SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
[Santisima Trinidad] Relacja
Autor Wiadomość
deore
junga

Posty: 8
Wysłany: 2013-10-20, 23:14   [Santisima Trinidad] Relacja

14 Luty 2008

Chylę czoła przed wszystkimi szkutniczkami oraz szkutnikami. Sklejanie modeli drewnianych to nie taka prosta sprawa jak sie na początku wydawało.
Nie będę owijał w bawełnę tylko od razu poddam ponad wszelką krytykę moje postępy w budowie S.T., licząc na to że dostanę TWARDĄ SZKOŁĘ od modelarskiej braci



Na początku stwierdziłem że kołkowanie pokładów nie wchodzi w rachubę. Po pierwsze i tak nikt z rodziny na to nie zwróci uwagi:) , po drugie z odległości jednego metra i tak nic nie widać, a po trzecie to chyba nie potrafię:)
Jednak jakiś czas temu zmieniłem zdanie i zrobiłem coś takiego:



Stwierdziłem że kołkami i tak nie wejdę pod dolne pokłady bo górne będą zawadzać, więc igłą porobiłem z dwie setki otworów które potem kitem do parkietów zakitowałem.
Wgląda to jakoś ?
Pluje sobie w brodę że zbyt późno zapoznałem się z planami, więc na kilka elementarnych zmian nie ma już szans. Intrygowało mnie gdzie znajduje się koło sterowe. Klejąc wg planów z wydawnictwa, nie miałbym koła, więc pozwoliłem sobie na małą modyfikację ;-)
Plamę dałem na całego bo okazuje się że koło było za masztem, a ja intuicyjnie zrobiłem podobnie jak to jest na Victory. Ale mówię sobie że to nic, zawsze mogę powiedzieć : - Popatrz synku na to koło. Widzisz? Gdyby było za masztem to byś nie widział... :-D



Wszyscy znamy zapewne stronę z planami. Jest tam pokazany nasz okręt w 3D, który ma takie charakterystyczne plamy na pokładzie. Nie wiem dlaczego, ale bardzo mi się to spodobało, więc dla zainteresowanych krótka informacja : klej który się ostał na imitacjach desek lekko podbarwiamy bejcą, następnie wszystko malujemy olejem lnianym i PIKO BELLO :-)
Apropos. Czy oryginalny okręt miał czerwoną barwę???
 
 
REKLAMA

Posty: 8
Wysłany: 2013-10-20, 23:14   Numer 21

 
 
deore
junga

Posty: 8
Wysłany: 2013-10-20, 23:14   Numer 21

Kilka ostatnich fotek pokazujących stan budowy do 21 numeru...




Wraz z numerem 21, otrzymałem jedną armatkę...
Im dłużej się przypatruję lawecie tym szerzej gęba mi się uśmiecha :-)



Mało tego. Sądzę że pierwsze, licząc od dziobu, furty armat musiały być wykonane z drewna giętego :-)
 
 
deore
junga

Posty: 8
Wysłany: 2013-10-20, 23:15   30.03.2008

30 marca 2008

Wreszcie, po wielu próbach, udało mi się uzyskać pokład w kolorze mnie zadowalającym.
Nazywam to roboczo " śladami użytkowania"...Zdjęcia robione na słoneczku.
Przybyło kilka reling...,ups..., gretingów, które też delikatnie przybrudziłem.
Muszę teraz zorganizować troszkę forniru, aby nadać wewnętrznym stronom burt, trochę inny obraz niż przewiduje wydawnictwo.
W dalszym ciągu nie jestem zadowolony ze swojego koła sterowego.
Co prawda od ostatniego razu zrobiłem sobie inne, ale sądzę że nie jest to w tym temacie moje ostatnie słowo.
A teraz kilka fotek...



 
 
deore
junga

Posty: 8
Wysłany: 2013-10-20, 23:15   5.04.2008

5 kwietnia 2008

Zacząłem poszywać kadłub. Intuicyjnie, zaczynając od środka kadłuba, potem dziób, potem rufa, na zmianę, prawa burta, lewa burta. Sądzę, że jak na pierwszy raz, wychodzi całkiem znośnie. Później, po solidnym szlifowaniu i tak całość zakryje warstwa forniru więc zadowolony jestem że kadłub zaczyna nabierać beczkowaty kształt a nie kanciasty ;-) Poszczególne listewki, składające się na długość kadłuba, łączyłem na odcinkach prostych, bo, tak sądzę, łączenie listewek na łukach mogłoby stwarzać problemy.
Nie obyło się bez uplastycznienia listewek. Nawet bardzo giętkie robią się po ugotowaniu.



 
 
deore
junga

Posty: 8
Wysłany: 2013-10-20, 23:16   10.04.2008

10 kwietnia 2008

Witam wszystkich.
Poczynam próby ze schodami... Na planach, moich planach przynajmniej, są niewyraźnie, ale są, pokazane poręcze, więc metodą prób i błędów, aby widok był ogólnie przyjemny dla oka, modyfikuje zestawik.
Nie wiem jak i z czego wykonać poręcze. Czy zrobić je z liny czy też z drewna..? Ładniej prezentowały by się drewniane...
Zastanawia mnie też fakt taki, mianowicie zestaw proponuje cztery stopnie, ale rozpatrując to skalowo, wychodzi na to, że odległość między stopniami wynosiłaby wtedy plus minus 50 cm, to trochę sporo, wydaje mi się. Może zastosować po pięć stopni ??? Pomyślę.....


 
 
deore
junga

Posty: 8
Wysłany: 2013-10-23, 22:46   22.09.2008

22 września 2008

W ciągu oczekiwania na kolejne elementy, uparcie poczyniam próby schodów. Po lekturze postów szkutniczej braci, zmieniłem trochę swoją koncepcje... Płytką z otworami, zrobioną własnoręcznie, uzyskałem średnicę wykałaczki o średnicy 1 mm... Postanowiłem to czym prędzej wykorzystać. Poczyniłem też obudowy zejściówek, czy jak to tam się nazywa ( ? )... W konsekwencji też, przerobiłem schodki prowadzące na tylni pokład, teraz mają sześc stopni co bardziej odpowiada zadanej skali......no i jest przyjemniejsze dla oka... Dorobię kilka tralek i powinno być ok. Wszystko na razie stoi na sucho...



Zapomniałem dodać : uważam ze zdjęcia robione z lampą ukazują mylny obraz aniżeli widzi go ludzkie oko...Następnym razem statyw i koniecznie bez lampy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu