nauka(przypomnienie po wpadce z Vickiem) szpachlowania
poszywanie
tak wygląda dziś.Przez Hydronika musiałem się nauczyć relacjonować moje wypociny
_________________
REKLAMA Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806
Wysłany: 2015-02-18, 20:38
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2015-02-18, 20:38
Wystarczyło głośniej krzyknąć gość ustawił rodzinę, sam się zmobilizował i już wiemy gdzie robi, co robi i jak to wygląda.
Przecież masz się czym chwalić i pokazanie tego bardzo wzbogaca Forum, a nam głównie o to chodzi, bo inni mogą skorzystać.
Podziękowania i pozdrowienia dla córki/nauczycielki.
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
c.d.-trochę metaloplastyki lub jak kto woli kowalstwa
urządzenia napędowo-hamujące
wiosła trochę inne niż większość-w kilku filmach np.Wejście Smoka widziałem ,że na dżonkach pływa się na"ósemkę"lub na"śrubkę", więc dłuższe i węższe pióra ułatwiają taką formę napędu.
Ciąg dalszy - imitacja kołkowania wykonana igłą - myślę, że po pokostowaniu bardziej się uwidoczni
pierwsze krawieckie wypociny poszły do kosza. W nowych żaglach inaczej zrobiłem patyczki, zabarwiłem i wykrochmaliłem płótno. Patyczki nie będą klejone a wiązane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum