Jestem posiadaczem zestawu DeA Santisima Trinidad. Zestaw jak wiadomo wydawany był już kilka lat temu, ale dopiero teraz do niego powróciłem i rozpakowałem karton ze wszystkimi numerami
Wiem, z motyką na słońce bez prawie żadnego doświadczenia... Ale... Skoro zestaw już mam to szkoda by było, żeby nadal leżał i się kurzył. Postanowiłem na nim się pouczyć, poznać, poćwiczyć. Przeczytałem już chyba wszystko na forum co dotyczy tego żaglowca, technik modelarskich, narzędzi, metod. Uczę się wszystkiego w myśl zasady, przymierz pięć razy, poeksperymentuj na niewidocznych miejscach, a jak już będzie OK to mocuj finalnie na modelu.
Jestem zapartym człowiekiem, obiecałem żonie, że skończę model i słowa muszę dotrzymać
Na razie jestem na etapie nauki przygotowywanie listewek na pokrycie pokładu - ścienianie, szlifowanie, barwienie krawędzi... Wszystko to jest na forum, opisane pięknie, ładnie i czytelnie. Ale teoria to nie wszystko, poznaję praktyki, wymyślam pomocne narzędzia, uchwyty, itp...
Myślę, że niebawem przyjdzie czas na założenie relacji, pochwalenie się efektami nauki... Ale na razie muszę się uczyć, eksperymentować z metodami obróbki listewek, malowania, szlifowania... Szkoda by było jakąś fuszerką zepsuć tak zacny żaglowiec
W każdym bądź razie, jeśli nie macie nic przeciwko temu, pozwolę sobie wzorować się na niektórych rozwiązaniach zacnych kolegów
A przy okazji, nie żebym już leciał do sklepu czy coś. Po prostu się rozglądam, podpytuję, kombinuję :) Może ktoś z Was miał do czynienia z czymś takim:
Czy tego typu pilarką można w miarę dokładnie ciąć deski i uzyskać planki na pokład? Grubość deski którą bym ciął około 3,5 - 4 mm, cięcie na listewki o grubości około 1 mm. Wiem, że rzaz piły jest znacznie większy od grubości uzyskanej planki, straty materiału olbrzymie, ale pytam na razie teoretycznie, o Wasze doświadczenia z tego typu maszynami. Na profesjonalnego PROXONA czy coś mu podobnego mnie nie stać... Oczywiście, mam na uwadze jakość do ceny, ale czy to w ogóle działa?
Tej pilarki bym nie polecił, niestety cena przekłada się na jakość, a poza tym raczej do "większych" zastosowań.
Polecam coś z pił modelarskich np. PROXXON KS 230.
Cena około 370zł, naprawdę warto dołożyć te 100zł.
Pilarka którą pokazałeś jest dobra do zgrubnego pocięcia materiału na deski, listwy itp.
Do precyzyjnego cięcia, szczególne forniru, ja używam wspomnianego Proxxsona z 100 zębną tarczą frezową.
Jak do tej pory udało mi się tą maszyną uzyskać listewki 1 x 1 mm. Potrzeba trochę wprawy.
"Deski" 4 mm wychodzą bardzo równe i powtarzalne. Cała reszta to, tak jak opisał Emil, pakiet i dokładne doszlifowanie, pomalowanie klejem, następnie flamaster wodoodporny i "deska gotowa do zamontowania. Przy klejeniu pamiętać należy w wypadku "wyjścia" kleju o usunięciu go mokrą szmatką, bo później przy malowaniu wyjdą plamy. Ja po przyklejeniu każdej deski smaruję wodą, aby wyrównać naprężenia spowodowane wilgotnością kleju Pattex i uniknąć wstawania forniru.
Pamiętaj, że praktyka czyni mistrza. Powodzenia w walce z deskowaniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum