Mój wczorajszy wypadek, kontuzja. Spotkanie palca z Proxxonem. To był moment jak palec spotkał się z tarczą piły nic nie bolało tylko nie ukrywam że na początku się wystraszyłem bo nie za fajnie to wyglądało ale będę żył.
Niech to będzie też ostrzeżenie dla innych żeby pracować na danym sprzęcie, urządzeniu zgodnie z jego przeznaczeniem. Nie chciałbym się narazić adminom za niestosowne zdjęcia więc jak one "rażą" to proszę o usuniecie tego postu.
Mam nadzieję że to będzie dla mnie nauczka na długi czas i już więc takiego błędu przy pracy nie popełnię. Nauczyłem się czegoś nowego, czegoś czego nie należy robić na pilarce proxxona, a z drugiej strony to się cieszę, że tylko na takim skaleczeniu się skończyło a nie że palec został odcięty.
Każdy rasowy majster pracujący z piłą tarczową, niezależnie od jej wielkości, wcześniej czy później spotka się z tarczą tnącą. Ja zaliczyłem "przejazd" czterema palcami po pile. Szczęśliwie tarcza wystawała tylko na 2 mm. Skończyło się, o ile dobrze pamiętam 12 szwami. Nauczyło mnie jednak używania popychacza na tego typu urządzeniach.
Mam nadzieję, że u Ciebie obyło się bez udziału chirurga. Życzę szybkiego powrotu do pełni sił a innym niech te zdjęcia będą przestrogą.
Nie no na początku to nie powiem sam sie wystraszyłem jak cholera ale bardziej na strachu się skończyło. Znajomy chirurg to opatrywał i stwierdził że po co z taka pierdołą do niego przychodzę . Mam nadzieję że zdjęcia nie rażą i jak pisał Janek niech są na przestrogę dla innych a ja się cieszę że skończyło się to tak jak się skończyło respekt jest a doświadczenie przy cięciu będzie trzeba się nauczyć od bardziej doświadczonych.
Już wiem co źle zrobiłem i już tego na tej pilarce nie powtórzę.
Opłaci się pod warunkiem, że silnik nie jest zajechany. Ja taką kupiłem mniej więcej za taką kwotę i po miesiącu musiałem dołożyć drugie tyle na nowy silnik, bo niestety zamienników nie ma a dystrybutor części zamiennych jest tylko jeden, więc dyktuje ceny. Warto sprawdzić przed zakupem, czy się nie grzeje - nie powinien za bardzo - nie hałasuje (na "pusto" pracuje praktycznie bezszelestnie) i czy komutator nie iskrzy.
Frezy polecam z Globusa (Wapienica) - mają duży wybór i sensowne ceny. Otwór 10 mm, max średnica dla tej pilarki to chyba 60 mm. No i oczywiście oryginalne tarcze.
Też długo szukałem tarcz do Proxxona KS 230
W końcu znalazłem to:
Ważne są nr tarcz np. 2811 (jak szukasz w google to wpisz PRN2811), jeżeli tarcza jest pod jednym z tych sześciu numerów ta parametry są odpowiednie do KS 230.
Nawet najdroższa tarcza nie kosztuje więcej niż 170 zł.
Jeżeli zdjęcie będzie nie czytelne to zgłoś się na priv to prześlę scan
_________________ Jestem tylko składaczem
--------------------------------
Pozdrawiam Maks
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum