prawdopodobnie takie dokumentacje są gdzieś dostępne
REKLAMA
Wysłany: 2008-02-23, 10:19
marand [Usunięty]
Wysłany: 2008-02-23, 10:19
Witaj Emilius. Mam pytanie ze wstepem. Najpierw wstęp. Nie mam doswiadczenia z budowaniem drewnianych modeli do tej pory bazowałem na MM. Jesli chodzi o żaglowce to wykonałem Victory i Wodnika, ale to dawne czasy. Teraz wracam do modelarstwa wraz z Santisimą. Tyle wstepu. Teraz pytanie. Nie podoba mi się kolor pokładu, ta żółć nie wydaje mi się naturalna, chciałbym to jakąś bejcą pociągnąć tylko nie bardzo wiem jaką. Czy mógłbyś jakiś kolor zasugerować, byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam
Witaj Marand
sugeruję, abyś nie używał bejcy i nie zabarwiał tego forniru. Mógłbyś przyciemnić pokład a nam chodzi o rozjaśnienie go. Lekko kremowy odcień jaki jest nie jest aż tragicznie rażący jeśli nie chcesz używać innych materiałów, natomiast sam chyba użyję forniru z klonu lub brzozy na górne pokłady. Tego nie trzeba będzie już malować :) tylko pociągnąć olejkiem lnianym na koniec. Oczywiście musisz uważać , żeby sobie w międzyczasie nie zbrudzić pokładów. Jeśli położyłeś już deski , to nie wiem czy opłaca się zmieniać to teraz, bo może wyjść nie ciekawie. Można ewentualnie nakleić jeszcze jedną warstwę fornirem jak najcieńszym, czyli chyba 0,5mm. Fornir można dostać na tej stronie Forniry - Zagłoba
Ja prawdopodobnie jeszcze zrobię inny manewr pokrywając burty fornirem z olchy, która ma czerwony odcień, ale najpierw muszę zrobić kilka prób aby czerwień wyszła naturalna. Jeszcze chwilę do tego czasu mam, ale nie omieszkam przekazać efektów prac i testów.
marand [Usunięty]
Wysłany: 2008-02-23, 16:15
Wielkie dzięki za podpowiedź. Wydawało mi się, że taki kolor pokładu nie za bardzo odpowiada rzeczywistości, bo one to raczej ciemne były. Na drugie krycie to się chyba nie targnę bo miałbym kłopot z dolnym pokładem. Pomyślę pomyślę i może coś z tym wykombinuję co by mnie zadowalało.
Jeszcze raz dzięki!
marek26 [Usunięty]
Wysłany: 2008-02-26, 19:17
witam
emilius masz zamiar zamontować na pokładzie działa 18 skąd je weźmiesz czy są takie w sklepiku za strony kogi? jeżeli tak to które tak aby zgadzały się w skali
Marku, działa do Santisimy trzeba będzie także wykonać w skali 1:90. Temat artylerii jest akurat w trakcie opracowania. Sądzę, że wkrótce będę mógł zaprezentować materiały w miarę kompletne , a w sklepiku Kogi chyba też wkrótce będzie je można dostać. Dla tych, kto buduje model wg instrukcji DA, nie jest to element krytyczny prac, bowiem nawet wyposażenie dolnego pokładu w obrębie luku można zrobić nieco później. Instalowanie armat ze skali 1:92 nie do końca będzie dobre.Zobacz, w numerze 24 przedstawione są rodzaje dział. Górny pokład miał ich tam kilka typów.
Co do miejsca zaopatrzenia się w armaty , no więc albo wykonam je sam, albo dam zajęcie Mirkowi
Kolejne chwile analizowania konstrukcji i wpadłem na pomysł, aby zamiast klocka -podstawy pod schodki na 2 pokład wstawić pomiędzy wręgi 4 i 5 kawałek pokładu który pokryje deskami i przeprowadzę ćwiczenia w kołkowaniu.
Ze względu na to iż postanowiłem nie robić wglądu na ten pokład odległość na chodach wypadła mi w przybliżeniu na wysokość klocka podstawy oryginalnej z zestawu. Cały pokład dopasowany między wręgi dodatkowo podklejony na wspornikach, "pseudopokładnikach"
W oryginale klocek ma być przyklejony do dolnego pokładu. U mnie odległość pomiędzy tymi pokładami wynosi ok. 61 mm, a dodać wysokość klocka 20 mm, to wychodzi różnica 41mm, a nie 20mm. Gdzie tkwi błąd???
Dopisał Admin: Emilius
Po to został stworzony wątek pytań w tym temacie aby tam je zadawać, relacja z budowy służy do dyskusji. Odpowiedź tam gdzie dyskutujemy
to pytanie należało tutaj wpisac, a widzę , że nie zwracasz uwagi na prośbę by nie zaśmiecać głównego wątku.
na tym foto dość jasno widać, iż w zasadzie mało mnie interesowało to, jaka jest odległość od dolnego pokładuł, gdyż jest on wstawiony jako wzmocnienie usztywniające stępkę. Jego wysokość nie jest odpowiednia ani dla orlop ani pierwszego pokładu , natomiast wysokość 20 mm czyli klocka jest zadawalająca , gdyż na takiej mniej więcej wysokości znajdował się pokład poniżej, i to jest dla mnie w tym sensie istotne. Zatem twoje brakujące 41 mm na dodatek minus 3 mm grubości pokładu jest pod dorobionym pokładem
chobit napisał/a:
...
Przepraszam, źle przeczytałem i to się nie powtórzy. W związku z tym mam propozycję, aby usunąć tamten post, aby nie zaśmiecać tamtego tematu, a z panelu administratora zablokować możliwość umieszczania tam postów przez innych użytkowników.
Pozdrawiam
...
[EDIT EMILIUS]
ok, pomyłki się zdarzają, nie mniej nie mogę zablokować pisania w tematach, a jedynie w forum. Gdybym to zrobił, to nikt nie mógłby pisać choćby tutaj. Stąd w regulaminie informacja aby nie pisać w temacie - Relacja z budowy - gdyż nawet przenoszenie tematu jest trudne.
Tak patrzę na deskowanie i myślę, że listwy 5 mm są za szerokie.
W moim przekroju maja 3 mm i jest ich ok 40 na szerokości pokładu.
Wychodziło by 45 cm szerokości
u mnie 27 cm co było chyba bardziej realne.
No ale mogę się mylić....
[EDIT]
Romek masz rację, 5 mm jest za dużo, mogłoby być 3,5 - 4 mm max tak jak naciągając deczko dane dla szerokości dech z tego okresu. zostawię je na pokładzie głównym, a na górnych chyba pomniejszę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum