Poczyniłem przymiarki konstrukcji więzienia - bo chcę ścianki okleić fornirem - ale żeby to zrobić muszę mieć najpierw pomalowane kratki - a ciągle nie mogę zdobyć odpowiednich farb (jak już znalazłem to sprzedawca po złożeniu zamówienia jednak stwierdził, że nie ma na stanie) - kombinuję więc dalej
Skrzynia
Równolegle, żeby sobie coś pokleić zrobiłem skrzynkę. Nie wygląda ona za zbyt realistycznie więc ją również chciałbym okleić paskami
Bonus:
Jako, że nie mam doświadczenia chciałem najpierw poeksperymentować z materiałami i bejcami oraz sposobem wycinania i naklejania listewek. Poznać ich twardość i właściwości. "Zmarnowałem" po 2 listewki z każdego gatunku drewna jaki miałem i zrobiłem sobie taką macierz:
* Zrobiłem tutaj wersję z dychtunkiem, wg metody polegającej na impregnacji pakieciku klejem a następnie pomalowanie (pomalowałem czarną farbą akrylową) - mogło być lepiej ale wiem co można poprawić.
Przy okazji odkryłem, że położenie sobie taśmy maskującej i bejcowanie niewiele daje bo bejca się porusza wzdłuż kanalików drewna pod taśmą maskującą.
Pomalowałem kratki farbą akrylową Vallejo Model Color Gunmetal Grey 70.863
Kratkę malowałem 4-krotnie, trochę babrając po malowaniu bo chciałem uzyskać efekt trójwymiarowości i takiego jakby skorodowania - nie wiem czy to wyszło, ale efekt jest taki jak widać. (Nie wiem co tam robi ten włos - dopiero go na fotce zauważyłem )
Na razie skromnie bo dużo przymiarek i przygotowań, próby na listewkach itd. i w końcu mam nadzieję położyć pierwszą "klepkę"
Odmierzone linie na 138 - 140mm, naprzemiennie i listewki na grubość "około 5 mm" - z lipy. Dlaczego z lipy? Testowałem orzech, gruszkę, sapeli, ramin, czereśnię i nie podoba mi się nic co by wyglądało realistycznie. Lipa mi się najmniej nie podoba .
Pamiętam, że polecaliście brzozę, ale ni w pień nie mogę znaleźć gotowych listewek w takim rozmiarze (0,5x5 mm) a cięcie równo z arkusza obawiam się, że leży poza moimi możliwościami, ze względu na wadę wzroku
Jak wymyślę jak prosto przykleić te klepki na środku od dziobu do rufy to będzie z kopyta.
Aha, no i co ja właściwie robię? No nie chcę tego kartonika z rysunkiem pokładu, a poza tym chcę się czegoś nauczyć.
Trochę poprawiłem technikę malowania na czarno krawędzi "customowych" listewek przy "waterway" (dzięki za nazwę ;) zmieniając dwie rzeczy:
1. Wikol rozcieńczyłem w stosunku 1:1 z wodą, dzięki czemu nie robią się taka parabola po wyschnieciu
2. Nakładam zdecydowanie mniej farby jednorazowo
Efekt zdecydowanie lepszy, ale muszę jeszcze popracować nad kształtami (z tyłu całkowicie spieprzyłem)... i tak jest lepiej, bo zamiast papieru ściernego do nadawaniu kształtu - używam metalowego pilnika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum