SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Lakiery, lakierowanie
Autor Wiadomość
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-03-12, 23:18   Lakiery, lakierowanie

LAKIER

Lakier tworzy na drewnianej powierzchni zabezpieczającą powłokę, natomiast bejca służy przede wszystkim do celów dekoracyjnych – wnika w drewno i barwi je, (choć oprócz tego może zabezpieczać przed pleśnią i promieniami ultrafioletowymi).
Aby przedłużyć żywotność bejcy i zabezpieczyć pomalowane nią drewno trzeba je jeszcze pokrywać lakierem.

Krótko wspomnę o lakierach rozpuszczalnikowych takich jak:
- poliuretanowe (dwuskładnikowy w proporcji 1:1),
- nitrocelulozowe,
- ftalowe i alkidowe,
- uretanowe,
- uretanowo-alkidowe,

i lakierach wodnych:
- akrylowe,
- akrylowo-poliuretanowe,
- uretanowo-akrylowe.

Co do lakierowania, to jest kilka sposobów.

CAPON (KAPON)
- lakier nitro, bezbarwny, podkładowy - zabezpiecza drewno przed promieniami słonecznymi i ciemnieniem

    Nie stosować Caponu, jeżeli imitację uszczelnienia robiłeś markerem lub kleiłeś deskowanie pokładu butaprenem - może rozmazywać i brudzić deski.

Można pomalować dwoma warstwami Caponu i nic więcej,
albo
zrobić podkład Caponem, a na wierzch lakier bezbarwny (matowy) olejny lub inny (do wykańczania powierzchni drewnianych), pokost lniany nowej generacji lub werniks.
Można sam lakier (lub werniks) bez Caponu (dwie, trzy warstwy), ale musisz się liczyć z tym, że drewno po jakimś czasie będzie ciemnieć (oprócz lakierów odpornych na światło :lol: ).

Lakiery czy werniksy możemy nakładać pędzlem płaskim (najlepsze z miękkiego naturalnego włosia - numerów nie podaję, bo to uzależnione jest od wielkości płaszczyzny do lakierowania) lub aerografem ew. w sprayu.

Po położeniu podkładu (pierwszej warstwy) dobrze byłoby delikatnie przeszlifować drobnoziarnistym papierem ściernym lub gąbką ścierną (zmatowić), w celu usunięcia, ścięcia "podniesionych włosów drewna" (zbyteczne jeśli po wyschnięciu nie odczuwamy porowatej powierzchni). Przed drugim lakierowaniem (dotyczy również malowania kolorem) powierzchnię należy odpylić.

Lakiery mogą dawać powierzchnię matową (mat), półmatową lub błyszczącą (można też spotkać się z określeniem satyna) i to od modelarza zależy, jaki chce efekt.

Przed lakierowaniem (lakier poliuretanowy) na drewno nanieść można izolant (dwuskładnikowy 1:1).

SZELAK

Można zastosować również szelak, politury szelakowe (drewno zmienia kolor w zależności od koloru szelaku). Nanosimy jak wyżej, trzeba pamiętać, że szelak i politura po nałożeniu kilku warstw daje błyszczącą powierzchnię (był/jest używany do uzyskania tzw. "wysokiego połysku"). Odpowiednio stężony nawet przy dwóch warstwach może dać efekt matowy, ale wymaga to wprawy i wyczucia

OLEJ, POKOST


http://stameskino.ru/User...g1978_19228.jpg
http://stameskino.ru/User...g1929_19325.jpg


Można użyć też oleju lnianego, tungowego, oleju duńskiego lub pokostu. Dają na drewnie ciemniejszy, "wodnisty" efekt,


/różnica w wyglądzie drewna po nałożeniu lakieru, oleju czy pokostu, po wyschnięciu ta różnica się utrzymuje/

Oleje są to impregnaty, więc nie tworzą powłoki lakierowej (w każdym bądź razie nie powinny). Olej ma wejść głęboko w strukturę drewna, ale nie zatyka porów, dzięki czemu drewno "oddycha". Wadą olejowania jest to, że po czasie trzeba olejowanie powtarzać (jaki to okres nie napiszę, ale kolekcjonerzy broni palnej, aby utrzymać idealny wygląd, oleją kolby raz do roku).
Samo olejenie impregnuje, ale nie zabezpiecza modelu, trzeba lakierować lub werniksować.
Długo się czeka na wyschnięcie i drewno ciemnieje z czasem - po pokoście nawet bardzo. Do przyspieszenia schnięcia używa się sykatywy. Pokost (ze względu na całą chemię, suszki, sykatywy i inne) nie wnika zbyt głęboko, ma za zadanie pozamykać pory i pozostawić warstwę zabezpieczającą, więc nie trzeba lakierować.


Ornamenty dębowe zabezpieczone olejem


http://www.koga.net.pl/ph...=6418&mode=view
widać różnicę między olejonym (te ciemniejsze), a nieolejonym (w narożniku) dębem

Co do oleju tungowego (Tung Oil) i duńskiego (Danish Oil - u nas trudno dostępny) to nic nie wiem, trzeba sobie wygooglać:
http://madrona.pl/compone...mart/Itemid,10/
http://madrona.pl/compone...id,10/vmcchk,1/

Test Mareckiego Watco Danish Oil i olej V33
http://www.forum.modelars...30191&view=next


WERNIKS

Werniksy, są to wysokiej klasy i jakości lakiery artystyczne robione z żywic lub syntetyczne i służą raczej do zabezpieczania obrazów, polichromii (nieopłacalne w modelarstwie), ale oczywiście można stosować jak ktoś ma i chce.
Przykładowo w sprzedaży:
werniks damarowy - jest robiony z żywicy damarowej rozpuszczonej w terpentynie i olejku terpentynowym;
werniks retuszerski - szybko schnie.
    UWAGA!!! Werniksy jak i lakiery nie zabezpieczają przed ciemnieniem.


Lakierobejce i lazury


Rozwiązaniem nowszym, łączącym cechy lakierów i bejc, są lakierobejce i lazury, mogą być olejne, nitro, benzynowe, spirytusowe również akrylowe. Ogólnie można powiedzieć, że lakierobejce tak jak bejce barwią drewno, a jednocześnie tworzą powłokę, która chroni drewno. Lazury są do nich bardzo podobne, ale tworzą mocniejszą powłokę (zastosowanie w budowlance, zabezpiecza przed wodą, wilgocią, światłem, odporne na ścieranie itd. itp).

Chyba nie ma jednej reguły, że należy stosować bejcę a następnie lakierować, bo jeśli ktoś chce zastosować lakierobejce to nic nie stoi na przeszkodzie (to zależy od modelarza).

Stosowałem lakierobejcę do zabarwienia i utwardzenia kartonu przy modelu Santa Maria - wsporniki pionowe burt, ławy tarlepowe (wantowe). Elementy głęboko nasycałem lakierobejcą malując je kilkakrotnie. Po wyschnięciu elementy były twarde i nadawały się do szlifowania.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
REKLAMA

Posty: 78
Wysłany: 2009-03-13, 10:29   

 
 
Bratek
Midszypmen

Posty: 78
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-03-13, 10:29   

Karol chodzi Krzyśkowi pewnie o bejcowanie na orzech wewnętrznej strony nadburcia. Ja bym się zastanowił czy nie lepiej pokryć to fornirem. Wygląda o niebo lepiej niż bejcowana sklejka. Druga sprawa że ta dyskusja powinna przebiegać gdzie indziej a nie w powitajcie ;-)
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-03-13, 23:02   

krzysiek napisał/a:
...
mam tylko jeszcze male pytanie w kilku nr przeczytałem o tym, żeby pomalować bejca orzechowa elementy tylko nie pisze, jaka czy wodna, olejna czy spirytusowa, (czym one się w ogóle różnią) a może czymś innym zastąpić bejce.
...

Bejcę możesz zastąpić lakierobejcą (2 w 1 :-) ) lub fornirem.
Ja wyklejałem fornirem (listwy mahoniu - meranti, szerokości 4mm), więc przychylam się do rady Darka, ale oczywiście można bejcować (orzech jest zaproponowany przez wydawcę, ale myślę, że możesz zastosować kolor i rodzaj bejcy jaki sam chcesz i forniru również).

Nie odpowiedziałem jeszcze na pytanie o różnicach między rodzajami bejc.
Bejce wodne, akrylowe bardziej stawiają "włos drewna" od benzynowych czy spirytusowych, różnią się też czasem wysychania (olejne schną chyba najdłużej), również trwałością i odpornością na światło.

Tyle na razie
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Emilius
II Oficer


Posty: 165
Skąd: k/Opola
Wysłany: 2009-03-14, 18:41   

Karol, sądzę , ze dyskusje i wiadomości o lakierowaniu są na prawdę interesujące i sugeruję pozostawienie jako oddzielnego tematu. Poza tym aby uporządkować , to zkopiuj poprzednią zawartość z innych działów i wklej do swego postu używając - Edytuj. Nie bardzo mogę łączyć dwa oddzielne tematy w jeden. <dzieki>
_________________
Pozdrawiam
Emil
 
 
Bratek
Midszypmen

Posty: 78
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-03-14, 21:39   

Porady Karola to skarb tego forum i wielki szacun dla niego za to
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-03-15, 02:09   

Dzięki za zainteresowanie i słowa uznania. Poszerzona wiedza o bejcach i lakierach to kolejna korzyść z "zaprzyjaźnienia się ze stolarnią". Niestety, pewnie niedługo to jeszcze potrwa, gdyż skutki kryzysu dotknęły "moją" stolarnię :evil: i skończy się moje ElDorado materiałowe :cry:

A propos stolarni i drewna to przypomniała mi się ważna rada dotycząca szlifowania:
szlifować drewno zawsze wzdłuż słoi, nigdy w poprzek, zwłaszcza przy bejcowaniu i lakierowaniu poprzeczne rysy mocno się uwidaczniają.

Mam nadzieję, że koledzy podzielą się swoimi doświadczeniami co do stosowanych lakierów, bejc również farb (co jest dobre, a co niekoniecznie, co warto użyć, a czego unikać).
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu