O tym nie pomyślałem , klej patex przykleji do bejcy czy trzeba będzie ją zeszlifiwać?
Stewy dziobowej jeszcze nie pomalowałem, tylko pomiędzy odbojnicami położyłem jedną warstwę bejcy, więc nie będzie dużo szlifowania.
Pomalowałem go w kolorze jasny dąb, tyle że kolor mi się nie spodobał,a teraz próbuje to jakoś zeszlifiwać
Jeżeli ten jasny dąb to była lakierobejca akrylowa, to możesz spróbować delikatnie alkoholem. Powinno zejść bez większych problemów (zetrzeć lub zeskrobać). Ja staram się wypróbować kolor gdzieś z boku. Pozwala to nieco zmniejszyć ryzyko :)
Ten kolor był planowany i testowany, tylko widok całości po malowaniu nie podobał mi się.Było zbyt żółto jak dla mnie. Alkohol odpada bo używałem czarnego markera do imitacji dychtunku i przy zmywaniu bejcy rozmazuje się. Ale już zeszlifiwałem to.
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2015-12-23, 08:13
Na modelu Victory schodnie istnieją tylko w wyobraźni modelarza. W rzeczywistości po całkowitym "uzbrojeniu" modelu nie widać ani jednego schodka.
Ale czego się nie robi dla własnego dobrego samopoczucia.
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Pierwszy raz robię taki model i staram się robić wszystko w miarę poprawnie.
Tak się zastanawiam, brać się za maszty czy kontynuować pracę przy kadłubie ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum