SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

HMS Victory / Dziadek - Relacja z budowy HMS Victory

Dziadek - 2012-05-13, 11:05
Temat postu: Relacja z budowy HMS Victory


Witam Koledzy
Spróbuję przedstawić swój "dobytek" z jakim przychodzę na to forum. Buduję model HMS Victory z kolekcji DeA od przeszło roku.

"Egzamin wstępny" moim zdaniem aby przystąpić do budowy HMS Victory w oparciu o kolekcję DeA to w miarę poprawne wykonanie łodzi (szalupy). Wydaje mi się, że jeśli początkujący modelarz wytrwa w budowie tej łódeczki to przy posiadaniu odpowiedniej ilości czasu, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości, plus oczywiście kasa za kolekcję da radę.

Podstawą żeby nasza łódź jakoś wyglądała jest bardzo dokładny ogląd ułożenia poszczególnych wręg i ich ewentualne, a nawet na pewno wyrównanie względem kształtu przyszłego kadłuba. W mojej łódce zabrakło tego doświadczenia i dlatego ma pewne na szczęście mało widoczne mankamenty.



A tutaj powolutku rusza budowa "brata wielkiego"

Dziadek - 2012-05-14, 20:11
Temat postu: [HMS Victory] maj-czerwiec 2011
Moje dzieło postanowiłem malować lakierobejcami Altaxa w tonacjach sosna, tik, orzech i palisander.
Rada jeśli chodzi o lakierowanie drobniutkich siateczek na rufie i dziobie podłogi długiej łodzi. Malowałem czarnym "aeorozolem" z odległości ok. 0,5 m. Malowanie z bliższa powoduje zatkanie otworów siatki.




I jako przerywnik

Dziadek - 2012-05-15, 11:27
Temat postu: [HMS Victory] Retrospekcja / Dziadek
Przed wklejeniem wręg bardzo staranie i kilkakrotnie należy sprawdzić położenie w pionie względem stępki, tzn. aby wręgi nie "wpadały" za głęboko lub nie wystawały nad nią. Przy pomocy podgiętej listewki koniecznie trzeba sprawdzić położenie wręg "lewo - prawo" i ewentualnie podpiłować i naddać w gnieździe aby później nie piłować i naklejać na wręgi warstwy dodatkowe.
I tak należy się liczyć z wieloma niedoróbkami ze strony wykonania fabrycznego, ale staranność nasza na tym etapie bardzo pomoże w prawidłowości i estetyce wykonania na następnych etapach.

Następnym ważnym elementem jest stocznia. Silne mocowania konstrukcji okrętu Przy wielu krzywiznach fabrycznych są w stanie utrzymać go w jako takiej stabilnej i wyprostowanej pozycji. Po wklejeniu pokładów i poszycia całość powinna być dzięki temu pozbawiona skręceń nie dających się korygować. Ponadto ja osobiście wielokrotnie jakieś prace wykonywałem trzymając Vitka na kolanach a to zdecydowanie ułatwia stocznia wąska i wygodna a jednocześnie wytrzymała i sztywna.


Dziadek - 2012-05-15, 16:21
Temat postu: [HMS Victory] Owrężenie i pokłady
Po dokonaniu przymiarki części pokładu już na tym etapie możemy mieć względne pojęcie o naszych, ewentualnie producenta niedoróbkach na wręgach. Jeszcze raz można sprawdzić czy dolne części wręg są równe z krawędziami stępki, czy "zęby" na wręgach po położeniu na nich elastycznej listewki układają się w jedną linię bez uskoków i czy wręgi nie są przesunięte w jedną lub drugą stronę względem wycięć w pokładzie.
Ułożenie i przymocowanie pokładu już w znakomity sposób usztywnia szkielet naszego okrętu.



Ponieważ mamy już dostosowaną do "wagi problemu" stocznię możemy sobie pozwolić na wklejanie w pozycji pionowej podpór galeryjki a na deser wykonać beczki pełne wina.

Dziadek - 2012-05-16, 10:07
Temat postu: [HMS Victory] lipiec-sierpień 2011
28 lipca 2011

Przy wklejaniu drugiego pokładu musimy solidnie go obciążyć aby dobrze "siadł" na pokładnikach.
Ważnym jest i to obojętne czy wykonujemy wersję przekrojową czy nie wykonać deskowanie, obojętne jakim sposobem na dziobowej połówce pokładu. Instrukcja tego nie proponuje (u mnie właśnie jest błąd) bo później się okaże, że właśnie ten biały kawałek pokładu jest widoczny przy schodniach dolnych gretingów.


16 sierpnia


Dziadek - 2012-05-17, 12:00
Temat postu: [HMS Victory]
26 sierpnia 2011

Etap 23 - 24

Jestem na 23 numerze plus armatka z 24. Komfort wycinania furt daje bardzo ostry skalpel. Z "tępakiem" szkoda zabierać się do pracy. A i tak na zbliżeniach sterczą włoski wewnątrz furt. W rzeczywistości prawie niewidoczne. Myślę że załatwią to obramowania.



Dziadek - 2012-05-17, 12:14
Temat postu: [HMS Victory] Etap 26
15 września 2011

Etap 26

Numer 26 i czekamy na wycinanie furt.
Brak schodków na poszyciu, szczególnie część dziobowa to buzerka lampy błyskowej.



Dziadek - 2012-05-25, 21:05
Temat postu: [HMS Victory] 1 października 2011
1 października 2011

Jeszcze żyję, więc znęcam się dalej nad nieszczęsnym Vitkiem. I tak, chyba przez przypadek w miarę mi to wszystko pasuje bo inaczej ten okręcik by mnie wyautował.
Lampa błyskowa trochę daje refleksów ale i tak wnętrza furt będę musiał na końcu wycinania delikatnie podmalować.




Dla tych, którzy jeszcze nie zrobili "trzeciego piętra" podpowiadam małe, ale wygodne ułatwienie.

http://hmsvictory.mojefor...php?p=5845#5845

Dziadek - 2012-05-29, 15:03
Temat postu: [HMS Victory] 5 października 2011
5 października 2011

Przy okazji: tak sobie radziłem prawie z całą górą na połączeniu listewek. Poniżej pokładów powyżej styku wbijałam pinezkę plastikową taką do plakatów. Czy ma ktoś pomysł inny na listewki dolne?
Widziałem u kogoś takie druciane szczypczyki?



Dziadek - 2012-05-30, 20:09
Temat postu: [HMS Victory] 12 października 2011
12 października 2011

Poddłubałem trochę oczekując na oczywiście spóźnione w prenumeracie numery.
Dobrze chociaż, że można podglądnąć numery na stronie DeA.



Dziadek - 2012-06-07, 16:52
Temat postu: [HMS Victory] 17 października 2011
17 października 2011

No to wreszcie jestem gotowy położyć kolegę Vitka na plecy. Jeśli uda mi się w miarę przyzwoicie założyć dwie pierwsze listewki na tyłku to każę babce mówić do siebie Panie Mistrzu!



Dziadek - 2012-06-25, 17:15
Temat postu: [HMS Victory] 3 listopada 2011
3 listopada 2011

Jestem na 32 numerze i mam kilka listewek wyprzedzenia. Dziób pół biedy natomiast rufa chyba się nie złoży przy zwężaniu listewek. Pożyjemy - damy radę.




Dziadek - 2012-07-09, 10:11
Temat postu: [HMS Victory] 12 listopada 2011
12 listopada 2011

Się powoli robi. Nie bardzo wiem jakbym mógł jeszcze przyspieszyć i niektórych szybkich gostków na forum mocno podziwiam.
Mam dodatkowy problem (myślę, że dotknie większość) rozsychanie poszycia pod wpływem centralnego ogrzewania. Na zdjęciach tego aż tak nie widać ale rozłazi się nawet stare klejenie np. desek nad furtami czy na ich wysokości.




Dziadek - 2012-07-13, 16:38
Temat postu: [HMS Victory] 15 listopada 2011
15 listopada 2011

Znów trzy tygodnie przerwy i dziś dostałem 33-34. Mam trochę "nadgonione" to zrobię próbę futryn. Osobiście wolę tworzyć, a więc maniakalne powtarzanie kilkaset razy tych samych czynności powoduje, że mi cierpnie skóra na d <cenzura> .




Małe usprawnienie pozwala przyklejać futryny seriami np. po 5 bez straty czasu na przytrzymywanie każdego elementu osobno.


Dziadek - 2012-07-26, 19:14
Temat postu: [HMS Victory] 19 listopada 2011
19 listopada 2011

Moje wieczory chyba są krótsze od Waszych bo toczę walkę (z doskoku) już kilka dni i pomimo "unowocześnień" mam pionowe futrynki po jednej stronie i dolny pas po drugiej. Walka o zdrowie psychiczne trwa ;-) .



Dziadek - 2012-07-29, 07:31
Temat postu: [HMS Victory] Etap 35 - 36
26 listopada 2011

Etap 35 - 36

No wreszcie mogę bezstresowo kończyć poszycie (niestety jeszcze jakieś 120 listewek). No ale dopiero dostałem 35-36.



To wynik pośpiechu i braku uwagi podczas montowania elementów z wręgami. Wystarczyło sprawdzić czy dół wręg się licuje ze stępką, podszlifować i tyle. Teraz należy niestety naklejać na wręgi cienkie kartoniki aby to wyrównać. U mnie najbardziej widoczne to jest na wręgach 15 i 16.



Dziadek - 2012-08-03, 07:26
Temat postu: [HMS Victory] 15 grudnia 2011
15 grudnia 2011

Muszę się pochwalić, bo kończę "podwozie" i wygląda na to, że warto było trochę wolniej, a za to będzie się po przeszlifowaniu nadawało bez szpachli do bejcowania. Zaczynającym teraz zabawę z Vitkiem rodzę jednak opierać się na instrukcji Da, bo w zasadzie jedno niewielkie odstępstwo na rufie (bez zwężania położyłem dwie kolejne deski, a później klina) ciągnęło się za mną do końca kładzenie poszycia i jest widoczne.




Dziadek - 2012-08-11, 11:15
Temat postu: [HMS Victory] Etap 39 - 40
16 grudnia 2011

Etap 39 - 40

Po raz pierwszy dostałem z tygodniowym wyprzedzeniem kolejne dwa numery 39 - 40 no to i ja musiałem przyspieszyć. Poszycie gotowe do szlifowania i dalszej mam nadzieję bardziej ciekawej pracy niż mozolne układanie deseczek. Ogólnie jestem zadowolony i myślę, że po szlifowaniu będzie się prezentował o wiele lepiej. Problem, że babka nie pozwoli tego robić przed świętami w domu, a w warsztacie trochę zimno.




Dziadek - 2012-08-15, 12:45
Temat postu: [HMS Victory] 27 grudnia 2011
27 grudnia 2011

Święta minęły można bałaganić w chałupie do Wielkanocy.
Szlifowałem cztery godziny. I tylko cztery dlatego, że podstawowy szlif zrobiłem szlifierką kątową (warunek regulacja obrotów od 0 wzwyż). Szlifowałem na minimalnych obrotach krążkiem o granulacji 120, później ręka 150 i wygładzenie 240. Kadłub wyszedł ekstra do bejcowania bez szpachli!





Dziadek - 2012-09-04, 20:32
Temat postu: [HMS Victory] 30 grudnia 2011
30 grudnia 2011

Chyba mam szczęście bo bez szlifowania podstawy galeryjki pokład dolny idealnie zgrał się z tylnym wykuszem. Nadzwyczajnie łatwo też udało mi się dopasować "skrzydełka" poszycia. Całość przymocowałem przy pomocy gumek recepturek (bardzo przydatne wcześniej przy dopasowaniu) i rozpórek zrobionych z resztek listewek (te przy okazji wyprostowały pokrzywiony górny pokład). Galeryjki boczne spasowały ekstra, więc przyklejenie ich będzie bułką z masłem.



Dziadek - 2012-09-07, 16:35
Temat postu: [HMS Victory] 2 stycznia 2012


2 stycznia 2012

Odrobiłem zaległości świąteczne. Muszę przyznać, że DeA miało szatański koniec roku, bo przesyłki przychodziły w grudniu co tydzień, łącznie z tym pomiędzy świętami.
Galeryjka się mocno trzyma, troszeczkę zeskosiłem te "pokrywki" górne, ale jest to mało widoczne. Natomiast uwaga z moczeniem cienkich elementów ze sklejki bo przy użyciu giętarki rozwarstwiło mi boczną galeryjkę. Zrobiło dwa pęcherze które nacinałem i kleiłem sekundowcem. Tego na szczęście nie widać, ale niepotrzebna robota.




Dziadek - 2012-09-13, 19:50
Temat postu: [HMS Victory] Etap 43
14 stycznia 2012

Etap 43

można robić bez "wkładu materiałowego" więc udało mi się trochę szarpnąć do przodu. Jeśli można radzić to proponuję poświęcić więcej czasu i wiercić pod liny klap ręczną wiertareczką bo nawet na najmniejszych obrotach "mechanika elektryczna" może za bardzo otworki rozwiercić.

Następna sesja foto będzie wreszcie pokazywała, że robota idzie bo wybejcowane odbojnice dają fajny efekt.

Szpary w poszyciu widoczne w dużych powiększeniach znikną wraz zakończeniem sezonu grzewczego, czego pewność daje mi obserwowanie podłogi i ścian w mojej drewnianej chałupie.



Detale

Dziadek - 2012-09-23, 12:46
Temat postu: [HMS Victory] 20 stycznia 2012
20 stycznia 2012

Fotki nie oddają faktycznego koloru. Ale wyszedł ekstra.
Malowałem Altaxami - pierwsza warstwa tik a dwie następne palisander. Warunek - ścisłe zastosowanie fabrycznego sposobu użycia (suche pędzle!wykrzyknik)
Dolne poszycie wymaluję orzechem też Altaksu jeszcze przed zamontowaniem steru bo okucia i zawiasy zostawię mosiężne bez malowania.



Dziadek - 2012-09-23, 16:32
Temat postu: [HMS Victory] 28 stycznia 2012
28 stycznia 2012

Zmieniłem image swojej "zabawki" W rzeczywistości kolory są inne bardzo mnie zadowalające. Wzmocnienie stewy dziobowej jest dopiero po jednym malowaniu i niestety tutaj muszę zweryfikować swoje plany gdyż łuki se sklejki i gięte listewki inaczej przyjmują bejcę i "boczki", które miały mieć naturalny kolor sosny wyszły na sklejce całkiem ciemne (oczywiście wcześniej były idealnie wyszlifowane). Po trzykrotnym wymalowaniu całości zeszlifuję do zera krawędzie i będę się zastanawiał czym te ozdóbki pokryć.






chudy_b napisał/a:
Dziadzia popatrz na angielską relację numer 76. To co jest tam pokazane nijak się ma do instrukcji DeA :shock: Żeby było weselej - odbojnica pokazana u nich w numerze 42 ma się nijak do tej późniejszej. Została po drodze istotnie przerobiona :evil: Ja chyba zaczekam z wykończeniem tego miejsca aż do tego etapu, bo bez tych ozdobnych elementów nie da się odpowiednio wyszlifować klinów pod galeryjką, a bez nich nie da się odbojnicy prawidłowo wykończyć.

No masz rację tam będzie problem. Te trzy kliny mają w sumie 12 mm, a my ponieważ galeryjka jest w lekkim skosie mamy pomiędzy 11 - 8 mm. W instrukcji jest spieprzone, bo wynikałoby, że górna listwa odbojnicy powinna przebiegać mniej więcej pod furtami.
Tylko ciekawe w jaki sposób z dolną listwą ma się licować ta pojedyncza listewka na rufie? Może galeryjki mamy za nisko umieszczone.
Będziemy szlifować kliny, a może ta ozdóbka na krawędzi zamaskuje sprawę?

DeAgostini twierdziło, że do kiosku może iść każdy ignorant modelarstwa, kupić sobie ich gazetkę i opierając się na niej zbuduje sobie fajną łódeczkę. Ja właśnie jestem jednym z idiotów, który się na to nabrał. Robię coś takiego pierwszy raz i nie myślałem, że aby zbudować to cudeńko to najpierw muszę się doktoryzować (Tryton ;-) ) z całości zagadnienia, a później wykorzystywać ponad przeciętne zdolności manualne i wyobraźnię aby w ogóle w to brnąć.
Kiedyś na forum pisałem o frekwencji, teraz się nie dziwię, że goście poodpadali, bo budowę Vitka kontynuują już tylko tacy chyba jak ja, to znaczy ci których koń w głowę kopnął
:!:
Amen! :!:

Dziadek - 2012-09-23, 16:38
Temat postu: [HMS Victory] Etap 45
30 stycznia 2012

Etap 45

Część pokładu (45) zrobiona.




Przy okazji - dziś w Lidlu kupiłem za 25,- pięć akrylowych past do malowania np. ozdóbek Vitka. (kryształowa, złota satyna, masa perłowa, aluminium i strukturalna) Szybkoschnące, ostre kolory, doskonale kryje. Do tego za 19,- pędzle. Były też inne popularne kolory.
Tym samym zdaje się rozwiązałem problem pokrycia jasnych krawędzi wzmocnienia i ozdoby stewy dziobowej.


Dziadek - 2012-09-25, 17:39
Temat postu: [HMS Victory] Etap 46
3 lutego 2012

Etap 46

Przed położeniem listewek pokładu pomiędzy wręgami 16 - 21 wygodnym jest wyprzedzić rady Da (chyba 47) i przeszlifować z kleju i nierówności poszycie od strony wewnętrzej. Bez podłogi jest o wiele lepszy dostęp. Ja robiłem to pilniczkiem a następnie wygładziłem papierem.




Dziadek - 2012-09-27, 12:43
Temat postu: [HMS Victory] Etap 48
10 lutego 2012

Etap 48

Znów zatwardzenie w DeA i trzy tygodnie czekam. Było trochę materiału na większe gretingi ( 48 ) więc w ramach terapii zajęciowej można się było pobawić.


Dziadek - 2012-10-01, 17:38
Temat postu: [HMS Victory] 11 lutego 2012
11 lutego 2012

Nawet na zdjęciach z numeru 48 widać, że te dziury są jednakowe w obu gretingach i w wypadku dużego proporcjonalne do pojedynczej kratownicy. Dalej czekam na numer 47 i 48 więc mogę sobie poprawiać gretingi do zes <cenzura> nia.

Poprawiłem, tam jest chyba czeski błąd 88 --- 83 mm (wg angielskiej relacji ta długość to 82 mm).

A swoją drogą zobaczcie jaka jest gra światła na tym zdjęciu. To jest jeden i ten sam greting tylko pomniejszony - lakier ten sam.


Dziadek - 2012-10-03, 11:58
Temat postu: [HMS Victory] 25 lutego 2012
25 lutego 2012

Pokład gotowy na przyjęcie baterii armat. Armaty też.
Uwaga!
Bolce oczkowe z numeru 48 różnią się średnicą oczka w porównaniu z tymi z numeru 49 (przynajmniej ja tak mam). W numerze 48 mają większą średnicę i te jak mi się wydaje powinny znajdować się na burcie. Więc jeśli ktoś pospieszy się z armatami to zrobi odwrotnie i po ewentualnym wklejeniu jest problem.





Dziadek - 2012-10-07, 07:08
Temat postu: [HMS Victory] 28 lutego 2012
28 lutego 2012

Jeśli ktoś nie położył jeszcze tych belek na pokładzie to w miejscu gdzie będzie stała armata beleczkę należy albo podciąć, albo całą cofnąć od krawędzi (furtowej) na szerokość koła.
Można też armatę pozbawić koła, bo i tak go tam nie widać, ale to wstyd ją okaleczyć.


Dziadek - 2012-10-07, 07:09
Temat postu: [HMS Victory] 29 lutego 2012
29 lutego 2012

Mając swoje linki do takielunku armat można sobie ułatwić robotę wykonując ją na "zewnątrz". Warunek trochę dłuższe odcinki linek niż we wskazówkach DeA.
Grubszą linę po wykonaniu owijki na jednym pierścieniu i jego założeniu na bolec oczkowy zaznaczałem na długości 8,5 cm. Po przewleczeniu przez bolce i lufę armaty w miejscu zaznaczonym zakładałem drugi pierścień, robiłem owijkę oraz zakładałem na następny bolec oczkowy (oczywiście obydwa wcześniej uzbrojone cieńszą linką). Później wklejałem i przybijałem armaty, a na końcu w burty i wręgi wklejałem bolce. Naciągałem cienkie linki i gotowe.
Duże ułatwienie to przymocowanie na zewnątrz burty listewki na wysokości furt z odstawieniem jej mniejszymi kawałeczkami o 2 mm. Znacznie ułatwia ustawienie armatnich luf po zewnętrznej stronie.









http://hmsvictory.mojefor...php?p=7724#7724
http://hmsvictory.mojefor...php?p=7725#7725

Dziadek - 2012-10-07, 07:09
Temat postu: [HMS Victory] 16 marca 2012, Etap 51 - 52
16 marca 2012

Etap 51 - 52



Ze sterem jest trochę zabawy, ale można się przyłożyć i fajnie wychodzi.



Bolce w zawiasach kleiłem zwykłą kropelką. Ale aby dobrze trzymało zadałem sobie trudu (patrz fotka) i zrobiłem tak aby taśma mosiężna mocno obejmowała bolec.



załatwiłem numer 52, a więc wykonałem plan roczny.

Pokład i wszystkie jasne elementy okrętu maluję lakierobejcą "Altax" - sosna.
Maluję trzykrotnie i co bardzo ważne ściśle wg instrukcji producenta (suchy pędzel !)

Dziadek - 2012-10-07, 07:10
Temat postu: [HMS Victory] 30 marca 2012, Etap 53 - 54
30 marca 2012

Etap 53 - 54

Zmieniłem w porównaniu z poprzednim pokładem sposób imitowania dachtunku. Tym razem zastosowałem zwykły stolarski ołówek, którego grafit jest dosyć twardy i przy okazji "malowania" górnego kantu listewki minimalnie go fazuje.




Przy okazji prosty patent. Kawałek listewki w szczelinach resztówek podtrzymane klamerkami bardzo pomagają jednakowo ustawiać elementy pokładu.




Zakończyłem etap 54 i jeszcze raz reklamuję dychtunek "ołówkowy".



Dziadek - 2012-10-07, 07:10
Temat postu: [HMS Victory] 5 kwietnia 2012
5 kwietnia 2012

Rzutem na taśmę przed świętami, udało mi się skleić górny pokład. Niestety szlifowanie musiałem zamienić na porządki, więc Vitek sobie teraz odpocznie prawie tydzień.
DeA za to dostało kręćka i w ciągu trzech dni przysłali mi dwie przesyłki, no to front robót jest.



Dziadek - 2012-10-07, 07:11
Temat postu: [HMS Victory] 16 kwietnia 2012, Etap 57
16 kwietnia 2012

Etap 57

Goście takie cuda wyprawiają ze swoimi Vitkami, że niedługo trzeba się będzie wstydzić wystawiać na forum swojego. Podziwiam ich i zazdroszczę przede wszystkim pietyzmu i szczególnego przykładania się do faktografii w drobiazgach (nie tylko).
Ja robię w oparciu o DeA, a i tak idzie mi to strasznie mozolnie.



Dziadek - 2012-10-07, 07:11
Temat postu: [HMS Victory] 20 kwietnia 2012, Etap 58
20 kwietnia 2012

Etap 58

Kroczek po kroczku do przodu - etap 58.
W tle najniebezpieczniejszy wróg mojego Vitka.




Polakierowałem pokład - dychtunek ołówkiem dużo lepszy niż pisak (można porównać z dolnym pokładem)



I jeszcze podpowiedź.
Dla ułatwienia po wklejeniu czterech deseczek pokładu bojowego od spodu podkleiłem wycięte resztówki do listewek i ścianki okiennej galeryjki. Dużo łatwiej i na jednym poziomie później przykleja się resztę pokładu


Dziadek - 2012-10-07, 07:12
Temat postu: [HMS Victory] 3 maja 2012, Etap 59 - 60
3 maja 2012

Etap 59 - 60


Dalej męczę 59 - 60.
Chyba najbardziej pracochłonne numery do tej pory. Szczególne buble tych numerów to schodnie.



Odległość od pokładu do końca wysokości galerii 17,5 mm.
Grubość pokładu: pokładniki 1,5+deski 2,0=3,5 + odrobina kleju.

Jeszcze kilka fotek







Pozdrawiam

Dziadek - 2012-10-07, 07:12
Temat postu: [HMS Victory] Etap 60
Aktualny stan prac: 60-62 numer tzn. zamknąłem podstawowy etap montażu kadłuba i zaczynam zabawę z masztami.

Etap 60






Dziadek - 2012-10-07, 07:13
Temat postu: [HMS Victory] 10 - 12 maja 2012
Platforma:



Dziadek - 2012-10-07, 07:13
Temat postu: [HMS Victory] Etap 62
Etap 62

Zakończyłem działania na 62.




Dziadek - 2012-10-07, 07:14
Temat postu: [HMS Victory] Maj 2012
Będę kończył uzbrajanie kolumny grotmasztu, więc mogę pokazać kilka fotek:



A tak wygląda efekt końcowy:

Koledzy na tym forum pokazali, iż długość lin mocujących kausze w rzeczywistości była dużo krótsza niż w DeA, ja jednak (kurczowo trzymający się instrukcji) wypośrodkowałem tą długość.

I źle zrobiłem, bo na "etapie 95" DeA przypomniało sobie o tych sercówkach:



W przerwie na schnięcie grotstengi i grotbramstengi prace przygotowawcze.





Szlifowanie tych elementów masztu wykonałem z pomocą wkrętarki akumulatorowej i jako "kolumny tokarki" i owijki z papieru ściernego "jako noża tokarskiego".

Dziadek - 2012-10-07, 07:14
Temat postu: [HMS Victory] Etap 64
Etap 64

Wszystkie elementy grotmasztu potrzebne do jego złożenia gotowe.




Można powoli sklejać.



No i wreszcie grotmaszt gotowy.



Koniec etapu 64.

Dziadek - 2012-10-07, 07:15
Temat postu: [HMS Victory] Etap 65
Etap 65

Grotreja

Ponieważ nie podobały mi się szelki perty wykonane wg. DeA z drutu mosiężnego zrobiłem je z linki. Muszą być mocno usztywnione, a więc trzeba dać więcej kleju CA, a to linkę przebarwia. W dużym zbliżeniu jest to widoczne, ale w "tłumie" lepiej wygląda niż mosiężny pozwijany drucik.






Dziadek - 2012-10-07, 07:16
Temat postu: [HMS Victory] Etap 67- 68
Etap 67- 68

Otaklowanie kolumny fokmasztu

O błędach w instrukcji DeA dotyczących tego tematu piszę w dyskusji.
» Błędy w schematach masztów
http://santisimatrinidad....php?p=3523#3523

Oczywiście grotreja jest położona na platformie tymczasowo.




Dziadek - 2012-10-07, 07:16
Temat postu: [HMS Victory] Etap 69 - 70
Etap 69 - 70
Fokmaszt gotowy





Dziadek - 2012-10-07, 07:17
Temat postu: [HMS Victory] Etap 71
Etap 71
Oczywiście reje są położone tymczasowo na platformach i pozują tylko do tych fotek.





Dziadek - 2012-10-07, 07:18
Temat postu: [HMS Victory] Etap 71 - 72
Etap 71 - 72

Grotmarsreja i fokmarsreja

UWAGA!!! dla korzystających z planów DeA: plany z rejami fokmasztu nie są narysowane w skali 1:84.
http://santisimatrinidad....php?p=3568#3568
http://santisimatrinidad....php?p=3578#3578


Oczywiście reje są położone na platformach tymczasowo.




Dziadek - 2012-10-07, 07:19
Temat postu: [HMS Victory] Etap 73
Etap 73

Grotbramreja i fokbramreja (na fotografiach położone na platformach tymczasowo).





Dziadek - 2012-10-07, 07:20
Temat postu: [HMS Victory] Etap 74
Etap 74

Trochę radosnej twórczości jeśli chodzi o ilość stopni i położenie najwyższego i najniższego, ale "ujdzie w tłumie". Zrobiłem też milimetrowe odstępstwo w szerokości odbojnic ale jak mają chronić moje piękne schody to niech chronią.





Dziadek - 2012-10-07, 07:20
Temat postu: [HMS Victory] Etap 75
Etap 75

To klasyczna terapia zajęciowa.
Szczególnie ważne jest opanowanie (przez wyćwiczenie) techniki skrętek z drutu, który jest akurat bardzo mało odporny na skręcanie. Z tego powodu już na rejach drut zastąpiłem linką, tutaj niestety nie da się od niego uciec.



Dziadek - 2012-10-07, 07:21
Temat postu: [HMS Victory] Etap 76
Etap 76

Na tym etapie wychodzą wszystkie niedoróbki wykonanej wcześniej konstrukcji podpory galeryjki.
Bardzo niejasno opisany we wcześniejszych numerach DeA sposób uzupełnienia listwami podpory galeryjki dopiero teraz staje się oczywisty i kto tego nie zrobił poprawnie, teraz musi ponaklejać dodatkowe listwy licujące się z rufową ścianą galeryjki.
Dla malujących model bejcami, a więc bez wcześniejszego używania szpachli do maskowania nierówności dodatkowym problemem będzie ścisłe dopasowanie elementów "70" do najprawdopodobniej mocniej podszlifowanych końcówek poszycia podpory galeryjki. Powstaje tam niestety szczelina, którą ja np. zakryłem zamiast 1,5 mm - 4 mm listewką. Przy okazji zamaskowałem szpachlę przy pierwszej mocno giętej desce dolnej części poszycia. (Każdy tą nieszczęsną deskę - myślę pamięta)








I jeszcze jedna robótka w tym etapie.
DeA proponowało naklejanie całego elementu na wewnętrzną burtę i później wycinanie nożykiem odcinków zasłaniających furty działowe. Ja dopasowałem gotowe elementy i wklejałem osobno unikając niewygodnego przecinania listewki i ewentualnego jej oderwania od burty (szczególnie tego małego kawałeczka w kąciku).

Dziadek - 2012-10-07, 07:21
Temat postu: [HMS Victory] Etap 77
Etap 77

Platforma bezanmarsu, naświetle i węzłówki pokładu.
Jedyną innowację jaką wprowadziłem to zamiast oklejać papierem i malować "plac" pod naświetle nakleiłem bezpośrednio kawałek czarnej matowej folii samoprzylepnej.




Dziadek - 2012-10-07, 07:22
Temat postu: [HMS Victory] Etap 78
Etap 78
Kolumna bezanmasztu, szafki na flagi.




Dziadek - 2012-10-07, 07:22
Temat postu: [HMS Victory] Etap 79
Etap 79

Bezanbramstenga i bezanbramsaling



Olinowanie wnęki w pokładzie (luku na śródokręciu)



Reling





Stelaż dzwonu



Dziadek - 2012-10-07, 07:23
Temat postu: [HMS Victory] Etap 80
Etap 80

Bezanreja




Bezanbramstenga




Przedni reling wnęki w pokładzie



Bolce wokół bazanmasztu



Reling na pokładzie działowym



Dziadek - 2012-10-07, 07:23
Temat postu: [HMS Victory] Etap 81
Etap 81

Bezanmarsreja i bezanbramreja
(Plan bezanbramrei pokazuje średnicę wałka 5 mm, a powinno być 4 mm - patrz błędy w instrukcji)




Bezanbom i bezangafel
Dodałem oplot (podglądnąłem u angielskiej konkurencji)




Beting szotów stermarsu





Kołnierz masztu, montaż bloku i okuć na pokładzie działowym





Okręt przygotowany do następnego etapu


Dziadek - 2012-10-07, 07:24
Temat postu: [HMS Victory] Etap 82
Etap 82

Pokazuję część numeru 82 bo w połowie tego etapu należy chyba świętować, jako że robotę przy masztach można uznać za zakończoną. Poza tym widok "dzieła" z trzema masztami jest tak kojący że koniecznie relację 82 należy podzielić!
Na tym etapie pracy można ocenić jakość stoczni używanej podczas początkowych prac konstrukcyjnych i poszycia. Miałem tak samo jak i inni pokrzywione elementy kadłuba. Jednak solidna i sztywna stocznia sprawę załatwiła na tyle, że bez potrzeby jakiejkolwiek ingerencji wszystkie trzy maszty trzymają wręcz idealny pion z każdej strony.




Dziadek - 2012-10-07, 07:25
Temat postu: [HMS Victory] Etap 82 cd
Etap 82 cd.

Pokrywy furt działowych, zawiasy, olinowanie

Największy problem sprawiło mi wklejenie lin w otwory w poszyciu ??? Robiłem próby z różnymi klejami i liny w (dawałem i tak grubsze) otworach jak kazało DeA 1,5 mm są luźne i nie bardzo chcą się trzymać. Pominąłem klej do drewna bo aby dobrze linkę wkleić trzeba go dać dużo i będzie widoczny po wyschnięciu.
Najlepszym rozwiązaniem okazała się żywica dwuskładnikowa szybkoschnąca (jest idealnie przeźroczysta). Drugą stronę linek w pokrywach gdzie otwór ma 1 mm już bez problemu kleiłem gęstym CA.







Dziadek - 2012-10-07, 07:25
Temat postu: [HMS Victory] Etap 83
Etap 83

Galeryjka
Okna i ramy okienne

Robiłem próby kilku rodzai kleju aby skutecznie i bez paprania przykleić okna do galeryjki. Specjalny klej do okienek Humbrola - ClearFix odpadł w przedbiegach, bo w ogóle nie kleił. Kleje do drewna też słabiutko. Pozostał CA który akurat do tego celu nie jest polecany bo brudzi na biało. Zastosowałem CA gęsty i razem z ekwilibrystycznymi wyczynami aby nie smarował okienek w miarę zdał egzamin. Wszystko co później kleiłem na okienka to też z zastosowaniem gęstego CA.
Podobny problem podejrzewam jest z wymalowaniem przestrzeni pod kolumienki. Dlatego aby takie eksperymenty ominąć nakleiłem bezpośrednio na folię dwa pasy wcześniej pomalowanego forniru 0,6 mm. Przed tymi pracami zeskanowałem na kartonik okienka a następnie zrobiłem szablony co znacznie ułatwia pracę.




Zastosowałem zmianę w stosunku do instrukcji i pionowe listewki pomiędzy oknami patrząc od dołu mają szerokość kolejno 5, 4, 3 mm. Boczne ograniczenia też zamiast 1,5 zamieniłem na 2 mm.
Uwaga - przy takiej zmianie należy dokonać pomiaru pozostawionego bocznego pasa na ozdóbki - min. 8 mm.


Dziadek - 2012-10-07, 13:53
Temat postu: [HMS Victory] Etap 83 cd.
Etap 83 (cd.)

Może mnie to źle idzie, ale jeden bok galeryjki robiłem prawie dwa razy dłużej niż część tylną. Na szczęście pozostało tylko obramowanie ozdobne galerii i kolumienki, których jest do przyklejenia ok. 140. Numer 83, to wydaje mi się najbardziej pracochłonny z dotychczasowych, bo do jego końca jeszcze bardzo daleko.
(Pomiędzy rzędy okien bocznej części galeryjki również naklejałem paski forniru, tutaj jednak muszą być od strony dziobowej zeszlifowane "do 0", a część rufowa oklejona dodatkowo pasem pionowym na całej długości od dolnej listwy ograniczającej do górnej).




Dziadek - 2012-10-07, 16:13
Temat postu: [HMS Victory] Etap 83 cd
Etap 83 cd.

Poszedłem trochę w szopkę krakowską. Reprymenda "admiralicji" się przydała i jedyne co mogłem z tego przy swoich umiejętnościach wyciągnąć pokazuję niżej. Pocieszam się, że w naturalnych wymiarach wygląda lepiej i lepiej już wyglądał nie będzie.



Dziadek - 2012-10-09, 15:32

Etap 83 - koniec

Pasy dekoracyjne w części rufowej i ławy wantowe bezanu.


Dziadek - 2012-10-12, 19:51
Temat postu: [HMS Victory] Etap 84
Etap 84

Montaż kołkownic wokół pokładu dziobówki.

DeA proponuje po nawierceniu wiertłem 3 mm formowanie do kwadratu otworu nożykiem. Ja robiłem to kwadratowym iglakiem, co wydaje mi się jest dokładniejsze, szybsze i wygodniejsze w robocie.



Dziadek - 2012-10-13, 19:31

Etap 84 cd.

Działa na pokładzie szańcowym.

Wielu modelarzom składającym Victory usytuowanie furt działowych względem pokładu szańcowego sprawi niespodziankę. Furty będą za nisko w niektórych przypadkach nawet do 2 - 3 mm. (DeA przewiduje w instrukcji taki myk, i każe podpiłować armatę)
Podpiłowanie to tolerancja mniej więcej 0,5 mm, więcej wygląda fatalnie. Ja niestety miałem więcej i musiałem działa pozbawić najwyższego "schodka", niższy podpiłować na wypustki lufy i podciąć lekko tył imitując zlikwidowany schodek. Pozbyłem się też klinów. W całości to na szczęście nie jest widoczne.
Jeśli ktoś nie montował na bieżąco dział niech wcześniej dokładnie mierzy, nie będzie musiał ich rozbierać.
Działa najbliższe kabin oficerskich musiałem też pozbawić przedniego kóła, bo nie mieściły się centralnie w furcie. (Jest to zupełnie niewidoczne tak jak i brak taklowania po tej stronie)



Montaż schodni i barier.


Dziadek - 2012-10-15, 17:30
Temat postu: [HMS Victory] Etap 85
Etap 85

Schodnie na pokład działowy


Schodnie DeA tradycyjnie są spieprzone, więc można albo robić od początku nowe, albo w te które "dają" brnąć i nie wściekać się na siebie. Wybrałem drugi wariant. Ponieważ podstawy kolumienek nie mają jak chce DeA 1 mm a 1,2 mm, no to pomimo nawiercania kolejno mniejszymi średnicami jedno ramię schodni rozkruszyło mi się w rękach. Taki materiał!
Dodałem sobie trochę roboty i poprzez dolne otwory kolumienek przepuściłem balustrady. Wyszło całkiem przyzwoicie.



Dziadek - 2012-10-16, 09:38
Temat postu: [HMS Victory] Etap 85 cd
Etap 85 cd.

Toalety dla oficerów i dziobowa ściana grodzi




Dziadek - 2012-10-20, 08:03
Temat postu: [HMS Victory] Etap 86
Etap 86

Podpory bukszprytu i pachołki.



Montaż elementów konstrukcyjnych galionu.


Montaż tych elementów jest trudny. Są kruche i należy bardzo uważać aby ich nie połamać.

Na tym etapie należy zwrócić uwagę na rozstaw listewek ozdobnych przymocowanych do łuku galionowego (patrz dyskusja i problemy).







Dziadek - 2012-10-22, 10:31

Etap 86 cd.

Bolce oczkowe w części dziobowej, platforma galionowa, dekoracje łuku galionowego i wykończenie nadburcia pokładu dziobówki.


Dziadek - 2012-10-23, 19:29

Etap 87

Gretingi dziobówki, wyciąg z kambuza, bolce oczkowe.



Gretingi pokładu rufówki, bolce oczkowe.



Naktuz


Dziadek - 2012-10-25, 11:00
Temat postu: [HMS Victory] Etap 87 / Montaż ław wantowych
Etap 87 cd.

Montaż ław wantowych

Trudny etap i nie dający niestety satysfakcji z wykonanej pracy, bo po prostu elementy konstrukcyjne otrzymane w ramach kolekcji i w zasadzie z góry założony plan, że trzeba przez to przebrnąć, to wyznacznik tego etapu. (patrz "błędy").




Dziadek - 2012-10-27, 10:03
Temat postu: [HMS Victory] Etap 88
Etap 88

Mocowanie wantowników

Jestem zadowolony, że to już zrobiłem. Szablon (dwie sklejone deseczki) proponowany przez DeA daje wymiary umowne i aby jako tako wszystko wyglądało poszczególne oczka należy w zasadzie pojedynczo dobierać do miejsca w którym się znajdują (ustawienie wantowników pod kątem z uwzględnieniem want). Jest to robota żmudna i pochłaniająca wiele czasu. Efekt końcowy taki jak na fotografiach. Mam ten komfort, że robię ściśle wg instrukcji DeA, a oni mają tak samo to spieprzone.




Dziadek - 2012-10-29, 09:37

Etap 88 cd.

Przygotowanie bukszprytu

W opisie przygotowania tego elementu bardzo mało zwraca się uwagę na centrowanie w czasie poszczególnych etapów prac. Na planie jest wzornik centrujący. Jeśli ktoś po rutyniarsku podejdzie do zagadnienia i zapomni o centrowaniu to właśnie przy wykonaniu pierwszego elementu bukszprytu "poniesie karę".

Jak zwykle w planach DeA musi się popisać. Dwie deseczki o których mowa na str. 13 rys. 19 i 20 mają długość po ok. 24 mm. Na tej samej stronie w rys. 23 jest odwołanie do planu odnośnie wiercenia w nich otworów. Tylko że na planie te deseczki urosły już do 29,19 mm.






Dziadek - 2012-11-04, 14:22
Temat postu: [HMS Victory] Etap 89
Etap 89

Montaż bukszprytu








Dziadek - 2012-11-05, 16:38

Etap 89 cd.

Karonada i jej ustawienie na pokładzie



Elementy dekoracyjne pawęży

Na te elementy jest bardzo mało miejsca (wcześniej już o tym pisałem). W niektórych wypadkach odlew trzeba będzie odrobinę podszlifować. Radzę to robić delikatnie pilniczkiem, gdyż użycie np. miniszlifierki, szczególnie na wysokich obrotach powoduje rozgrzanie w miejscu szlifowanym elementu i takie naprężenia, że ten w miejscach zimnych się rozkrusza w rękach!



Dziadek - 2012-11-06, 17:25
Temat postu: [HMS Victory] Etap 90
Etap 90

Wykończenie pokładu rufówki





Detale galerii rufowej i herb

Byłem prawie zdecydowany wymalować herb na kolory proponowane przez DeA. Jednak rzutem na taśmę (przy dużym udziale Karrex'a ;-) ) zdecydowałem utrzymać herb w tonacji całej (mojej) galeryjki. Wyszło całkiem przyzwoicie.

Rada dla tych, którzy będą wykonywać na rufie żurawiki (opcja - opis w numerze 91). Myślę że przed przyklejeniem bocznych mocno zaokrąglonych ozdobników w narożnikach galeryjki wygodniej będzie na tym etapie wykonać otwory pod żurawie. Może się okazać, że otwory będą kolidować z ozdobną listewką, a tak można ją będzie odpowiednio dopasować.



Dziadek - 2012-11-17, 07:30

Etap 91

Blindreja i oberblindreja




Belka żurawia i listwy ozdobne galerii

Listewki ozdobne są wykonane ze sklejki. Sprawdziłem - można je śmiało gotować, wyginać na gorąco, nic im się złego nie dzieje.






Jako opcję na tym etapie można wykonać żurawiki rufowe. Ja jednak ich nie montuję zostawiając miejsce na latarnie, które tam będą wystarczającą "ozdobą".

Dziadek - 2012-11-19, 10:50

Etap 92

Detale pokładu rufówki



Zamocowanie topenant



Zarabianie oczek na końcach topenant jest utrudnione z racji małej ilości miejsca od masztu. Dlatego ułatwieniem będzie wykorzystanie taśmy maskującej i igły krawieckiej. Tą samą metodę można później zastosować do zarabiania jufrsów.




Zamocowanie want

Należy zwrócić uwagę na wiązanie węzła prostego mocującego wanty. Po prostu trzeba pamiętać aby węzeł po drugiej stronie masztu wiązać odwrotnie. Wtedy po jednej i drugiej stronie będą się jednakowo "ładnie układały". W innym wypadku po jednej ze stron węzły będą "wypuszczały wantę do góry".


Dziadek - 2012-11-20, 07:41

Etap 92 cd.

"Zaplatanie" jufersów

Udoskonaliłem sobie pracę na tym etapie używając krokodylka i igły krawieckiej.
Po lekkim napięciu wanty na jufersie przymocowanym szablonem (instrukcja DeA) krokodylkiem zaciskałem tuż przy jufersie nici wanty. Tym sposobem problem długości wanty jest załatwiony. W odległości 15 mm od jufersa naklejałem na wantę taśmę maskującą i usztywniałem igłą wprowadzając ją przez krokodylka do styku z jufersem. Tak usztywniona "konstrukcja" jest już bardzo łatwa do "zarabiania" nicią 0,15 mm. Owijanie zaczynałam tuż przy naklejonej taśmie, co po ściśnięciu i zaciśnięciu nici daje wymiar owijki ok. 12 mm.





Dziadek - 2012-11-22, 17:01

Etap 92 cd.

Gdyby przeliczać czas pracy na poszczególnych etapach na pieniądze, to to zdjęcie jest jednym z najkosztowniejszych. Papierki utrzymujące kolejność want z "oprawionymi" jufersami, myślę będą dla każdego kto dotrze do tego etapu widokiem bardzo kojącym.


Dziadek - 2012-11-24, 19:25

Etap 93

Montaż pierwszych siatek zabezpieczających

Podpory siatek kleiłem klejem CA a po wyschnięciu dodatkowo żywicą dwuskładnikową. Drut mosiężny również kleiłem żywicą. Klejenia i tak nie będzie widać, a ten sposób zabezpieczenia usztywniał na tyle elementy, że tworzą samodzielną konstrukcję i można bez obawy o uszkodzenie przyszywać siatki.

Pomimo wysiłków Karreksa i moich nie znaleźliśmy "sposobu - myku" na wyeliminowanie szycia nicią siatek do mosiężnych poręczy. Wygląda to niezbyt estetycznie na zdjęciach. Nie brałem jednak pod uwagę, że te robione są z dużym przybliżeniem i w rzeczywistości jest całkiem przyzwoicie. Jednym zdaniem okręt nie traci na "urodzie" z tymi siatkami, a robota przy tym jest z gatunku Szewczyka Dratewki.




Dziadek - 2012-11-28, 07:37

Etap 93 cd.

Montaż pozostałych siatek zabezpieczających

Są prace przy modelu "wdzięczne", czasem bardzo trudne, ale zawsze dające zadowolenie i satysfakcję. Tym razem trafiłem na zadanie przy którym można się ze...ć. :!: To jest oczywiście moje indywidualne odczucie. Jeśli można budowę okrętu podzielić na dwie fazy "przedsiatkową" i "posiatkową" to ja przebrnąłem do tej drugiej i żyję. <hura> <hura> <hura>







Dziadek - 2012-12-01, 07:51
Temat postu: [HMS Victory] Bukszpryt, przewiązy (gammoning)
Etap 93 cd.

Montaż bukszprytu

Podobnie jak podczas składania bukszprytu przy jego montażu stosowałem klocek dystansowy 5 mm aby skośne elementy bukszprytu były w pionie.

Instrukcja DeA w kwestii wzmocnienia liną mocowania bukszprytu jest taka:
    "Drugi (dłuższy) koniec nici owiń pięć razy wokół bukszprytu i przełóż go przez szczelinę.
    Nić powinna ściśle przylegać i wypełniać wycięcie w bukszprycie (patrz małe zdjęcie)"
    .

Zdjęcia są mało wyraźne i po dobrym wpatrzeniu się widać wewnątrz łuku galionowego przewężenie w tej "taśmie olinowania". Podczas wykonywania tego etapu można się zorientować, że zaokrąglone wzmocnienie łuku wymusza odwrotne układanie nici w podłużnym otworze w stosunku do wnęki bukszprytu.

http://img507.imageshack....1kopiowanie.gif




zdjęcie Marka zniknęło - daję zastępstwo ilustrujące zasadę

Po zamontowaniu bukszprytu okręt wydłuża się o ok. 40 cm i trzeba będzie się przyzwyczaić do jego nowych wymiarów, gdyż nieuwaga może być bardzo niebezpieczna dla bukszprytu.




Dziadek - 2012-12-15, 19:19

Etap 94

Mocowanie topenant
(na fokstendze i grotstendze)



Jufersy mocujące stenwanty




Do tego etapu prac pomocne jest wykonanie z byle czego stojaka na maszty średnica 8 i 10 mm, który po położenie np. na krześle obniży nam "pole operacyjne" i umożliwi pracę "na siedząco"


Dziadek - 2012-12-17, 20:13

Etap 94 cd.

Mocowanie stenwant i wyposażanie w jufersy

Obraz kompletu "żółtych papierków" utrzymujących wanty w należytej kolejności na wszystkich masztach to zwycięstwo setek małpich ruchów nad intelektem człowieka. Myślę, że po zrobieniu tego może być tylko lepiej.



Dziadek - 2012-12-18, 19:12

Etap 94 cd.

Przygotowanie latarni rufowej i latarni grotmasztu

Latarnie gotowe. Oczywiście tradycja DeA została podtrzymana i jedna latarnia mniejsza niestety miała podstawę od dużej - reklamacja i wiadomy czas oczekiwania. Dlatego zdjęcie bez brakującej jednej małej latarni.



Dziadek - 2012-12-21, 15:11

Etap 95

Hamaki

Hamaki w ilości ok. 140 sztuk zwinąłem z własnego poczucia obowiązku względem instrukcji DeA. Ułożyłem je wszystkie na wskazanym miejscu, oczywiście sfotografowałem.




Ich los jednak nie jest pewny jako że kolidują z moim mało wysublimowanym poczuciem estetyki. Wydaje mi się po prostu, że oszpecają wizerunek modelu. Dodatkowo na naszym forum pojawiają się coraz to nowe fotografie modeli znanych zagranicznych modelarzy, którzy te wątpliwe ozdoby też pominęli.

Haki abordażowe

Dla wzmocnienia i ozdoby pierścieni z taśmy maskującej założyłem obręcze mosiężne wykonane z resztek pozostałych po odcięciu podpór pod siatki ochronne.



Dziadek - 2012-12-28, 07:26

Etap 95 cd.

Naciągnięcie want






Na tym etapie zgodnie z instrukcją przerobiłem długość lin mocowania "sercówek" do ok. 8 mm.


Dziadek - 2012-12-31, 14:44
Temat postu: [HMS Victory] Etap 95 cd.
Etap 95 cd.

Mocowanie wyblinek




Zamocowanie podwantek marsu





Ustawienie na pokładzie drugiej kanonady

Kanonadę zrobiłem ale nie ustawiłem ponieważ różni się lufą od od karonady otrzymanej z zeszytem 3 (ustawionej na etapie 89). Czekam na reklamację.



    Etap 95 wymaga kilkanaście dni po kilka godzin dziennie pracy. Nudnej bo powtarzalnej w setkach jednakowych czynności i ruchów. Słowa te kieruję do kolegów rozpoczynających zabawę z nowymi modelami o tej trudności, którzy sobie wyobrażali wykonanie np. HMS Sovereigna w parę tygodni czy miesięcy z pomagającymi żonami w tle.

Dziadek - 2013-01-06, 19:42
Temat postu: [HMS Victory] Naciągnięcie stenwant


Etap 96

Naciągnięcie stenwant





Dziadek - 2013-01-07, 17:09

Etap 96 cd.

Montaż drzewc pomocniczych bukszprytu i siatka ochronna




Dziadek - 2013-01-08, 10:53

Etap 96 cd.

Taklowanie grotsztagu i grotsztagu ruchomego

W miejscu gdzie przez pojedynczy otwór w gretingu powinien przechodzić sztag ruchomy w wielu wypadkach (tak jest u mnie) znajduje się środkowa podpora gretingu. Należy się więc przygotować na wiercenie wiertłem 2 mm otworu w podporze aby można było przeprowadzić sztag (strona 12, rysunek 5).



Na stronie 13, komentarz i rysunek 9 i 10 pokazuje aby luźny koniec nici po zawiązaniu "sercówki" był długi na 20 mm. W rzeczywistości tym końcem nici należy zrobić owijkę ok. 10 oplotów na około pozostałych dwóch nici. Dlatego należy pozostawić ten koniec możliwie jak najdłuższy a minimum 200 mm.



Mocowanie okapników



Dziadek - 2013-01-12, 19:59

Etap 97

Grotsztag i grotsztag ruchomy
Foksztag i foksztag ruchomy







Dziadek - 2013-01-16, 10:05

Etap 97 cd.

Łączenie sztagów ze sztagami ruchomymi




Bezansztag i bezansztag ruchomy



Dziadek - 2013-01-18, 20:03

Etap 97 cd.

Montaż i taklowanie pokryw furt działowych

To jeden z etapów prac, który eliminuje z zabawy modelarskiej młodych, a przede wszystkim niecierpliwych osobników. 60 pokryw furt i 60 oraz jeszcze częściej 120 jednakowych czynności powtarzanych w kilkudziesięciu seriach. Ja już przez to przebrnąłem i zbliżam się do jubileuszowego 100-nego etapu.





Dziadek - 2013-01-20, 17:33

Etap 98

Grotstensztag i grotstensztag ruchomy

,




Grotbramstensztag



Dziadek - 2013-01-21, 10:25

Etap 98 cd.

Bezanstensztag



Bezanbramstensztag



Latarnia admiralska





Ostanie obrazki przed zakładaniem żagli. <super>


Dziadek - 2013-01-21, 19:44

Etap 98 cd.

Zakładanie grotsztaksla

Uczę się nazewnictwa. Czytam instrukcję po kilka razy. Z trudem przychodzi mi zrozumienie w tym wypadku słowa pisanego. No a robota na zasadzie przyrośniętych pensetek do obu rąk.




Dziadek - 2013-01-23, 19:53

Etap 99

Zakładanie grotstensztaksla







Dziadek - 2013-01-24, 19:17

Etap 99 cd.

Fokstensztag i fokstensztag ruchomy






Fokbramstensztag i fokbombramstensztag




Dziadek - 2013-01-26, 16:16

<hura> Etap 100 <hura>

Szczęśliwe dotarcie do tego etapu powinno się uczcić. Jak wydanie 100-nego zeszytu uczciło DeA opiszę za chwilę.

Montaż atrap luf małych dział



Tutaj okolicznościowy prezent.
Na grotmaszcie wiązaliśmy trzy "sercówki" w miejscach dokładnie wyrysowanych na planie. Ponieważ większość z nas wydłużyła liny utrzymujące te "sercówki" za przykazem DeA skracaliśmy je do 8 mm. Teraz gdy maszt jest opleciony wieloma nićmi "różnej maści" a sercówki na sztywno do niego przymocowane i podejście jest fatalne gdzie górna "sercówka" jest mocowana pomiędzy drugim a trzecim oplotem masztu zdziwione DeA radzi:



Oczywiście wątpię aby ktoś tam miał tyle luzu aby z rady skorzystać. Kończy się to cięciem nici i ekwilibrystycznym wiązaniem pod policzkami masztu "sercówki" od nowa .
Dziękujemy DeA, że pomimo podeszłego wiekiem jubileuszu trzyma formę!


Zakładanie bezansztaksla




Dziadek - 2013-01-27, 17:49

Etap 100 cd.

Zakładanie bezanstensztaksla




U góry po prawej stronie znajduje się nieszczęsna trzykrotnie przerabiana sercówka.




Dziadek - 2013-01-29, 17:17

Etap 100 cd.

Windrepy na fokmaszcie i grotmaszcie





Windrepy na bezanmaszcie


Dziadek - 2013-02-02, 15:52

Etap 101

Bramstenwanty



Dziadek - 2013-02-09, 10:23

Etap 101 cd.

Wyblinki na stenwantach




Dziadek - 2013-02-11, 12:03
Temat postu: [HMS Victory] Wyblinki
Etap 101 cd.

Wyblinki na wantach fokmasztu




Wyblinki na podwantkach fokmasztu




Dziadek - 2013-02-11, 19:33

Etap 101 cd.

Wyblinki na wantach i podwantkach grotmasztu i bezanmasztu



Dziadek - 2013-02-13, 09:05

Etap 101 cd.

Wyblinki na masztach

Przeszedłem test cierpliwości chyba najcięższy w życiu. Trudno mi sobie wyobrazić wiązanie węzełków na wantach w takiej ilości (policzyłem je - 2868 :roll: ) Pomimo uproszczenia w postaci przeszywania igłą (tutaj ogromna trudność przewleczenia igły przez utwardzone klejem oploty jufersów) przebrnięcie etapu w możliwie krótkim czasie jest bohaterstwem.
W nagrodę po dokonaniu tego wyczynu okręt wizualnie zmienia się w potęgę. <dzieki>




Dziadek - 2013-02-15, 19:16
Temat postu: [HMS Victory] Paduny
Etap 102

Taklowanie padun fokmasztu

Paduny boczne i paduny ruchome




Bombramstenpaduny, paduny stałe, bramstenpaduny




Dziadek - 2013-02-18, 10:29
Temat postu: [HMS Victory] Etep 102 / Paduny grotmasztu
Etep 102 cd.

Paduny grotmasztu






Dziadek - 2013-02-18, 19:19

Etap 102 cd.

Paduny bezanmasztu





Zakładanie i napinanie ostatnich sztagów




Dziadek - 2013-02-19, 10:50

Etap 102 cd.

Zakładanie grotbramsztaksla




Dziadek - 2013-02-20, 19:20

Etap 103

Zakładanie bezanbramsztaksla






Dziadek - 2013-02-21, 20:02

Etap 103 cd.

Zakładanie kliwra

Mam nadzieję że go dobrze założyłem. Problem jest w tym że kliwer i utkliwer są podobne kształtem i niewiele różnią się wymiarami. Kliwer wg. instrukcji jest większy i chyba tak jest. Ale już na stronie czołowej każdego zeszytu na gotowym modelu utkliwer czyli ten pierwszy jest większy. Na fotografiach modeli w Google też jest raz tak, a raz tak. Ponieważ robię wg. instrukcji więc się do niej zastosowałem, choć podejrzewam że chińskie malutkie rączki dziecięcych szwaczek spieprzyły kształt mojego kliwra.





Dziadek - 2013-02-22, 17:12

Etap 103 cd.

Kliwra założyłem niestety źle. Tak wygląda po przeróbce:



Ten żagiel niestety jest fatalnie uszyty przed założeniem zamiast mieć kształt nieregularnego trójkąta miał wygląd solidnie wygiętego rogala. Żagiel prawidłowo założony można identyfikować po równoległym ułożeniu przeszyć wzdłużnych do najdłuższego boku i sztagu.

Zakładanie utkliwra

Też źle uszyty i na dodatek rogal odwrotny niż kliwer. Dlatego paskudnie się układają.




Dziadek - 2013-02-23, 14:30

Etap 103 cd.

Mocowanie latarni



Dziadek - 2013-02-23, 19:36

Etap 103 cd.

Zamocowanie drzewc bezanu i zakładanie bezanu

Moim zdaniem przymasztowe zakończenia bomu i gafla (kły obejmujące maszt) pomimo dokładnych opisów i zdjęć w zeszycie 81 są odwrotnie montowane. Przecież bezanmaszt pod platformą jest łącznie z jego wzmocnieniami szerszy niż w części przypokładowej. A rozstaw kłów praktycznie jest odwrotny. Zrobiłem wg. instrukcji jednak bez przekonania.







Dziadek - 2013-02-25, 06:59

Etap 104

Sztagi dziobowe i watersztagi





Dziadek - 2013-02-25, 19:43

Etap 104 cd.

Napinanie sztagów delfiniaka





Dziadek - 2013-02-26, 08:17

Etap 104 cd.

Zakładanie blindy i oberblindy



Dziadek - 2013-03-06, 19:54

Etap 105

Jestem bohaterem. Nie dlatego, że udało mi się założyć pierwszy żagiel "poprzeczny", ale dlatego że udało mi się zrozumieć tekst pisany w instrukcji zakładania tego żagla. Z następnymi będzie łatwiej, bo już wiem o co chodzi.

Zakładanie foka




Więźba rei ruchomej



Poprowadzenie lin na żaglu






Dziadek - 2013-03-07, 10:46

Etap 105 cd.

"Powiesiłem" foka. Dla orientacji ile jest przy tym pracy:
- należy przywiązać prawie 30 różnej długości nitek, niektóre z bloczkami
- zużywa się na to 17 m nici różnej grubości
- czas pracy ok. 15 godzin
Fok nie jest największy na tym maszcie i okręcie, ale technika zakładania następnych niezależnie od wielkości jest podobna i wymaga prawdopodobnie tyle samo czasu pracy, albo więcej.

Taklowanie fokrei







Dziadek - 2013-03-08, 15:32
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 106
Etap 106

Zakładanie fokmarsla




Montaż więźby rei ruchomej




Prowadzenie lin na żaglu




Dziadek - 2013-03-18, 19:36
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 106
Etap 106 cd.

Zamocowanie brasów





Dziadek - 2013-03-19, 20:10
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 107
Etap 107

Zakładanie fokbramsla



Taklowanie fokbramsla







Dziadek - 2013-03-21, 20:22
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 107
Etap 107 cd.

Mocowanie topenant i brasów






Dziadek - 2013-03-23, 20:15
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 107
Etap 107 cd.

Taklowanie bezanu








Szoty sztaksli



Dziadek - 2013-03-24, 06:46
Temat postu: Zeszyt 108
Etap 108

Zakładanie grota




Dziadek - 2013-03-24, 06:47
Temat postu: Zeszyt 108
Etap 108 cd.

Układ lin na żaglu i na rei






Dziadek - 2013-03-24, 06:47
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 108
Etap 108 cd.




Dziadek - 2013-03-24, 16:44
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 108 cd.
Etap 108 cd.




Dziadek - 2013-03-25, 11:37
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 108 - działa
Etap 108 cd.

Ustawienie dział na pokładzie dziobówki


Dziadek - 2013-03-25, 11:37
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 109
Etap 109

Montaż kutra o długości 5,5 metra




Dziadek - 2013-03-29, 19:24
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 109 / Kuter cd.
Etap 109 cd.



Dziadek - 2013-04-02, 16:40

Etap 109 cd.

Montaż figury galionowej





Dziadek - 2013-04-03, 19:58

Etap 109 cd.

Taklowanie blindy








Dziadek - 2013-04-04, 19:48

Etap 110

W relacji z zakładania żagli z racji powtarzalności poszczególnych działań przy kolejnych rejach i żaglach ograniczę do widoków ogólnych lub ciekawych ilość fotografii. Myślę że bez uszczerbku dla relacji. Elementy jednostkowe lub nowe oczywiście postaram się relacjonować po staremu. Według wyliczeń "picasa" w dziś przedstawianej relacji dotyczącej wyłącznie HMS Victorty wklejam 1000-sięczne zdjęcie <hura> <hura> <hura>

Zakładanie grotmarsla





Dziadek - 2013-04-07, 19:24
Temat postu: [HMS Victory] Zakładanie oberblindy
Etap 110 cd.

Zakładanie oberblindy





Dziadek - 2013-04-22, 09:07
Temat postu: Zakładanie oberblindy cd.
Etap 110 cd.




Dziadek - 2013-05-03, 17:15

Etap 111

Zakładanie grotbramsla i olinowanie ruchome






Dziadek - 2013-05-04, 11:26

Etap 112

Podnoszenie bezanrei

Tak jak już wspominano na tym forum bezanreja nie jest otaklowana żaglem. Na bazanmaszcie mocuje się wg. instrukcji tylko reję.




Olinowanie ruchome bezanrei




Dziadek - 2013-05-07, 16:49

Etap 112 cd.

Zakładanie bezanmarsla







Zamocowanie brasów




Dziadek - 2013-05-10, 19:45

Etap 113

Zakładanie bezanbramsla




Poprowadzenie lin na bezanbramslu




Buliny na bezanmaszcie






Na tym etapie można świętować wciągnięcie na maszt ostatniego żagla.
UFFFFFFFFF !!! :lol: :lol: :lol:

Dziadek - 2013-05-12, 11:50

Etap 114

Zamocowanie kotwic





Brasy blindrei i oberblindrei




Dziadek - 2013-05-19, 19:12

Etap 15

Taklowanie bulin grota i foka







Montaż pinasy długości 8,5 metra




Dziadek - 2013-05-22, 10:16
Temat postu: [HMS Victory]
Etap 116

Przygotowanie żurawików pokładu rufówki




Taklowanie żurawików




Dziadek - 2013-05-23, 06:24
Temat postu: [HMS Victory] Łodzie okrętowe
Instrukcja w numerze 120 proponuje "piętrowe" układanie łodzi okrętowych. Aby nie zasłaniać barkasu kutrem drugą parę żurawików ustawiłem w położenie poziome i tak jak jest na okładce zeszytów kolekcji powieszę na nich kuter.





Dziadek - 2013-05-25, 16:51
Temat postu: [HMS Victory] Etap 117
Etap 117

Montaż dolnych wytyków

W temacie "błędy..." opisałem problem z montażem wytyków. Podjąłem próbę ucięcia metalowych zakończeń podpór, ich podmiany i przyklejenia. Pewno by się to nie udało, ale!!! Podczas nacinania od spodu metalowej końcówki podpora nagrzała się prawdopodobnie powiększyła i wyraźnie klej puścił. Kleszczykami, ruchami dentysty przy wyrywaniu zęba udało mi się zdjąć jedną podporę. Tym samym sposobem potraktowałem pozostałe i wytyki mogły ładnie "usiąść" na właściwym miejscu.




Montaż beczek



Osadzanie bolców oczkowych w kadłubie
Szoty i halsy dolnych żagli





Dziadek - 2013-05-26, 20:00
Temat postu: [HMS Victory] Zeszyt 117 cd.
Osadzanie bolców oczkowych w kadłubie
Szoty i halsy dolnych żagli

cd.






Dziadek - 2013-05-30, 09:14

Etap 118

Montaż barkasu






Prace wykończeniowe przy barkasie, kutrze 5,5 m i pinasie


Dziadek - 2013-06-03, 18:03

Etap 119

Założenie łańcuchów na płetwę steru




Wykończenie kutra 5,5 m

Kuter zawiesiłem na żurawikach po stronie bakburty (eksponowanej w gablocie)
Na dziobie wkleiłem bolec oczkowy, natomiast na rufie X 2 i linkę łączącą aby ominąć ster.





Wykończenie barkasu i pinasy





Dziadek - 2013-06-04, 11:41

Etap 119 cd.

Zakładanie atrap luf armatnich




Na koniec działań przy okręcie jeszcze jeden prezent od DeA.
Nie znalazłem aby w instrukcji od początku pisano coś o pierwszej furcie działowej dolnego pokładu. O ile pamiętam była alternatywa, albo ją zamknąć albo zostawić otwartą. Jeśli ktoś wybrał drugi wariant to teraz musi środek pomalować, wywiercić pod dużym kontem otwór na atrapę (tam jest już duże załamanie dziobu) i dopiero wklejać lufę.
Przecież można było jednym słowem dużo wcześniej powiedzieć, że jeśli nie zamykasz furty, to rób nieszczęśniku z nią to samo co z pozostałymi bo my tam nic innego nie planujemy.


Dziadek - 2013-06-11, 19:56

Etap 119 cd.

Podnoszenie flag



Dziadek - 2013-06-11, 20:12

Etap 120

Podnoszenie flag




Wykończenie łodzi i umieszczenie na pokładzie





Nazwa



Podstawka




To przedostatni post w tej relacji. Po wyprowadzeniu Vitka z mojej dziupli (w sumie bardzo skomplikowana operacja), przewiezieniu (też nie takie proste) do miejsca docelowego zrobię mu wreszcie jakieś okazałe fotki, nakryję gablotą, znowu fotki i tak oto Koledzy dobrnę do końca ZADANIA i tej relacji.

Dziadek - 2013-06-15, 16:44
Temat postu: [HMS Victory] Etap ostatni - ekspozycyjny


Etap ostatni - ekspozycyjny


Metalowe podpory do podstawki przykleiłem dwuskładnikową żywicą i tym samym klejem zamocowałem stępkę okrętu na podporach. Całość sztywna i wystarczająco stabilna nawet przy ewentualnych zabiegach "czyszcząco-porządkowych".






Gablota




To już koniec mojej przygody z HMS Victory na tym Forum. Nie wiem jak długo relacja będzie tutaj eksponowana. Są osoby zarejestrowane, ale z różnych przyczyn nie biorące czynnego udziału w tworzeniu forum, niemniej bardzo korzystające m.in. z mojej relacji (spotykam się z ciepłym przyjęciem na drodze prywatnej korespondencji i apelami o pozostawienie relacji). Dlatego proszę kolegów administrujących Forum o pozostawienie obojętne w jakiej formie relacji na możliwie długi czas.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group