Mój dziadek zwykł był nazywać to krajzegą. Ciekawe jak tym powycinać 6 mm deseczki... Marek, pliz, oświeć mnie, bo ja szukam jakichś wyspecjalizowanych tartaków i stolarni, a tu okazuje się, że może niepotrzebnie. Mam do pocięcia na wykałaczki trzy pniaczki ze śliwy zacnie wysezonowane, każdy jakieś 25 cm średnicy i 80 cm długości.
No ja u wujka tnę okrąglaki, u mnie one mają z 12 cm, to te co na zdjęciu się suszą. A pierwsze co robimy, to z możliwej prostej strony wygładzamy na heblarce, a potem na cyrkularkę - ustawić tylko 6 mm i jedziemy z koksem. A i u mnie wujek ma porządną tarczę, dał ze 300zł, tnie tak, że nie trzeba szlifować
ps. aha i dodam, że te co pokazałem pocięte liście, ciąłem na drugi dzień po ścięciu. Myślę że wierzycie mi
_________________ HMS Victory& flight dutchman& sovereign of the seas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum