Prototyp talii wykonałem z dwóch podwójnych bloczków 5mm + hak,
ale okazało się, że jest za długa, więc wykonałem bloczki 3,5mm i musiałem zrezygnować z haka (hak ułatwiłby montaż).
Do uchwytu lawety przymocowałem podwójny bloczek, a przy oczku dałem pojedynczy.
Na fotce widać jak zrobiłem talię.
Słoneczko jeden ze sposobów "klaru" lin.
Po wykonaniu talii końcówkę liny zwijamy w słoneczko, jeżeli mamy zbyt mało miejsca lub utrudnione dojście możemy zrobić atrapy słoneczek
i wkleić przy taliach
I ostatnio zrobione słoneczko, zwijane, nie są doklejane.
Na początek wywaliłem bloczki, które dostarczyło DA (jakieś 5mm):
i wymieniłem na wszystkim znane, ale zakupione TUTAJ, (2mm)
Następnie postępowałem w/g instrukcji i zaczęło się pojawiać takie cóś:
"Wiązanie" wg instrukcji DeA:
Tak sobie na to patrzyłem i patrzyłem, potem porównywałem z tym co widać na Kodze i tak jakoś głupio mi się zrobiło i zacząłem poprawiać:
haczyki zrobione metodą Kagry, problem miałem z poczernieniem, bo tego cholernego drutu nie imały się płyny czerniące , które posiadam ( do metalu, do mosiądzu, do miedzi i srebra) przed zakupieniem pozostałych (do lutu i do aluminium) wypróbowałem poczernić drut w ogniu palnika i myślę, że efekt jest zadowalający.
Do wiązania wszystkiego w całość mam takie przytrzymywadełko:
"Słoneczka" wykonane metodą "na taśmę malarską", omawianą zresztą w instrukcji przy okazji wykańczania szalupy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum