Wróciłem znów do pracy przy kotwicy (nie była jeszcze skończona)
ale po kolei, najpierw osadziłem w wywierconych wcześniej otworach (fi 0,5mm) drut miedziany średnicy 0,6mm zakupiony w Empiku (dział z koralikami ), którego końcówki spiłowałem, następnie z 1,5mm pasków taśmy Tamya wykonałem obejmy belki
całość ponownie pomalowałem na brąz, oczyściłem miedziane końcówki i pomalowałem obejmy
zastanawiam się tylko czy jednak ponownie nie zamalować gwoździ
i montaż wzmocnień z zeszytu 16 (tutaj poziomy element pokładu miałem bardzo wygięty po łuku, dlatego byłem zmuszony zastosować tyle ścisków stolarskich)
zamarzył mi się prawdziwy pokład działowy
ze starego panela podłogowego i listwy aluminiowej o przekroju 20x2mm wykonałem stosowne narzędzie
jedna z aluminiowych listew jest jest przyklejona całą powierzchnią do panela a druga podklejona na końcach na kawałkach forniru, szerokość szczeliny między listwami to 2,8mm (bo takie grube było ramię kątownika), w ten sposób otrzymałem szybko belki pokładu
na pokłady używam forniru olchy a dychtunek wykonuję przy pomocy czarnej kredki dla plastyków
pierwsze trzy belki już na pokładzie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum