SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Vasa - zmagania Vithar'a
Autor Wiadomość
Vithar
marynarz

Posty: 19
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-12-01, 22:59   

Wracając do drugiego poszycia... mógłby ktoś podesłać zdjęcie z instrukcji momentu malowania. Aktualnie posiadam 79 numerów, jakoś słabo przychodzą (nieregularnie, raz co 4 tygodnie raz co 5) a jestem bardzo ciekawy jak jest to pokazane w instrukcji. Widziałem relacje Dziadka oczywiście ale on rozwiązał to inaczej i nie czekał. Viper pokazał zdjęcia pomalowanego - ale ja chcę instrukcję :mrgreen: Ciągle chodzą mi po głowie zaciosy ciesielskie takie jak zrobił Dziadek i tak chyba je wykonam tyle, że z sugestią Karrex'a aby łączenia były przesunięte względem siebie - fajnie to wygląda - muszę takie mieć :-)
_________________
Vithar

 
 
REKLAMA
Admirał Wszechflot i Mórz

Posty: 1805
Wysłany: 2018-12-02, 08:24   

 
 
Dziadek
Wiceadmirał królewski
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 1805
Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2018-12-02, 08:24   

Tam masz wszystko :lol:

https://www.model-space.c...vasa.html#build
_________________
Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów



 
 
Vithar
marynarz

Posty: 19
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-12-02, 13:33   

Po dotarciu do interesującego mnie punktu instrukcji. Dziękuje za linka :-)

I zobaczeniu tego:



Moja mina wyglądała mniej więcej tak:



Jak słowo daje nie wiem co zrobić i to moje motto idę z instrukcją... Ale z drugiej strony jak zrobię to tak jak instrukcja pokazuje wygląd będzie inny...
_________________
Vithar

 
 
Wiktor
Komodor


Posty: 480
Skąd: Starogard
Wysłany: 2018-12-02, 13:51   

Bejcowanie to aż takie duże odstępstwo nie jest :)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor.



Na świecie są trzy najpiękniejsze rzeczy ~
Kobieta w tańcu, galopujący koń i żaglowiec pod pełnymi żaglami.
 
 
Viper
gardemaryn

Posty: 60
Skąd: małopolska
Wysłany: 2018-12-02, 13:53   

Witam. Mam wrażenie, że taka mina pojawiła się nie tylko na Twojej twarzy , po zaproponowanej wersji kolorystycznej modelu :-D
Porównując ją z tym, co widzimy na plakacie dodanej do kolekcji, można lekko się zdziwić :-D
Moim skromnym zdaniem, nie trzeba, aż tak kurczowo trzymać się instrukcji.
Kolejnym przykładem , będą te schodki, gdzie zrobione własnoręcznie będą dawały lepszy efekt, niż te dostarczone przez kolekcje, ale to już sam się przekonasz i podejmiesz odpowiednią decyzje.
_________________
Żyj długo i pomyślnie

 
 
Dziadek
Wiceadmirał królewski
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 1805
Skąd: Kędzierzynka
Wysłany: 2018-12-02, 16:13   

Wiktor napisał/a:
Bejcowanie to aż takie duże odstępstwo nie jest :)


Otóż jeśli to jest rada dla aktualnego stanu prac Vithara nad poszyciem, to wydaje się mocno spóźniona.

Nadanie koloru bejcą wodną drugiemu poszyciu jest skuteczne i estetyczne pod warunkiem, że bejcę nanosiło się na listewki przed ich przyklejeniem. Podczas klejenia drugiego poszycia zawsze dochodzi do wyciskania kleju przy krawędziach listewek a często też listewki są higroskopijne i przepuszczają klej na całej powierzchni pod naciskiem. Wycieranie mokrą szmatką powoduje dodatkowe rozmycie kleju na zewnątrz klejonych powierzchni. To powoduje, że bejca wodna ich nie "łapie" uwidaczniając wyraźne zacieki po kleju.
To samo w minimalnie mniejszym stopniu dotyczy powierzchni malowanych lakierobejcami transparentnymi z uwagą, że lakierobejcą praktycznie nie koloruje się listewek przed przyklejeniem.

Radą dla Vithara może być zastosowanie czegoś półtransparentnego jak wydaje się zastosował Viper lub niestety farba kryjąca podobnie jak w instrukcji.
Chyba że klejenie było perfekcyjne choć wcześniej czytałem o szpachlowaniu, które w ogóle wyklucza bejce, to oczywiście moje rady idą się j.... . :lol:
_________________
Jestem tylko rzemieślnikiem wśród artystów



 
 
Wiktor
Komodor


Posty: 480
Skąd: Starogard
Wysłany: 2018-12-02, 17:37   

Dziadek napisał/a:
Wiktor napisał/a:
Bejcowanie to aż takie duże odstępstwo nie jest :)


Otóż jeśli to jest rada dla aktualnego stanu prac Vithara nad poszyciem, to wydaje się mocno spóźniona.

Nadanie koloru bejcą wodną drugiemu poszyciu jest skuteczne i estetyczne pod warunkiem, że bejcę nanosiło się na listewki przed ich przyklejeniem. Podczas klejenia drugiego poszycia zawsze dochodzi do wyciskania kleju przy krawędziach listewek a często też listewki są higroskopijne i przepuszczają klej na całej powierzchni pod naciskiem. Wycieranie mokrą szmatką powoduje dodatkowe rozmycie kleju na zewnątrz klejonych powierzchni. To powoduje, że bejca wodna ich nie "łapie" uwidaczniając wyraźne zacieki po kleju.
To samo w minimalnie mniejszym stopniu dotyczy powierzchni malowanych lakierobejcami transparentnymi z uwagą, że lakierobejcą praktycznie nie koloruje się listewek przed przyklejeniem.

Radą dla Vithara może być zastosowanie czegoś półtransparentnego jak wydaje się zastosował Viper lub niestety farba kryjąca podobnie jak w instrukcji.
Chyba że klejenie było perfekcyjne choć wcześniej czytałem o szpachlowaniu, które w ogóle wyklucza bejce, to oczywiście moje rady idą się j.... . :lol:


W sumie racja, ale z własnego mizernego doświadczenia wiem, że "typowy lajk" jak np ja lub Vithar (bez obrazy) dość uważa (mówię za siebię) z ilością kleju na listewce.
Ja bym część podwodną ( i tylko nią) pomalował na biało, ta jak w książce o Vasie, ale z kolei część nawodną zaczął od zaraz bejcować. sam się nad takim rozwiązaniem zastanawaiełm ale ostatecznie wybrałem bez malowania (prócz czerwnieni na górze) ponieważ: zakrył bym tym pracę jaką włożę w to:
Pozdrawiam.
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor.



Na świecie są trzy najpiękniejsze rzeczy ~
Kobieta w tańcu, galopujący koń i żaglowiec pod pełnymi żaglami.
 
 
Vithar
marynarz

Posty: 19
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2018-12-02, 17:57   

Cytat:
czytałem o szpachlowaniu, które w ogóle wyklucza bejce, to oczywiście moje rady idą się j.... . :lol:


Szpachlowanie było na etapie pierwszego poszycia, jeżeli chodzi o drugie nawet bym się nie odważył tak uczynić.

Trochę ochłonąłem po obejrzeniu tego malowania i czytając Wasze odstępstwa postanowiłem pomalować tak jak w instrukcji proponują - może będę jedynym tak czyniącym :mrgreen:
_________________
Vithar

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu