SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Cyklina
Autor Wiadomość
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-05-30, 19:21   Cyklina

W wielu poradach dot. wyrównywania pokładów koledzy proponują cyklinę (cyklinowanie).

Cyklina – ręczne narzędzie stolarskie służące do wygładzania powierzchni drewna. Nazywana również gładzicą. Używane obecnie m.in. do wygładzania niedostępnych dla cykliniarki mechanicznej fragmentów podłóg drewnianych, a w modelarstwie szkutniczym do wygładzania deskowania pokładów oraz poszycia dennoburtowego (plankowania).



Występuje w formie stalowej płytki (prostokątnej lub zaokrąglonej - "łabędzia szyja") o grubości od 0,4 do 1,2 mm. Krawędzie płytki wstępnie oszlifowane pod kątem prostym muszą być zawinięte (zaciągnięte) stalką aby mogły właściwie cyklinować powierzchnię.


Cyklina "łabędzia szyja" oraz sposób pracy cykliną

Inne odmiany cykliny to tzw. skrobaki. Tam zaostrzona płytka stalowa jest zamocowana w specjalnym uchwycie, czasem z możliwością regulacji kąta nachylenia i wygięcia ostrza.

Moje cykliny z połamanych stalowych pił i frezów tarczowych (bez zawiniętej stalki)


O cyklinowaniu pisałem w wątku Przemka, więc nie będę powtarzał:
http://santisimatrinidad....highlight=#1597

Z braku stalowej cykliny można użyć szyby (niestety tępią się znacznie szybciej), jednak oprócz samej szyby musimy mieć narzędzie do zbicia szyby ;-) i okulary ochronne oraz diament do ciecia szkła jeżeli będziemy chcieli mieć wąskie 2 - 3 cm cykliny ;-) :lol: (w miejscu trzymania oklejmy skoczem [taśma klejąca] lub papierową taśmą klejącą, coby się nie pokaleczyć w trakcie cyklinowania).

Koledzy stosowali też żyletki i nożyki do cięcia. W przypadku żyletki również zalecam jakiś uchwyt.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
REKLAMA

Posty: 991
Wysłany: 2012-05-30, 19:33   

_________________

 
 
Janek
Admirał Białej Flagi


Posty: 991
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-30, 19:33   

Ja używam nożyków łamanych. W miarę tanie,
można połamać na dłuższe lub krótsze odcinki.
Według mnie bardziej bezpieczne w pracy i trwalsze niż żyletki
_________________
Pozdrawiam
Janek

 
 
piotras
Kapitan


Posty: 254
Skąd: Ustka
Wysłany: 2012-05-30, 19:48   Nożyki trapezowe

Ja jeszcze dodam od siebie że używam nożyków trapezowych Stanleya (duża sztywność) i też nożyki łamane.


http://www.narzedziak.pl/...4-410-5szt.html

_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu