Jak widać nie wbijam już ćwieków i wygląda to o niebo lepiej a robota idzie sprawniej .
Mam tylko spore zastrzeżenia co do jakości listewek, te z ostatniej przesyłki są fatalne
(krzywo powycinane, różne grubości od 1 nawet do 3mm). Reklamacja już złożona
Tak jak pisałem w poście u Dziadka zaczynam wprowadzać zmiany i na pierwszy rzut idzie pokład.
Jak zobaczyłem wykonanie pokładu w Sewerynie u Pawła, to doszedłem do wniosku, że mój będzie wyglądał kiepsko .
Nabyłem już fornir z olchy, a deseczki będą miały wymiar 2mm na 80mm.
Na zdjęciu pierwsza próbka (tak na szybko wykonana )
Układ deseczek będzie nie ze zdjęcia, ale jak u Pawła.
Powiedzcie mi tylko czy bardzo przekombinuję jak zrobię plankę królewską o wym. 3mm na 80mm i odbicie lustrzane (nie daje mi to spokoju )
C.d. poszywania
Jak do tej pory to był najtrudniejszy etap i do tego okupiony krwią . Sporo się nagimnastykowałem z listewkami aby uzyskać na przodzie ładne płynne kształty i to charakterystyczne przełamanie w górnej części ale udało się .
Co prawda są małe braki na krawędziach ale najpierw wzmocnię burty od wewnątrz a potem to uzupełnię i ładnie wyrównam.
Skonstruowałem sobie w wolnej chwili taki przyrząd do produkcji klepek na pokład (podpatrzyłem u Pawła ) i jak na razie sprawdza się bardzo dobrze. Fornir tnę na sucho ostrym nożykiem robiąc 2-3 krotne nacięcie i ładnie wychodzi. Dachtunek wykonuję moją sprawdzoną metodą.
Kolejny mały krok do przodu.
Wzmocnienia wklejone od środka, braki uzupełnione i wszystko wyrównane.
Burty będą węższe od tego co podaje DeA (według instrukcji to w rzeczywistości musiały by mieć ok. 80 cm grubości). Być może się mylę (poprawcie mnie) ale z rysunków, które znalazłem wynika, że miały ok. 30-40 cm i tego mam zamiar się trzymać.
Pierwsze kroki poczynione i zeszlifowałem nadmiar wręg, efekt na poniższych zdjęciach:
Trafiła mi się wolna godzinka, wystarczyło aby zrobić to :
Tryton napisał:
Cytat:
To co mi się już mniej podoba to "skrzynki" na zejściówki. Już w kolekcji Santisima Trinidad zastosowano podobne uproszczenie, ale jak pamiętam niektórzy koledzy robili większy fragment pokładu, jak mogliby skomentować "ortodoksi" przecież nie schodzili po schodach do skrzynek tylko na niższy pokład .
Powiem szczerze zamiast tych skrzynek robiłbym pod zejściówkami pokłady.
Od początku też o tym myślałem ale jakoś tak uległem instrukcji . Ciągle nie dawało mi to spokoju, stąd taka a nie inna decyzja (zostanie wykonany powiększony fragment niższego pokładu).
Pokład, który wyciąłem zostanie odtworzony wraz z pokładnikami ale nie daje mi spokoju greting. W instrukcji DeA jest on po prostu naklejony na pokładzie a ja chciałbym uzyskać na całej długości prześwit na niższe piętro.
Co o tym sądzicie ?
Po dłuższej przerwie pomału zbieram się do dalszej pracy. W dalszym ciągu czasu jak na lekarstwo ale już coś tam tworzę :).
Zacząłem od dolnego pokładu. Na zdjęciu poniżej pierwsze próby z wybarwieniem i niestety nie wyszło tak jak chciałem (na małej powierzchni było dobrze a tu jak widać) .
Nie pozostało mi nic innego jak zeszlifować to co nabazgrałem i zrobić od nowa. Kolejna próba pozytywna więc zabrałem się za montaż:
W między czasie stworzyłem sobie taki oto prosty przyrządzik do narysowania linii pomocniczych pod ambrazury. Otwory wykonałem nie wiertłem a stożkowym frezem aby ołówek dobrze leżał i nie kołysał się podczas rysowania.
Czas na odbudowę głównego pokładu i tu pewnie oberwie mi się za to co narobiłem ale zależało mi na uzyskaniu prześwitu pod gretingiem i usztywnieniu środkowej części pokładu. Jak jest bardzo źle to jestem gotów to poprawić tylko coś doradźcie.
Linie pomocnicze narysowane a na chwilę obecną mozolne wyznaczanie otworów pod działa.
Prace przy poszyciu dolnym
Niestety tu stocznia już się nie nada i stworzyłem sobie z kawałka blatu kuchennego coś w rodzaju kowadełka na którym leży model.
A, że stocznia się zwolniła to zadokował w niej kolejny budowany już od podstaw model Karl & Marie .
Będzie to taki model na odstresowanie i raczej rzadko będę przy nim dłubał. Relacja zważywszy, że rysunki pochodzą z Kogi raczej będzie tam, ale i tu się pojawią zdjęcia w odpowiednim dziale . Na dolnym zdjęciu szkielecik złożony na sucho.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum