Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-04-27, 09:48 [Vasa] Zeszyt 17
Zeszyt nr 17
Etap na którym zamontowałem wzdłużnice (P6 i P7).
W porównaniu z pracami wykonywanymi w oparciu o poprzednie dwa zeszyty kolekcji tym razem zadanie łatwe. Jedyne na co trzeba bacznie zwrócić uwagę, to sprawdzenie i ustawienie dystansów pomiędzy ramionami wręg. Gdy te zachowują wymagane odległości klejenie elementów wzdłużnych jest już proste. Oczywiście w wypadku niedopasowania wzdłużnic do wycięć we wręgach należy je delikatnie wyszlifować. To samo dotyczy miejsc w których poszczególne odcinki wzdłużnic się stykają.
Montaż wzdłużnic
w części rufowej
w części środkowej
Działo
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
REKLAMA Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806
Wysłany: 2017-05-31, 11:07 [DeAgostini] Zeszyt 18
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-05-31, 11:07 [DeAgostini] Zeszyt 18
Zeszyt nr 18
Po dojściu w montażu modelu do etapu 18 jest się prawie doświadczonym modelarzem. Więc zadania wynikające z instrukcji zawartej w tym zeszycie nie powinny nastręczać kłopotów. Oczywiście zestaw ścisków i gumek przy sklejaniu elementów (20g i 20h) musi być wykorzystany. Ułatwieniem jest zaznaczenie linii środkowych na grzbietach pokładników (18b, 19b, 20h) aby orientować względem zaznaczonych na nich linii środek pokładnika (20h) podczas montażu.
Elementy wzmacniające poprzeczne
Jest jeszcze pewien dylemat (może nie u wszystkich) związany z montażem wzmocnień poprzecznych. W moim modelu po włożeniu wzmocnień okazało się, że występują niewielkie luzy względem podłużnic, im bliżej rufy tym większe (ok. 0,5 – 0,7 mm). Zlikwidowałem je podczas klejenia ściskając do środka podłużnice. Czy dobrze zrobiłem będę wiedział, gdy przyjdzie kolej na montaż pokładników. Jeśli się okaże, iż ramiona wręg są „za ciasne” podgrzeję spojenia wzmocnień poprzecznych z podłużnicami i wszystko wróci do pierwotnego kształtu.
Pokładniki
Ozdoba C12
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-05-31, 11:15 [DeAgostini] Zeszyt 19
Zeszyt nr 19
Wzmocnienia podłużne dziobowe
Gięcie wzmocnień (P8) odbywa się po stosunkowo dużym promieniu i nie powinno nastręczać większych problemów. Jako „wzornika” użyłem rondelka o średnicy ok. 25 cm, a elementy moczyłem w denaturacie 25 minut. Suszyłem 24 godziny. Ciekawostką jest, że po wyschnięciu sklejka „zapamiętała” idealnie kształt i wymagała delikatnego odgięcia do potrzeb w modelu. Trudno mi to wytłumaczyć, gdyż często przy zastosowaniu tej samej metody gięte elementy po zwolnieniu ścisków traciły prawie 50% łuku?
Dokładne wklejenie wzmocnień (P8), głównie styku w części dziobowej z wręgą (2) i występem (2b) daje gwarancję bezproblemowego montażu pozostałych elementów załączonych do zeszytu. Oczywiście podczas montażu wzmocnień bocznych bezwzględnie należy kontrolować odległości pomiędzy ramionami wręg.
Wzmocnienia poprzeczne i wzdłużne części dziobowej
Ozdoba C11
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-05-31, 11:27 [DeAgostini] Zeszyt 20
Zeszyt nr 20
Wklejenie wzmocnień (45) nie sprawia problemu. Elementy te zwężają się nieco w kierunku rufy, to też nie powinno się nam pomylić który gdzie ma być wklejony.
Wzmocnienia wzdłużne części środkowej
Wzdłużnik - element wzmacniający część środkową konstrukcji kadłuba i imitujący pokład działowy
Uwaga
Przyklejenie na tym etapie wzdłużnika do elementów poprzecznych położonych niżej (tak proponuje instrukcja) jest bardzo ryzykowne. Dlatego lepiej poczekać z jego montażem do następnego etapu. Okaże się bowiem, że wzdłużnik jest nieco podniesiony względem poprzeczek dolnych i właśnie należało by go (nie wiem jak ?) od nich odrywać !!!
Trochę odstąpiłem od instrukcji i „podłogę” (pokład) – wzdłużnik (46) przyciemniłem bejcą. Tym samym kolorem pomalowałem wewnętrzne powierzchnie ścianek bocznych. Ta część okrętu będzie zasłonięta gretingami, więc widać ją będzie ewentualnie przez jakąś zejściówkę (?) Dlatego jest okazja aby eksperymentować z ewentualnymi kolorami do zastosowania na pokładzie górnym. Na tym etapie postanowiłem pokład i ściany po prostu „przybrudzić”.
Ścianki boczne (47) mają wycięcie na wzdłużnik (46) Wycięcie jest płytkie i wydaje się, że celowo, aby przy zlicowaniu połączeń skrajnych tych elementów „podłoga” uzyskała krzywiznę konstrukcji kadłuba. Nie jest to trudne, gdyż po przyklejeniu listewek następuje samoistne odkształcenie sklejki w żądanym kierunku i promieniu ugięcia.
Aby ułatwić sobie montaż wzdłużnika zastosowałem na obu jego końcach tymczasowe płytki pozwalające utrzymać idealne kąty. Pozwoli to na dokładne spasowanie ścianek z wycięciami we wzmocnieniu poprzecznym (42). Gotowy wzdłużnik bez przyklejania pozostawiam oczekując na następne elementy. Myślę że po wklejeniu kolejnego wzmocnienia poprzecznego dużo łatwiej będzie montować oczekujący wzdłużnik. Poza tym doświadczenie podpowiada, że wzmocnienie zamykające wzdłużnik może go umiejscawiać nieco wyżej. Dlatego oczekiwanie na ten element może nas wybawić z konieczności trudnego odklejania tego elementu od konstrukcji okrętu.
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-05-31, 11:43 [DeAgostini] Zeszyt 21
Zeszyt nr 21
Montaż wzmocnienia poprzecznego (wzdłużnika)
Moje wątpliwości dotyczące montażu wzdłużnicy opisane w poprzednim zeszycie potwierdzają się. Otóż dolne krawędzie i dno wzdłużnicy (47) po zamontowaniu wzmocnienia poprzecznego (57), zamykającego „koryto” są podniesione względem montowanych niżej wzmocnień poprzecznych o ok. 2 – 3 mm.
Dlatego proponowaną kolejność działań zawartą w tym zeszycie odwróciłem i zacząłem od wklejenia elementu (57), a po tym dopiero wzdłużnicy. Sądzę że w ten sposób uzyskałem prawidłową wysokość do montowania poprzeczek łączących wzdłużnicę z wpustami wręg.
Montaż poprzeczek
Uważając na zachowanie kątów prostych i licowania się krawędzi górnych z wzdłużnicą, montowałem najpierw wszystkie poprzeczki po jednej stronie i po wyschnięciu kleju po drugiej. Pozwala to na ewentualną korektę krzywizny ścianki wzdłużnicy (47) i przyciągnięcie jej z wstawionymi poprzeczkami do wpustów wręg. Dodatkowo stosowałem wcześniej używane rozpórki rozpychające boki wzdłużnicy.
Ozdoba C26
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-05-31, 11:55 [DeAgostini] Zeszyt 22
Zeszyt nr 22
Elementy wzmacniające podłużne
Wsporniki podłużne (58) nie sprawiają problemu. Pamiętać należy tylko o zachowaniu właściwego rozstępu pomiędzy ramionami kolejnych wręg.
Wzdłużnica rufowa
Elementy i podłogę wzdłużnicy rufowej utrzymałem w takiej samej kolorystyce jaką zastosowałem wcześniej. Sposób przygotowania i montażu jest również identyczny. Znów bardzo pomocne okazały się kształtki rozpierające ścianki boczne (59).
Wzdłużnicę rufową pozostawiłem niewklejoną oczekując na wzmocnienia poprzeczne.
Dekoracja C25
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-12-18, 10:43 [DeAgostini] Zeszyt 23
Zeszyt nr 23
Wzmocnienia poprzeczne, wzdłużnica rufowa i poprzeczki
Montaż elementów poprzecznych wzmacniających (61, 62) nie sprawił większej trudności. Przed ich wklejeniem trzeba jedynie dokładnie przymierzyć jak ułoży się w gniazdach wzdłużnica rufowa. Istnieje możliwość, iż poprzeczne wzmocnienia wklejone niżej podniosą ją nieznacznie. W takim wypadku należy je podszlifować przed wklejeniem (61 i 62), aby mieć łatwiejszy dostęp.
Łatwiej też jest montować wymienione elementy zmieniając kolejność proponowaną w zeszycie. Mianowicie najpierw wzmocnienie (61), następnie wkleiłem wzdłużnicę i na koniec wkładając od strony rufy wzmocnienie (62).
Poprzeczki również nie sprawiły problemu i wymagały jedynie wklejenia i sprawdzenia czy są w osi z ramionami wręg.
Dekoracja C22
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Dziadek Wiceadmirał królewski Admirał Wszechflot i Mórz
Posty: 1806 Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2017-12-18, 10:53 [DeAgostini] Zeszyt 24
Zeszyt nr 24
Otrzymałem pierwsze listewki na poszycie modelu. Nie potrafię określić z jakiego drewna zostały wykonane. Na jednym z zagranicznych forum piszą, że to bambus (?), mam wątpliwości. Są całkiem przyzwoicie wycięte i cechują się bardzo dobrą elastycznością. Dla nas jest to znak o zbliżającym się etapie poszywania kadłuba.
Figurki C37, dekoracje C27 i gryfony pawęży C30, C31
Mam wyjątkową awersję do malowania elementów ozdobnych modelu. Nigdy nie miałem talentu w tej dziedzinie. I niestety ponoszę porażkę w konfrontacji z tymi mikroskopijnymi „malowankami”. Sam siebie przekonuję, że takich małych części nie da się lepiej wymalować i brnę do przodu. A swoją drogą Wydawnictwo tym zeszytem zrobiło przynajmniej mi „nielichy prezent”!
Aby nieco ukryć swoją indolencję zrobiłem zdjęcia w świetle dziennym i sztucznym. Mam nadzieję, że tym zabiegiem odwrócę trochę uwagę od swoich bohomazów.
_________________ Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum