SHIPMAN

[Hydronik]

Życzę powodzenia !
Wieki temu robiłem z Małego Modelarza Santa Marie a Nina plastikowa Hellera chyba stoi
u siostrzeńca dostałem ją jako nagrodę w mistrzostwach modeli plastikowych .
Nie robiłem Pinty ale z przyjemnością będę śledził twoje poczynania .
Andrzej

[REKLAMA]

[Andi]

Witam. Janek możesz podać jaki duży będzie model po powiększeniu? Pozdrawiam.

[Janek]

Kadłub około 48x16cm bez bukszprytu.

[Dziadek]

Nie mów mi, że nie zbierałeś Sovereigna.
Rozumiem że ta Nina to tylko przerywnik z gablotą na "Czarnulę" w tle ???

[Janek]

Takiego okrętu to ja bym nie przepuścił. Oczywiście, że go zbieram. Nina to znowu przerywnik od dużego projektu. Obiecałem sobie, że z Sovereignem ruszę po skompletowaniu zeszytów. Jednak oglądając Wasze relacje nie wiem czy wytrzymam w postanowieniu.

[Dziadek]

Myślę że tak będzie. Chodziłem koło swojego jak kot koło jeża. Teraz zrobiłem dwa numery i już mnie "wzięło".

[Wredny]

ach... z radością (i zazdrością) będę podpatrywał i kibicował postępom prac... Sam też zamierzam "odbudować" flotę Kolumba...

[Hydronik]

Moje klimaty !
I jedno pytanko czy to jeszcze będzie model papierowy ?
Andrzej