Klejenie owrężenia (z instrukcji) wydaje się rzeczą prostą, ale dla niedoświadczonego modelarza może stać się nie lada wyzwaniem. Klejenie na raty, jak jest zalecane w instrukcji, może jednak spowodować skrzywienia podłużnicy* (stępki, kilu), które będą trudne lub niemożliwe do skorygowania. Krzywo sklejone elementy podłużnicy będą rzutować na końcowy efekt modelu.
Dam przykład:
Elementy są wycinane laserowo, bardziej doświadczeni modelarze polecają przed klejeniem, lekko "szlifnąć" przypalone krawędzie w miejscach klejeń, żeby klej lepiej trzymał.
Klejenie najlepiej rozpocząć od sklejenia podłużnicy (stępki w kolekcjach). Najpierw skleić element dziobowy A z elementem środkowym B na płaskim blacie, sprawdzając długą linijką czy dolna krawędź jest w linii. Zdejmować nadmiar kleju, który wypłynie po dociśnięciu elementów, żeby nie przykleiło się do blatu (można podłożyć arkusz papieru, gazety czy folii - nawet jak się przyklei do papieru, to łatwo go usunąć). Po wyschnięciu w analogiczny sposób przykleić część rufową C.
[w trakcie klejenia można położyć na klejone elementy jakieś obciążenie lub załapać ściskami, żeby mieć pewność, że się nic nie poprzesuwa]
Po dokładnym wyschnięciu elementów można przystąpić do wklejenia pierwszej wręgi, pilnując kąta, tak jak jest w instrukcji. Następnie doklejamy kolejne, ustawiając przy pomocy ekierki kąt prosty miedzy wręgą a podłużnicą.
Oczywiście, jak ktoś decyduje się na klejenie jak w instrukcji, musi zwrócić szczególną uwagę, aby doklejony środkowy element podłużnicy B, był w linii z elementem A. W mojej propozycji tę linię załatwiał blat.
Zalecam też przygotowanie stoczni (opis na naszym forum).
Jeżeli macie plany innych rozwiązań stoczni, mini stoczni, zamieszczajcie, każda inicjatywa będzie doceniona.
Jak planujecie zostać z modelarstwem szkutniczym nieco dłużej , to może się przydać taka stocznia:
Plany uniwersalnej stoczni modelarskiej w/g pomysłu Marka Mroza.
http://www.koga.net.pl/pl...modelarska.html Plik do pobrania
_____________________
*) Podłużnica - element owrężenia (nazywany w zestawach stępką lub kilem), przebiegający pionowo wzdłuż kadłuba (stanowiący "kręgosłup" szkieletu) do którego klejone będą wręgi. Podłużnica wraz z wręgami i wodnicami (poziome elementy owrężenia, mają za zadanie usztywnić całą konstrukcję) tworzy szkielet kadłuba. Wodnic w tym zestawie nie ma.
Całkiem słusznie, choć nie jestem pewien czy warto robić akurat tak skomplikowaną stocznię przewidzianą pod modele admiralicji. Jak dla mnie uważam można zrobić każdą dowolną jak najprostszą byleby trzymała osiowość.
Klejenie owrężenia / Instrukcja
niestety po chińsku , ale oddaje sedno
m.in.: klejenie elementów podłużnicy na płaskim podłożu (szyba), skosowanie wręg, oczyszczenie z przypaleń
http://static.pbsrc.com/f...5.mp4&os=1&ap=1
Zgadzam się w 100%, że dla początkujących modelarzy klejenie owrężenia „na raty” wg instrukcji to ryzykowna sprawa. Sam kiedyś złapałem się na tym, że mimo teoretycznej prostoty instrukcji, wystarczy minimalne przesunięcie przy doklejaniu środkowego segmentu podłużnicy i cały kadłub zaczyna się „rozjeżdżać”.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
Zalecam też przygotowanie 
, to może się przydać taka stocznia:
| 
| 