SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

Drewno / Obłóg, fornir - Grusza / Sezonowanie

piotras - 2012-05-05, 15:54
Temat postu: Grusza / Sezonowanie
Witam,
Mam pytanie bo u mojej babci znalazłem dziś kilka dużych kawałków, beli gruszy i chciałbym się dowiedzieć co teraz z tym zrobić tzn. jak przygotować to drewno do suszenia? Wiem że trzeba okorować i co dalej, pociąć na jakieś kawałki, czy zostawić to w całym kawałku? Wymiary największego to ok. 110 cm długi i ok 30 cm średnicy. Proszę o help bo jutro chcę je zabrać i ewentualnie je pociąć na kawałki.
Z góry dzięki.

Karrex - 2012-05-05, 16:06
Temat postu: [drewno]
To zależy kiedy była ścinka (w tym roku soki ruszyły już w połowie marca :-/ ). Jeżeli były cięte ostatnio, ja bym nie okorowywał, a dodatkowo miejsce cięcia pomalować emulsją (rada Mirka R.). Do schnięcia miejsce przewiewne, zadaszone. Trudno mi powiedzieć, kiedy będzie się nadawać do przetarcia.

Ja ciąłem w połowie marca śliwki, dwie kłódki okorowałem i te okorowane popękały.


Ostatnio na Kodze Mirek R. pokazywał sezonowanie swojej gruszy (ale już pociętej na dechy). Nie mogę wejść na Kogę, żeby spytać, ale adres mailowy do Mirka powinieneś mieć, więc pisz do źródła ;-) .

piotras - 2012-05-05, 21:37

Z tego co się orientuje ścięta była ok. miesiąc temu. Napisze jeszcze do Mirka.
Dzięki.

Karrex - 2012-05-07, 21:21
Temat postu: Sezonowanie drewna
Jeżeli uzyskasz jakieś informacje na temat sezonowania, to zamieść w tym dziale, zapewne przyda się innym. Ja poeksperymentowałem ze śliwką i z efektu raczej nie jestem zadowolony ;-) :oops:
Kłódki miały ø≈ 70 - 80 mm, a pęknięcie jak widać jest spore.


Temat na Kodze:
http://www.koga.net.pl/fo...?p=21767#p21767

piotras - 2012-05-08, 09:16

Więc pochwale się moimi łupami.
Według mnie najładniejszy kawałek:
http://img405.imageshack..../zdjcie293i.jpg

Tu jeszcze na stosie:
http://img407.imageshack....0/zdjcie294.jpg

Moje, moje wszystko moje hahaha.
http://img15.imageshack.u.../zdjcie295x.jpg
http://img221.imageshack..../zdjcie296m.jpg
Uploaded with ImageShack.us

Pisałem do pana Mirka Rybusa i napisał mi to:
    "Zły okres został wybrany na wycinkę, ale trudno się mówi.

    Kłody należy teraz przeciąć na pół i pozostawić w zacienionym i przewiewnym miejscu do suszenia.

    Zdejmowanie kory nie jest konieczne kiedy przecinamy kłody na pół.

    Okorować należy wtedy, gdy drzewa są wycięte na przełomie styczeń – luty i w tym wypadku suszymy w całych kłodach.

    Pozdrawiam

    Mirek Rybus"

W weekend coś będę musiał pokombinować żeby gdzieś poprzecinać chociaż tą największą kłodę, bo na niej najbardziej mi zależy i nie chciałbym tego suszenia, sezonowania spieprzyć, bo będzie szkoda takiego ładnego drewna.
Jak ktoś coś jeszcze wie na ten temat to niech pisze, może jeszcze coś innego się wymyśli.

Karrex - 2012-05-09, 10:44

piotras napisał/a:
...
Karrex tak czy siak jestem Twoim największym fanem, Ty masz odpowiedź na wszystko tzn. każde pytanie.
Proszę pomóżcie mi z tym sezonowaniem mojej gruszy bo wg. mnie jest o co walczyć, boje się, że coś źle zrobię z sezonowaniem i wszystko pójdzie się .....
...

Staram się ;-) :lol:
Trochę wiedzy na temat drewna liznąłem współpracując jakiś czas temu ze stolarnią :lol: , która miała suszarnię (jakbyś miał "kilka metrów drewna" to przy niektórych tartakach, hurtowniach drewna czy stolarniach są suszarnie i za "parę złotych" ;-) po kilku miesiącach będziesz miał suche drewno - i wtedy zrozumiesz czemu niektóre gatunki są drogie ;-) :lol: - w takiej suszarni jest nastawiona stała temperatura, wilgotność i przewiew).
Zostawienie kory i zamalowanie cięcia ma spowolnić oddawanie wody, ale jest niebezpieczeństwo zarobaczenia drewna (korniki), dlatego zalecają dokładne okorowanie aby pozbyć się insekta i jaj, który potrafi wejść w drewno, nawet głęboko, w trakcie sezonowania.
A kornik (drukarz) chyba lubi gruszkę, pamiętam w ogrodzie mojej babci rosła grusza i na niej poznałem się z robotą kornika.

Czytałem też na forum stolarskim, że deski z drzew liściastych sezonuje się w zależności od grubości czyli 1 cm drewna to 1 rok sezonowania.
Rozumiem Twoje "podjaranie" też to miałem jak u teścia na działce odkryłem :shock: przeszło 30 letni, 2 metrowy krzaczor bukszpanu :lol:

Swoje pytania skieruj na forum stolarskie MANTA (rejestracja, przywitalnia, ą i ę, żeby było z koolturą ;-) - to tak na wszelki wypadek, żeby nie było jak na Kodze :lol: )

Zobacz też:
» Drewno - opinie użytkowników
http://www.e-manta.eu/forum/viewforum.php?f=9
» Sezonowanie drewna
http://www.e-manta.eu/forum/viewtopic.php?t=4928

_________________
Pozdrawiam
Karol

piotras - 2012-05-24, 21:33

Witam,
Zacznę od tego - mieszkam w Ustce, ale służę ( żołnierz zawodowy) w Siemirowicach. Jak wracam w piątek do domu to nie mam czasu na załatwienie sprawy z drewnem ( czyt. grusza) który ostatnio udało mi się pozyskać ( nie mam gdzie to wszystko przeciąć czy na pół czy jakkolwiek inaczej). Jeden z moich żołnierzy pracuje sezonowo u swojego znajomego stolarza i wpadłem na pomysł żeby z tym stolarzem zagadać i się udało, ale że ma dużo roboty to Swoje pocięte, przetarte drewno zobaczę dopiero za ok 2 tygodnie i nie wiem ile za to zapłacę, a drewna gruszy mam ok. 400 kg ( strzelam bo w tym jestem dość dobry he he, artyleria przeciw lotnicza ha) oczywiście wszystkiego mu nie zawiozłem wożę "na raty" ( yy mam nadzieję będę woził póki co bo gościu ( stolarz) ma ważniejsze sprawy do roboty) no to więc czekam na efekt końcowy.
Nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale poprosiłem go żeby poprzecinał kłody na 5-cio mm deseczki. Wiem że powinno wyschnąć, ale mam takie mega ciśnienie na prace na tym drewnie że nie mogłem się powstrzymać. Tak czy siak poddam te drewno schnięciu jakoś je poprzekładam i poddam schnięciu co z tego wszystkiego wyjdzie czas pokaże.
Mam jeszcze możliwość pozyskania czereśni ściętej tak samo jak owa moja już grusza co o tym sądzicie? Przyda się nie??? Wiem że tak.
Mój tata jest fanem wędzenia i muszę być przed nim ha ha ha.

Janek - 2012-05-24, 21:52

Oj, nie jestem fachowcem ale wydaje mi się, że cięcie mokrego drewna na takie
deseczki ( 5mm to grubość, szerokość?) to nie najlepszy pomysł. Jak wyschną powyginają się w chińskie zero. Obym się mylił.

piotras - 2012-05-24, 22:15

Wiem, zdaję sobie z tego sprawę, ale chce je poprzekładać czymś ciężkim i poddać schnięciu. Tylko nie wiem jak i co i tak dalej, itp.
piotras - 2012-05-27, 15:09

Miałem jeden mały kawałek gruszy i udało mi się znaleźć w Ustce stolarnie (wszędzie mieli piły tylko do płyty wiórowej, a grusza jest twardym drewnem więc nie chcieli sobie piły tępić na gruszy) gdzie mi to pocięli na deseczki o grubości 5 mm :


Uploaded with ImageShack.us
Teraz i tak muszę coś zrobić żeby i tak to trochę przeschło.
Myślałem, że "czystsze" będzie drewno, ale po przecięciu szału nie ma.
Chyba i tak będzie dużo odpadu.

Yemar - 2012-10-03, 20:27
Temat postu: Nowości
Witam,
w sobotę, po godzince ciężkiej pracy ze Stihlem i dwóch godzinach ładowania do samochodu, stałem się szczęśliwym posiadaczem pnia 70-letniej gruszy, od kilku lat bez gałęzi (około 160 cm wzrostu i ponad 50 cm średnicy). Deczko z wierzchu opróchniał, ale dzisiaj w tartaku obcięli wszystkie śmieci i wynikowo mam około 0,25 m sześc. zdrowego i już nieźle podeschniętego drewna pierwszej klasy :-D (piła aż śpiewała jak cięli). Teraz poleży sobie do wiosny w zacisznym miejscu i przeobrazi się w piękne liswy, listewki, etc.

piotras - 2013-01-28, 14:04
Temat postu: [grusza]
Witam, ostatnio byłem u stolarza i miałem "klocek" gruszy do pocięcia na deseczki i powstało to:

http://imageshack.us/phot.../dsc0081bu.jpg/
i druga strona:

http://imageshack.us/phot...dsc0082suc.jpg/

Chodzi mi o te przebarwienia na drewnie ( nawet kot widzi że jest coś nie tak :-D ) kolejne deseczki mam z tymi przebarwieniami i jakoś nie za bardzo chyba nadaje się to do użycia przy modelu i chyba będę musiał użyć tylko tych miejsc gdzie drewno jest jasne. Oprócz tego zabezpieczyłem deseczki taśmą żeby nie popękało, bo po przecięciu okazało się, że jest jeszcze wilgotne w środku, więc będzie musiało się jeszcze posuszyć kilka miesięcy.

http://imageshack.us/phot.../dsc0085cv.jpg/

http://imageshack.us/phot.../dsc0086ub.jpg/

Takie rozwiązanie, przygotowanie podejrzałem na Kodze i sam stolarz który to ciął, mówił mi o takim właśnie rozwiązaniu czy się sprawdzi? Za kilka miesięcy się przekonam i dam znać co z tego wyszło.

