SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
VASA / KKowalski
Autor Wiadomość
kkowalski
majtek okrętowy

Posty: 4
Skąd: Kraków
  Wysłany: 2017-02-09, 22:59   VASA / KKowalski



Cześć

Pozwolę sobie zacząć moją relację z budowy Vasy z kolekcji Deagostini. Będzie to moja pierwsza relacja z budowy modelu, wcześniej nie miałem do czynienia z modelami drewnianymi, trochę więcej niż kilka lat temu sklejałem i malowałem amatorsko głównie modele samolotów i w zasadzie zawsze plastikowe. W kolekcji podoba mi się przede wszystkim to że przychodzi na raty, jest to dla mnie wielkim plusem bo nie ma ciśnienia na to żeby jak najwięcej zrobić w jak najkrótszym czasie, kolejny duży plus to opis procesu budowy i wszelkie relacje które mam nadzieję pomogą ukończyć projekt sukcesem.

Przechodząc do rzeczy, w tym poście opiszę częściowo budowę i wątpliwości na podstawie numerów 1-3.

STOCZNIA

Ponieważ nie mogłem się doczekać przesyłki z prenumeraty, zacząłem od zakupu całej masy przydanych narzędzi których nie posiadałem, pędzle, pilniki, zaciski, farby, lupy itp. W zasadzie wszystko inne niż to które pamiętam z dzieciństwa. Największym zakupem był zakup stoczni, dzięki temu mogłem się nieco pobawić jeszcze za nim przyszły pierwsze numery.






Stocznia jest bardzo konkretna, ciężka i stabilna, ze spostrzeżeń w trakcie budowy należy pamiętać żeby w momencie wklejenia nakrętek nie wkręcać w nie śrub tylko przeciągnąć szybko kawałek chusteczki z góry na dół tak aby nie został w niej klej, jak by ktoś miał ochotę taką również złożyć. Więcej spostrzeżeń z jej przydatności może w kolejnych odcinkach bo jak na razie skorzystałem z niej w dość ograniczonym zakresie.

FARBY

Kolejnym krokiem był wybór farb, dawniej korzystałem z Humbrol'a tym razem wybór padł na głównie na Citadel, przede wszystkim przekonały mnie naprawdę świetne relacje z malowania nimi figurek Warhammera na YouTube. Poniżej lista kolorów na podstawie RAL-i podanych w zeszytach, odpowiedniki Citadel jakie wybrałem. Jedyny kolor innej firmy to złoty i tu wybór padł na Liquid Gold Vallejo, również za sprawą recenzji i przykładów z YT.

Lista kolorów:
Biały: RAL9016 - Ceramite White
Czarny: RAL9004 - Abbadon Black
Czerwony: RAL3020 - Evil Sunz Scarlet
Niebieski: RAL5010 - Macragge Blue
Zielony: RAL6029 - Warpstone Glow
Bronzy: Warplock Bronze oraz Sycorax Bronze
Cienie: Nuln Oil
Stal: Leadbelcher

Złoto: Vallejo Liquid Gold 793 Rich Gold
Podkład: Vallejo 73.601 Grey

Jestem bardzo bardzo pozytywnie zaskoczony o ile fajniej maluje się tymi farbami niż emaliami, proste mieszanie i rozcieńczanie wodą, bardzo szybki czas schnięcia i łatwość poprawiania w przypadku błędów. Poniżej kilka fotek z procesu malowania poszczególnych elementów.

Tarcza oraz lwy:







Działo

Warplock Bronze + Nuln Oil + Sycorax Bronze (suchy pędzel)





Kotwica

Czarny + Leadbelcher (sucht pędzel)



Spostrzeżenia po malowaniu są takie że te elementy są naprawdę mikroskopijnych wielkości i używanie wyskubanych pędzelków jest niezbędne. Najmniejszy detal jak dotąd to lwie zęby (staram się patrzeć jak wygląda detal na zdjęciach oryginału z muzeum dlatego u mnie tych zębów górnych jest kilka) ;-)

Na koniec przystąpiłem do montażu końca stępki oraz ostatniej i przed ostatniej wręgi, w tym miejscu miałem możliwość skorzystać ze stoczni po raz pierwszy, przy czym wygięty kształt stępki spowodował że wcale nie było to łatwe.





Na koniec zostawiam sobie najważniejsze, czyli pytanie do Was. Otóż zauważyłem że wszystkie wręgi które sklejane są z 3 elementów są nieco odkształcone, o około 3,5-4 mm na końcu wręgi. Z tego co zdążyłem przeczytać prostowanie takich elementów ze sklejki to walka z wiatrakami i nie chciałbym się w to pakować przy pierwszym modelu, zdaje sobie sprawę z tego że precyzja na tym etapie budowy jest niezmiernie ważna i stąd moje pytanie: :?: Czy taki poziom odkształcenia jest dopuszczalny i da się go "dociągnąć" podczas montażu poszycia? Czy też powinienem raczej reklamować te elementy? A może macie jakieś inne pomysły. :?: Póki co wstrzymałem montaż kolejnych wręg i czekam na przesyłkę z czterema kolejnymi numerami.



Dzięki, pozdrawiam i zachęcam do komentarzy i konstruktywnej (lub nie ;-) ) krytyki.
_________________
Pozdrawiam,
Kasper

 
 
REKLAMA

Posty: 4
  Wysłany: 2017-02-12, 21:43   [Vasa]

 
 
kkowalski
majtek okrętowy

Posty: 4
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-02-12, 21:43   [Vasa]

Jeden krok do przodu 2 kroki do tyłu :shock:

Rzeczy które udało się zrobić prawidłowo nie ma za wiele, posklejałem wręgi nr. 4,5,7 poszło całkiem gładko, tak jak wspominałem wcześniej wręgi o kilka mm odstają od idealnej płaszczyzny, na szczęście tylko na końcach. W dalszych etapach po zainstalowaniu pokładów i innych elementów wzmacniających jak zauważyli koledzy trzeba będzie zwrócić uwagę i zastosować jakiś manewr prostujący. Wydaje się że ustabilizowanie ich na wysokości zaznaczonej na zdjęciu poniżej powinno wystarczyć.



Na co jednak warto zwrócić uwagę to fakt że wszystkie 3 wręgi przynajmniej u mnie są wygięte w tej samej płaszczyźnie, może to spowodować że po obu stronach dystans między wąsami będzie taki sam ale oś symetrii nie zostanie zachowana. Tak czy siak dywagacje zostawiam na za kilka numerów.

Kolejny elemencik zakończony powodzeniem to malowanie wózka działa. Użyłem czerwonej bejcy rustikalnej wcześniej element przeszlifowany pilnikiem, papierem 500, 1000 i 2000 po zamoczeniu i wyschnięciu.
Efekt wydaje się być akceptowalny...




No to teraz to co się nie udało:

Poprzeczka kotwicy


Problem 1: mój błąd, z rozpędu zrobiłem skos za równo od góry jak i od dołu <sorki>
Problem 2: po zabejcowaniu płaszczyzny górna i dolna wyglądają całkiem przyzwoicie, kolor ciemny orzech dał przyjemny odcień brązu w kilku miejscach bejca nie siadła niestety idealnie ale to widać dopiero mocno pod światło, prawdziwy problem polega jednak na płaszczyznach bocznych tam widać że jest to sklejka i wygląda to słabo, bardzo słabo.

Całość idzie do poprawki, jak dostanę w innym numerze drugi sztok na wymiar całość planuje wyciąć z jednego kawałka balsy (lub innego gatunku jak mi ktoś poleci).




No i na koniec bomba numeru, po sklejeniu wręg i wpasowaniu ich w stępkę zwróciłem uwagę na to że z wręgą numer 2 czyli pierwszą od strony rufy jest coś nie tak, przechylona na bok o dobrych kilka mm. Potwierdziłem to jeszcze suwmiarką i zabrałem się za wycinanie kleju żeby ją wyciągnąć. Wyciągnąłem bez problemów choć dłubanie chwile trwało zastanawiając się jak mogłem to z <cenzura> ć bo przecież montowałem to w stoczni... Okazało się że krzywa jest sama stępka :!: :!: Jej końcówka odchyla się w lewo o dobre 2 mm. Wydaje mi się że jest to miejsce które bez reklamacji nie przejdzie tak że za chwilę siadam do pisania maila w tej sprawie. Dobrze że nie skleiłem za dużo z tym elementem i pokazuje to że chyba jednak dobrze zaczekać na pozostałe fragmenty...
_________________
Pozdrawiam,
Kasper

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu