dystans i nie będzie to dobrze wyglądało.

marek11610 - 2012-04-11, 21:23
Temat postu: [HMS Victory]
Dzięki wielkie za rady. Moim zdaniem powinno widać wszystko, a jak nie będzie mi odpowiadać to zmienię :-P

Takie coś będę robił, wzorował się na tych zdjęciach i Vitku DORIS :-)




Karrex - 2012-04-11, 21:37
Temat postu: Kluzy
Nie wiem czy masz wzór tych kluz.
Określenie właściwych odległości nie powinno być problemem :lol:



Karrex - 2012-04-12, 23:33
Temat postu: Kolejny model
marek11610 napisał/a:
...
Takie coś będę robił, wzorował się na tych zdjęciach i Vitku DORIS :-)
...

A propos DORIS (i Twojego wyboru kolejnego modelu). Doris właśnie ukończyła budowę modelu Sovereign of the Sea i zaczęła już robić kolejny.
Wybór padł na Royal William na podstawie planów z Euromodelu. Brała pod uwagę Vasę, ale wybrała Royal William ze względu na "szczegółową dokumentację i plany do budowy modelu" jak pisze.
Budowę przewiduje na 2 lata.
http://papermodelers.sk/v...php?f=55&t=4436

Ziółek - 2012-04-13, 08:34

Zapowiada się kolejna ciekawa relacja :mrgreen:
marek11610 - 2012-04-13, 16:29

W ja z takim pytaniem wiecie może o jakimś sklepie z listwami okrągłymi na maszty??Cos taniego.
Ziółek - 2012-04-13, 17:28

Praktiker, Castorama lub Obi.
Sklepy z artykułami meblarskimi
Pozdrawiam

marek11610 - 2012-04-18, 19:58
Temat postu: [HMS Victory]
Karrex, widzę, że na Kodze dałeś takiemu chłopakowi fotki z kajuty (wnętrze) masz tego więcej? :-) Tych zdjęć, przydałyby mi się :-)
Karrex - 2012-04-18, 21:44
Temat postu: [HMS Victory]
Jeżeli chodzi Ci o to zdjęcie

to resztę znajdziesz pod linkiem
http://santisimatrinidad....php?p=1892#1892

Dziadek - 2013-01-28, 19:51

Marek napisał/a:
...
jaki silnik sobie dać czy z wiertarki się by nadawał (tarcza ma grubość 0,8 mm, średnica 40 mm, średnica trzpienia 3 mm )
...

http://santisimatrinidad....php?p=5559#5559

Trzpień tej tarczy jest wymiarem dostosowany do szybkozłączy w miniszlifirkach lub ich giętkich przedłużeniach.
Jeśli wiertarka nie ma wybitego uchwytu to przy zastosowaniu jakiegoś mini stolika zawsze coś przetniesz. Jednak te minipiłeczki tarczowe nie mają rozwiedzionych ząbków i cięcie wzdłuż np. na listewki jest utrudnione. Ale z fornirem da sobie radę.

marek11610 - 2013-01-29, 20:41

a i ja z takim pytaniem wykonałem sobie line na kotwice 3mm zastanawiam się czy bd dobra ta grubość?
Karrex - 2013-01-31, 16:55
Temat postu: Pompy zęzowe, lina kotwiczna
POMPA, Marku pompa zęzowa (nie pąpa), więc ta pompa jest nawet OK., ale ta "maczuga"..., nie mam teraz na podorędziu zdjęć pomp z Victory, ale mam fotkę pompy z repliki Amsterdam (ta sama epoka) - zwróć uwagę, że dopiero w miejscu "pracy rąk" jest sfazowana krawędź (może być zaokrąglona).




http://www.modelshipworld...1527fefc#217580


Co do liny, to jak porównuję ze zdjęciami, które Ci zamieściłem
http://santisimatrinidad....php?p=3143#3143
to na moje oko ta lina jest za gruba.

W kolekcji, do zeszytu była dołączona linka ø = 2 mm, kiepska, miękka - po ściśnięciu ø = 0,6 mm :shock:

madmajcher napisał/a:
...
lina najprawdopodobniej najgrubsza na okręcie miała 18 cm średnicy, co w naszej skali daje 2,13 mm
...

marek11610 - 2013-02-02, 20:30
Temat postu: [HMS Victory]
spoko, to zobaczę co da się zrobić i zmienię to w pompie ;-) Jak tak porównuje tę linę z Victory z moją, to widać że byłaby dobra :-)

Prośba
Gdyby ktoś mi zeskanował plany masztów byłbym bardzo wdzięczny, pisać na pw. :-)

Dziadek - 2013-02-03, 09:03

http://www.hmsvictory.pl/elementy_statku.php
marek11610 - 2013-02-03, 11:56
Temat postu: [HMS Victory]
Dziadek dzięki, mam tu plany:

-grotmasztu+reje
-reje fokmasztu
-bezanmasztu+reje
-bukszprytu
brakuje tu planu fokmasztu, są tam tylko reje... nie mogę znaleźć...???

Hydronik - 2013-02-03, 21:13

Podaj meil a będziesz miał skany planów pana Hebdy 6 szt tylko skrzynka musi mieć więcej niż 50 kb .
Andrzej :roll:

marek11610 - 2013-02-06, 14:36
Temat postu: Cięcie forniru
Cięcie forniru

Ok pokaże mój sposób do wycinania listewek fornirowych :-P

Do deski przytwierdziłem listwę po to żeby przytrzymywała fornir (nr 1), następnie wziąłem 2 małe kawałki listewki, zeszlifowałem je na 4 mm szerokości, bo takie są moje listewki (nr 2), potem żeby jeszcze stabilniej linijka siedziała z drugiej strony, dokleiłem 2 małe kawałki listewki (nr 3).

I przez to mam pół roboty z głowy :-P wcześniej musiałem rysować kreski po 4 mm, potem ustawiać linijkę do nich, a tak to linijkę wkładam pomiędzy te kawałki listewek i tylko wycinać i przesuwać fornir :-P

ps.
Może ktoś już ma tak jak ja zrobione, a jak nie to polecam :-P


http://imageshack.us/phot...9/sam0308v.jpg/

marek11610 - 2013-02-09, 14:13

Mam dylemat nie wiem co robić mój środek okrętu trochę zniszczony i zastanawiam się czy nie zaszpachlować i pomalować na biało ?? Doradźcie mi:P
Dziadek - 2013-02-09, 14:47

Co według Ciebie znaczy środek okrętu i gdzie on jest.
marek11610 - 2013-02-09, 15:23

chodzi mi o ścianki wewnętrzne :)
Dziadek - 2013-02-09, 16:04

Robisz całość w tonacji drewna to wg. mnie kombinuj do końca z drewnem. Jeśli dobrze wiem o co chodzi, to po wyszpachlowaniu wnętrza nie ma specjalnie podejścia do jego szlifowania
i po zamalowaniu będzie jeszcze gorzej.

marek11610 - 2013-02-09, 16:25

ok to zostawię tak jak mam ;-) poszycie zakończone jak na razie idę brać się za czyszczenie :)
Yemar - 2013-02-11, 15:34

marek11610 napisał/a:
a i ja z takim pytaniem wykonałem sobie line na kotwice 3mm zastanawiam się czy bd dobra ta grubość?


Cześć,
a mógłbyś może pochwalić się w jaki sposób ją zrobiłeś? Ja walczę z tym tematem od dłuższego czasu, ale póki co niestety bez sukcesów. Może Twój pomysł się sprawdzi?

Pozdrawiam,
Robert

marek11610 - 2013-02-12, 14:05

a jaki głównie masz problem z tym? postaram się pomóc :-)
Yemar - 2013-02-12, 14:07

Chodzi mi po prostu o technikę wykonania takiej ładnej liny. To wszystko.
marek11610 - 2013-02-12, 14:10

pokaż twojego ropa :-) np. robię grubą linę z 4 skręconych przez siebie linek pierwsze te 4 linki kręcę w prawo, a jeśli chcesz je razem spleść, kręć w lewo. Mi zawsze z drugiej strony się rozkręca, więc biorę ją i kręcę ręcznie.
Potem pokażę zdjęcia, tylko mi powiedz, co ciebie najbardziej interesuje ;-)

Jak mówiłem pokaż pierwsze zdjęcia swojego ropa ;-)

marek11610 - 2013-02-12, 14:16

Pierwsze weź dość sztywno załóż nici i kręć, aż ci się one naprężą, potem ten cały stożek przesuń, aż zaczną ci się nici splatać, na końcu mi się ta linka rozplatała więc ręcznie musiałem kręcić i zauważyłem, że czym bardziej naprężona nić tym lepiej później skręcić :-)
:-) linkę pozostaw na godzinę lub więcej.

Yemar - 2013-02-12, 14:19

Marek, technikę wykonywania lin to ja znam. Zrobiłem już kilkanaście metrów różnych próbek. Pierwsze ropewalkiem z klocków lego (wbrew pozorom sprawdza się, ale wydajność i powtarzalność, a przede wszystkim długość liny pozostawia wiele do życzenia). Potem zacząłem kombinować z różnymi przekładniami, ale, być może z powodu zbyt wygórowanych oczekiwań technologicznych, a może z powodu zbyt małej wiedzy i umiejętności, ciągle jestem na etapie myślenia. Ropewalki, których instrukcję wykonania znalazłem w sieci są dla mnie albo zbyt skomplikowane albo nieosiągalne materiałowo.

Generalnie - nie ma co pokazywać na razie, bo nic odkrywczego w stosunku do znanych w sieci rozwiązań, nie zrobiłem.

Pomyślałem, że skoro Tobie udało się tak znienacka wyprodukować takie fajne coś, to może opanowałeś prostą technikę i zechcesz uchylić rąbka tajemnicy. Dzielimy się tutaj wiedzą na wiele różnych tematów, więc to także chyba nie jest tabu.

Pozdrawiam,
Robert

marek11610 - 2013-02-12, 19:52
Temat postu: [HMS Victory] Ropewalk by marek11610
Właśnie udało mi się i ucieszyłem się, bo strasznie długo myślałem nad tym i doszedłem do sukcesu.

Ok, myślę że pomogę :-)

ROPEWALK

Ok moja linka będzie z kordonka, kolor naturalny.



Numer 1 jest to linka do której jest przyczepiony obciążnik, u mnie to jest to butelka po tymbarku (ta mniejsza) z mniejszą połową nalanej wody. Obciążnik jest dobrym rozwiązaniem ponieważ gdy skręcam linki on się podnosi i wtedy nie dochodzi do zerwania linki.
Nie jest dobrym rozwiązaniem mocowaniu linki tak jak na drugim obrazku (nr2) w tym rozwiązaniu najczęściej linki się zrywają, tak jak mi na początku.
Na trzecim obrazku ta korbka (nr3) nie jest potrzebna.






Tu jest mój najważniejszy element ropa i stożek.







Linki zostały założone, czas zacząć skręcanie :-)
Gdy już nici są założone (tak na razie to nazwę, bo linka jeszcze nie powstała), biorę skręcam je w prawą stronę tak jak na pierwszym zdjęciu, a dalej zdjęcia założenia nici.






Teraz efekty pracy.






Gdy już skręcę linkę z drugiej strony czyli z tej co zaczęła mi się splatać rozwiązuje mi się wtedy muszę ręcznie ją spleść i mocuje do tego ołówek tak jak na poniższym zdjęciu i pozostawiam na dłuższy czas potem po ściągnięciu cała linka mi się trochę odkręca wyrównując mi się.
Ps.Dążę do tego aby mi się to nie rozkręcało i myślę co zrobić ale i tak wszystko jest ok.



Ok trzy linki zostały skręcone.


Linki zostały założone i czas zacząć drugie skręcanie czyli grubej linki, teraz kręcę drewnianym klockiem w lewo.





I efekty końcowej pracy ;-) Linka powstała ma gdzieś 2,2 mm.







Myślę, że pomogłem, jakby co, to pisać na priv, to wyjaśnię wasze problemy :-)

Ps.Postaram się :-P

Życzę powodzenia

Pozdro

Yemar - 2013-02-12, 20:06

No nieźle, a już podejrzewałem, że kupiłeś tę linkę gotową gdzieś :oops: . Wybacz.

Widzę na Twoich zdjęciach, że kręcisz z trzech nitek. Proponuję z czterech, lina wygląda znacznie lepiej i jest, powiedzmy, bardziej "lejąca". Modyfikacja w Twoim przypadku to 5 minut. Z tym rozkręcaniem końcówki to dziwna rzecz, mnie się żadna nie rozkręcała, szczególnie, że są związane na końcu. Może trzeba je bardziej skręcić wokół własnej osi na początku, jeszcze przed skręcaniem całości??

Dzięki za fotki. Pozdrawiam,
Robert

marek11610 - 2013-02-12, 20:11

wiem ja skręcam z 4 i zauważyłem że wtedy nawet lepiej się ona układa, ta robiłem na szybkiego żeby pokazać :) a z tym rozkręcaniem to muszę popracować wstaw swoje fotki jak masz związane ,ale problem się rozwiąże :P
Yemar - 2013-02-12, 20:18

Wiesz co. Nie za bardzo mam co wstawić, bo prototyp mojego ropewalka z LEGO obecnie ma postać helikoptera szturmowego :mrgreen: . Jakieś zdjęcia z pewnością są na "starym" forum. Poszukam i podeślę Ci linka, ale prawdę mówiąc nie ma tam żadnej magii.


Proszę bardzo

Legowalk

Pozdrawiam,
Robert

marek11610 - 2013-02-18, 12:16

na niebieskim forum poszukuje linka do relacji hms victory nick: dafi .Znalazłem tylko to co w linku poniżej a gdzie reszta;/ a korzystałem z tego eh jeśli ktoś znajdzie to niech podeśle link.

http://modelshipworld.com...d-beyond/page-1

Karrex - 2013-02-18, 14:08

marek11610 napisał/a:
...
na niebieskim forum poszukuje linka do relacji hms victory
...

Jak widzę, portal MSW jest w "przebudowie" i "niebieskie forum" przestało być niebieskie :-( , i to pewnie dlatego przez parę dni w ogóle nie mogłem wejść na stronę (teraz nie mogę się tam zalogować :shock: ).
Zwróć uwagę, że posty w relacji mają datę od 15 lutego 2013, są chyba "ręcznie" przenoszone, więc pewnie pozostałe posty się jeszcze pojawią.

Nie wiem jak ta "przebudowa" wygląda od strony technicznej, ale nawet wejście przez wayback się nie udaje.

marek11610 - 2013-02-18, 15:58

Dzięki, myślę, że szybko to zrobią, bo muszę podpatrzeć i lecieć dalej z pracą :-)

http://modelshipworld.com...age-3#entry4270

marek11610 - 2013-02-21, 13:24

Mam taka prośbę gdy byście mi pomogli byłbym wdzięczny. Więc potrzebuje do moich armatek koła maja być średnicy 3 mm w jaki sposób mogę je zrobić? (szybciej i bez toczenia).czy jest może takie wiertło no nie wiem jak to sie nazywa co wierta i zostawia to co w środku czy bd taki na 3 mm.proszę o pomoc.
piotras - 2013-02-21, 13:42

W Obi kupowałem krąglaczek o średnicy 3 mm i długości chyba 1 m i nie wiem z jakiego drewna był i był za grosze, ale ciągle go mam był potrzebny na maszt do szalupy do Victorego.
marek11610 - 2013-03-07, 14:53

właśnie pare zdjęć już mam ale zbieram więcej informacji:P
A ja chce jeszcze zapytać w którym miejscu dokładniek znajdowała sie taka jakby stolarnia?
https://public.sn2.livefilestore.com/y1p9FAoos7qOSUYMtG_kVVfkLCmUc_wiXx5G_0luRngvVhn-9pRXWkiRMiENSBTabsy-zTy6jeDIzwkVbemTjI0Ag/dsc00909.jpg?psid=1

marek11610 - 2013-03-15, 19:26

Kurde, no ja już nie wiem, co robię źle...wrr <cenzura>

Zrobiłem formę (aż 3) i każda mi nie pasuje, nie odlewa się dobrze i bąbelkuje, a robię w piwnicy i jest ciepło, forma dobrze wyschnięta ... Co robię źle? Czy może źle zrobiłem odpowietrzniki? Za płytkie? Źle usytuowane, za mało? Czy stożek przez który wlewam jest nie ten teges... Proszę o pomoc, wcześniej odlewałem tamte armatki i odlewały się... <cenzura> no idzie się zdenerwować...

http://imageshack.us/phot...7/sam0993g.jpg/

http://imageshack.us/phot...9/sam0996p.jpg/

http://imageshack.us/phot...07/sam0997.jpg/

http://imageshack.us/phot...9/sam1004h.jpg/

Tu jedynie się udało, ale tylko jedna strona armatki się odlała, druga masakra...

http://imageshack.us/phot...2/sam0926w.jpg/

http://imageshack.us/phot...5/sam0929r.jpg/

piotras - 2013-03-18, 13:24

Sory nie znam się i nie wiem jak to powiedzieć, ale chodzi mi o to czy wlew nie powinien być z boku tzn. nie w osi odlewanego elementu?
marek11610 - 2013-03-18, 15:55

...próbowałem tak, ale wychodziło tak samo. Możliwe, że za dużą temperaturę ma ołów, podobno przy większej temperaturze powiększa się jego objętość i temu pewnie niedokładnie wychodzi.
Yemar - 2013-04-21, 10:11
Temat postu: Pięciokąty
marek11610 napisał/a:
chce wam pokazać mój sposób robienia pięciokątów jeśli ktoś ma proxxona to na pewno się przyda:P


Fajna metoda, ale mógłbyś opisać, z czego te pięciokąty wycinasz. Masz deseczkę o grubości 2 mm, czy z listewek? Interesuje mnie również kwestia powtarzalności elementów, bo z moich doświadczeń z tą pilarką, stabilność fabrycznej prowadnicy i dokładność jej ustawienia pozostawia wiele do życzenia.

Chciałbym zwrócić również uwagę na jeszcze jedną rzecz. Być może mylę się, ale wg mnie elementy odbojnicy w układzie top and butt (takim, jak w Twoim wykonaniu), były względem siebie przesunięte o 1/3 długości. U Ciebie ułożone są dokładnie jeden pod drugim, tak jak w niektórych wykonaniach układu anchor stock.

Ogólnie fajnie to wyszło.

Pozdrawiam,
Robert

marek11610 - 2013-04-22, 14:38

A niech już będzie jak jest, nie będę odklejał :-P haha, ale ja wolałem się pośpieszyć, no teraz widzisz :-P

Co do pięciokątów, to deseczkę przykleiłem taśmą izolacyjną do kątomierza, żeby mi się nie ruszało i wtedy ciąłem. A co do listewek to poszedłem do lasu, uwaliłem brzozę, okorowałem, pociąłem na cyrkularce na paski 6mm, suszyłem, a następnie pociąłem na listewki 2 x 5 mm, 1 x 5 mm i inne, jak na razie i potem pociąłem z listewek 2 x 5 mm na 7 cm i pięciokąty gotowe :-)

Teraz czeka mnie robota ze środkiem, cały środek okleję listewkami będzie fajnie wyglądać :-P

Ps. Suszy mi się właśnie brzoza i olsza, tylko pociąć i będzie, olsze na maszty, chyba będę miał, no zresztą zobaczymy :-P

S.M - 2013-04-24, 16:10


Też zastanawiam się nad wywaleniem tych wręg i obłożeniem wszystkiego na nowo listewkami jednak przeraża mnie ilość pracy jaką trzeba w to włożyć

marek11610 - 2013-04-24, 17:35

eee dużo pracy z tym nie ma ja wręgę złapałem kombinerkami i rwałem :P potem tylko pod szlifować i kleić :)
marek11610 - 2013-04-27, 22:22

dzis naciołem sobie liscie dużo tego :p mam nacięte na grubosć 6mm,10mm i kwadrat 10x10mm będzie na maszty :P




A i mam pytanie czy to niżej jest olcha taki ma jakby lekko czerwony kolor chyba że jak wyschnie bd inny sam juz nie wiem, proszę jak ktoś się zna niech odpowie:P


marek11610 - 2014-01-17, 13:36

witam
mam takie problem wycinałem sobie maszt wzdłuż w pewnym momencie tarcza mi sie zatrzymała i proxxon ks 230 przestał działaćco się mogło stac ani nic nie smierdzi żeby miał sie spalac i wg co mogło się stać?? Prosze o pomoc.kupowałem ją 29.03.2013

Janek - 2014-01-17, 15:26

Pierwsze pytanie czy bez włączenia można obracać tarczą i czy słychać, że obraca się silnik.
Jeśli tarcza się obraca bardzo luźno to albo poluzowało się mocowanie tarczy (trzeba sprawdzić i dokręcić) lub uległ zerwaniu pasek w przekładni napędu. Trzeba rozebrać piłę i założyć, wcześniej zakupiony, pasek. Trochę jest z tym roboty.
Gorzej jak po włączeniu zasilania nie pracuje silnik. Nie pamiętam czy tam jest termik ale i tak trzeba rozebrać obudowę aby to sprawdzić.
Mam nadzieję, że u Ciebie tylko się poluzowała tarcza.

marek11610 - 2014-01-17, 15:45

W silniczku mi się oderwał kabelek, przylutowałem go i wszystko gra naprawiłem :-P

A i mam takie pytanie: do wałka co mocuje się tarczę, gdy pociągnę ten wałek do siebie, to mi się przesuwa (???).
Czy pod tarczą tam trzeba przykręcić coś, mam śrubki, ale do końca nie pamiętam jak to było... zamieściłby ktoś zdjęcie Proxxona od wewnątrz pod tarczą? Bardzo byłbym wdzięczny.

Janek - 2014-01-17, 19:02

Nie wiem jak daleko posunołeś się w rozbieraniu piły. Przesyłam Ci zdjęcia o które prosiłeś.
Mam nadzieję, że Ci pomogą.
Zwróć uwagę na ostatnie zdjęcie. Wkręty muszą mieć podkładki.





Przy okazji trochę oczyściłem maszynę

marek11610 - 2014-01-18, 11:11

Dzięki, no już wszystko gra, tylko już piła mi źle tnie, przypalona jest pewnie. Będzie już trzeba nową kupić :-P
Wczoraj zabrałem się za maszty, coś tam się zrobiło, ale do końca długa droga :-P

Yemar - 2015-02-07, 15:44

Cześć
z przykrością czytam, że Ci się kadłub popsuł. Na takim etapie prac... jak to możliwe? Naprawdę nie dało się tego naprawić?

Pozdrawiam,
Robert

marek11610 - 2015-02-07, 16:51

Strąciłem go i spadł ze stołu, a naprawa to już nie to co miało być. Teraz, myślę, nie będę robił wnętrza - za dużo pracy i nie wiem kiedy go bym skończył. Będę starał się jak najlepiej drobne szczegóły zrobić, może kajuty zrobię - się jeszcze zastanowię.
Yemar powiem ci, że ten co robię to już się lekko myślę nie złamie, tylko że jak ściągnę go ze starego kadłuba będzie taki jak na nim i nie będzie się giął.
Po trochu się coś robi. Zrobię dwie połówki, to potem będę myślał co dalej wzmocnić itd.

marek11610 - 2015-02-11, 13:32

Witam,
mam pytanie czy ktoś z was ostrzył piłę do Proxona? Chciałbym robić drugą stronę, ale nie mam jak, bo mi nie chce ciąć. Dzięki za jakąkolwiek pomoc <dzieki> ;-)

Yemar - 2015-02-11, 13:33

Nie da się tej piły naostrzyć. Trzeba kupić nową albo, jak ja, zastąpić ją cieniutkim frezem piłkowym (ja używam 0,6 oraz 1 mm grubości). W Polsce produkuje je Globus.

Globus - Wapienica

Pozdrawiam,
Robert


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group