Yemar - 2013-01-28, 14:33
Temat postu: [grusza]
Życzę powodzenia. Moja gruszka leży pocięta na belki o grubości 5 cm i schnie w piwnicy (stała temperatura ok. 15 stopni i wilgotność na poziomie 50%). Jestem cierpliwy i czekam... :-D

Pozdrawiam,
Robert

piotras - 2013-01-28, 20:36

Masz też takie przebarwienia na drewnie jak u mnie? Grusze którą zamawiam u pana Mirka jest kolorystycznie jednorodna, a ta moja gruszka coś lipnie wygląda.
Yemar - 2013-01-28, 20:43

Tak, to chyba jest naturalna kolorystyka gruszy (biel i twardziel). Moim zdaniem to ciemne jest kilka razy twardsze niż jasne (no i gęstsze, jeżeli można to tak określić). Tyle, że ja mam kloce o przekroju 50x250mm i metrowej długości, więc mam z czego dzielić i wybierać (pan Mirek zapewne też). Oczywiście jak już wyschnie.

Pozdrawiam,
Robert

piotras - 2013-01-28, 20:46

Dzięki, już myślałem, że moja grusza nie jest gruszą.
oligator - 2013-01-28, 21:50
Temat postu: Suszenie drewna
Witam.
Ja dodam jeszcze coś odnośnie suszenia. Jeśli już pociąłeś klocki i okazuje się, że jeszcze są mokre, to dobrze jest zabezpieczyć lica tych belek jakąś farbą typu bitum, olejna albo jakąś pastą. Tym sposobem zabezpieczysz tarcicę przed pękaniem, a suszenie przebiegnie bardziej "spokojnie".

Sławek Dziewulski - 2013-02-01, 00:09
Temat postu: 18 - stka
Fotka do tematu gruszy. Lat 18, w talii 25 :lol: połowa może się nada


piotras - 2013-02-01, 10:46

Czemu Twoja grusza ma ładny jednolity kolor a ta maja na zdjęciach na stronie nr.2 jest w dziwne cętki, przebarwienia? Masz jakiś inny gatunek? Moja była ścięta w sadzie u babci tylko z tego co powiedział mi pan Mirek to była ścięta w złym okresie bo akurat wtedy "poszły" soki w pień. Boje się, że te całe moje drewno gruszy do niczego się nie nada.
Karrex - 2013-02-01, 21:45
Temat postu: WADY DREWNA GRUSZY
Polecam (zwrócił mi uwagę Sławek) wygooglać WADY DREWNA GRUSZY

Ciekawa pozycja:
Wady drewna
http://books.google.pl/bo...ved=0CCwQ6AEwAA

    Jedną z częstych "wad" gruszy jest falisty przebieg włókien - również jabłoń, brzoza, jawor.


fornir gruszy

http://www.itd.poznan.pl/pl/index.php?id=47

a tu z innej strony (skrótowo co wyżej):
http://www.lech-bud.org/t...wno/grusza.html

Suszenie:

dobre, skłonność do paczenia się drewna, dobra stabilność.

Obróbka powierzchniowa:

bardzo dobra, możliwość bejcowania i lakierowania.

Inne: przy parzeniu drewno zmienia kolor na czerwonobrązowy.

Zastosowanie:

Drewno na fornir, meble, deski, parkiet, przybory kreślarskie, uchwyty do narzędzi, na ramy, płyty wiórowe i pilśniowe, sprzęt sportowy, zabawki, opakowania, instrumenty muzyczne (instrumenty dęte), do toczenia i rzeźbienia.

Wskazówki:

Okrągłe drewno gruszy należy przerabiać możliwie do końca maja; przetarcie zawsze z korą, w przeciwnym razie istnieje podwyższone ryzyko pękania; materiały tarte przechowywać starannie w miejscu przewietrzanym pod zadaszeniem.

Inne - proces prasowania powoduje czerwonobrunatne zabarwienie drewna.
Wady drewna - krzywizny, skręt włókien, widlastość, plamki rdzeniowe, ciemna fakultatywna twardziel, pęknięcia, zgnilizny, przebarwienia spowodowane przez grzyby; chodniki owadzie. Trwałość - niewielka; drewno podatne na opadanie przez grzyby i owady; nie odporne na zmiany warunków atmosferycznych.

Dodam jeszcze, że nie wszystkie wady są wadami eliminującymi drewno, niektóre są wysoko cenione (np. czeczota, czeczot).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group