Andrzeju, Jurek już zbudował swojego SJB http://santisimatrinidad....php?p=1179#1179, ale śtryba nie widać, bo ma odrzwia zamknięte
Być może w mojej odpowiedzi użyłem zbyt sarkastycznego czy ironizującego stylu, ale mam wiele sympatii dla Jurka (jak i dla całej załogi ) i wiem, że chciał pomóc (w miarę swojej wiedzy), więc nie należy Go napadać (jak zresztą nikogo, bo po takich "napaściach" ci wrażliwsi omijają portal szerokim łukiem, a przecież tego nie chcemy).
_________________ Pozdrawiam
Karol
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2015-08-15, 09:33
Coś mi się zdaje, że źródłem wiedzy w tym względzie jest fizyka ze swoim działem :mechanika. A ona ma głęboko w dupie w którą stronę ten skos jest skierowany, byle był bo drzwi "opadną".
Tej samej wielkości siły będą na tę belkę działały z różnicą, że w jednym wypadku ściskające a w drugim rozciągające. Optycznie może się wydawać, że przeciwstawienie się naciskowi z góry jest skuteczniejsze (i pewno tutaj uwaga ze zdjęciem), ale liczby te obserwacje podważają.
To samo np. dotyczy mostów podpartych filarami co kawałek i wiszących na linach.
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Zawirowania losu zapewne nikogo nie omijają i pewnie dlatego tak słabo z relacjami.
Wiem coś o tym, bo sam mam dwa i pół roku opóźnienia w relacji.
W tym czasie strata kolejnego komputera i laptopa, choroby rodziców, o pracy nie wspomnę.
Wreszcie udało mi się obrobić zdjęcia i zamieścić kolejny post w relacji, a przedstawiłem prace,
które robiłem w październiku 2014 roku (zdjęcia 2014.10.16), czy wreszcie wyjdę na prostą ... no ale nie o tym.
Kolejna zaległość.
Dwa lata temu (a to zaledwie kilka postów wyżej) Andrzej zaoferował pomoc:
2015-03-16 Andrzej napisał/a:
...
Karolu mam mosiężne działa 1/100 z Victory 12 funtówki i 24 funtówki odstąpię za free (32 funtówki po obcięciu będą robić za 24 funtówki)
...
i dopiero teraz mogę oficjalnie podziękować, i przedstawić je na forum:
Były malowane na czarno zapewne aerografem, bo wygląda to znacznie lepiej niż "chrobotane" pędzlem (zwłaszcza dla skali 1:100).
Mała uwaga, jeżeli nie stosujemy podkładu na metal, to farba narażona jest na wszelkie uszkodzenia, więc zalecam delikatność i jak najmniejszy kontakt z detalem.
Umyłem jedną lufę w rozpuszczalniku uniwersalnym i przeprowadziłem próbę patynowania moim czernidłem (do czernienia to już się za bardzo nie nadaje , ale patyna zadowalająca):
potem kolejną,
a potem to już poszło
Teraz trzeba to dobrodziejstwo zagospodarować Kombinuję nad falkonetami na marsach (platformach).
No widzisz, na forum często pisałeś o użyciu aerografu, widzę równo pomalowane lufy, wniosek AEROGRAF. Szacun. Nie sprecyzowałeś czy malowałeś emalią czy akrylem (Humbrol 85 Black Satin mają w obu rodzajach) - emalie mają lepszą "rozlewność", a jak malowałeś akrylem to jeszcze większy szacun
Humbrol 85 rozcieńczalna benzyną lakową.
Farby produkowane do malowania modeli i trochę inaczej maluje się nimi jak farby dla plastyków, nadają się i pod pędzel i do aerografu, zależy od rozcieńczenia oczywiście, jak zwykle zależą od koloru - jedne lepiej kryją inne kiepsko, ale czarny przeważnie zawsze dobrze kryje.
Co do akryli mam mieszane uczucia nie wszystkie nadają się pod aerograf.
Andrzej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum