Jak już pisałem, robię jeszcze jeden kabestan.
W pokładzie mam pod kabestan otwór ø= 5,5 mm, więc wał nowego kabestanu będzie miał dwie średnice
dolną ø= 5,5 mm pod pokład i górną bębna ø= 8,5 mm i długości 26 mm nad pokładem.
Wał można wykonać tocząc z jednego kawałka drewna (okrąglaka). Ja mam jeszcze okrąglak z którego robiłem pierwszy kabestan (i nie chce mi się montować tokareczki ), więc dokleję mahoniowe listewki 2 x 2 mm (12 szt.), odpowiednio sfazowane, na górną część bębna. Zresztą wszystkie detale kabestanu zrobię z mahoniu, więc odpadnie mi bejcowanie (dlaczego nie chcę bejcować napiszę za kilka postów w relacji jak dojdę do wymiany listew na grodzi).
Powiększanie średnicy w ten sposób wziąłem z pomysłu wykonania beczek (w ten sam sposób można przygotować rdzenie beczek, z tym, że dokładnie trzeba spasowywać listewki, następnie toczymy beczki i widać dokładne równe klepkowanie - pozostaje jeszcze kwestia obręczy i pokryw).
http://www.modelismonaval...e%20toneles.pdf
Jeżeli mamy jaśniejszy i ciemniejszy materiał to jak chcemy, żeby było to widoczne, dajemy na zmianę (na przemian) lub jeżeli robimy z jednego kawałka listwy, to co drugą okręcamy o 180°, a jeżeli nie robi to nam różnicy, to kleimy na chybił trafił.
Po sklejeniu trzeba zdjąć ze średnicy (ø= 9,5 mm) i nadać okrągłości, co uzyskałem za pomocą wiertarki i papieru ściernego na klocku.
Całość "dopieszczona" gąbką ścierną. Mam już bazę pod otwory.
Wymiary:
wysokość ... 26 mm
ø= 8,5 mm
_________________ Pozdrawiam
Karol
REKLAMA
Posty: 5607
Wysłany: 2013-04-19, 16:16 [Galeon] Kabestan2 / Otwory pod handszpaki
Wysłany: 2013-04-19, 16:16 [Galeon] Kabestan2 / Otwory pod handszpaki
Otwory pod handszpaki
Otwory w kabestanie są o przekroju kwadratu (w mojej skali 2 x 2 mm), aby uzyskać przelotowość, i możliwość wkładania i wyciągania "handszpaków", to przy tej metodzie należałoby wywiercić je już w okrąglaku (przed oklejaniem listewkami) wiertłem ø= 2,9 - 3 mm (ø otworu musi być większe niż przekątna kwadratu 2 x 2 mm ).
Otwory wewnątrz bejcujemy na kolor listewek którymi będziemy oklejać wał kabestanu lub bejcować wykończeniowo.
Naklejając listewki pozostawiamy 2 mm przerwy na otworach.
W wale toczonym (monolicie) czy po oklejeniu, jak ja to zrobiłem, już jest nieco trudniej uzyskać przelotowość. Maksymalny otwór jaki można wywiercić to ø= 2 mm, następnie iglakiem o przekroju kwadratowym nadajemy kształt kwadratu (do 2 mm), a przelotowość uzyskamy za pomocą dłutka (np. z igieł maszyn do szycia - przydatne do mikrorzeźbień ). Mój iglak ma 2,5 x 2,5 mm i przelotowości nim nie uzyskam.
Tyle teorii.
Najpierw określiłem linię podstawy głowicy (15 mm od podstawy bębna), wymierzyłem usytuowanie otworów (3, 5, 7 mm od linii) i wiertłem 1,8 wywierciłem otwory (wierciłem z dwóch stron - to żeby uniknąć wyrwania i postrzępienia otworu przy przewierceniu się na wylot). Następnie iglakiem powiększyłem do kwadratowego otworu 2 x 2 mm.
Otwory wewnątrz zabejcowałem, a głowicę zaszelakowałem.
Żebra
wysokość ...... 16 mm (końcowo 15 mm)
szerokość ...... 4,4 mm (4 mm)
grubość ........... 2 mm
grubość klina .. 1,5 mm
Trochę ze względów oszczędnościowych rozmieściłem na listewce szer. 8 mm elementy żeber, ale deczko niewygodnie do wycinania. Wycinam nieco większe elementy, żeby mieć zapas na doszlifowanie. Dodam, że na żebra mahoń nie jest najlepszym materiałem, na 11 żeber w dwóch się rozszczepił (w jednym na wypuście, a w drugim szpic na dole).
i znów "pan inspektor"
Mając w głowicy trzy (sześć) otwory na wzór mniejszego kabestanu powinienem dać sześć żeber, ale niezbyt mi się to podoba, więc dam osiem - tyle co w pierwszym kabestanie.
Kolejnym detalem (detalami) były handszpaki (w XVII w. były to długie drągi)
które to na wzór handszpaków z Amsterdama wyprofilowałem z kwadratu do przekroju ośmioboku
W moim kabestanie wygląda to tak
Następnie z drutu miedzianego ø= 0,5 mm wyklepałem taśmę szer. ok. 2 mm. Przyciąłem na 1 mm i zrobiłem obejmy, które poczerniłem i wkleiłem na głowicy. Jednak chciałem przetestować lutowanie obejmy i tu zaczęły się schody. Najpierw z górnej obejmy usunąłem poczernienie, odtłuściłem. Na głowicy się niestety nie dało zlutować, gdyż po podgrzaniu klej puścił, a blaszka zaczęła się prostować . Musiałem zdjąć obejmę, oczyścić wszystko z kleju i zlutować poza kabestanem, po kilku minutach w końcu złapało. Wkleiłem obejmę i poszlifowałem lut.
Wiertłem ø= 0,5 mm wywierciłem otworki w żebrach i zrobiłem gwoździowanie wklejając drucik miedziany. Drucik odcinam cążkami nacinając dwa razy. Pierwsze nacięcie (żeby nie przeciąć) okręcam cążki o 90° i cięcie. Młoteczkiem rozklepałem "łepek" i szlif gąbką ścierną. Jeszcze na osi wywierciłem otwór ø= 1,4 mm i tak jak w poprzednim kabestanie wkleiłem drucik - wchodzi w dolną część kabestanu. Zbyteczne, ale jeszcze zabejcowałem dolny wał kabestanu
Sesja w świetle dziennym
cdn.
Jeszcze wspólna fotka obu bohaterów i z jednym się żegnamy (któregoś trzeba nominować )
Wysłany: 2013-05-06, 23:33 [Galeon] Kabestan 2 / Podstawa z zapadkami
Podstawa z zapadkami
Przymiarka na pokładzie (ścieniłem jeszcze handszpaki).
Teraz jak już wiem jak funkcjonowały zapadki blokujące, zdecydowałem, że będzie to element ruchomy, szybka decyzja i oderwałem podstawę, gdyż łatwiej rewitalizować ten detal poza modelem.
Na podstawę nakleiłem listwy desek, z listewki 2 x 2 mm zrobiłem zapadki, z mosiężnego drutu ø= 0,7 mm zrobiłem gwoździe rozklepując łepek.
Podstawę ścieniłem (na grubości) do 1,5 mm, tak samo "listwę" zapadki.
Teraz całość ma "wysokość" 3,5 mm (poprzednio 6 mm).
Zaszelakowałem elementy i poczerniłem osie zapadek.
Na razie to wszystko, detale idą do pudełka, a...
zeszlifowałem imitację gwoździowania na krawędziach żeber, trzeba będzie to jeszcze poprawić
(niestety zdjęcia ujawniły fuszerkę ), nowe gwoździowanie trzeba zrobić przy użyciu lepszych szkieł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum