Muszę jeszcze podlakierować w kilku miejscach i wkleić rulony.
Trzeba też będzie zrobić fotki we wnętrzu, sam jestem ciekawy jak to wszystko razem wygląda.
Chciałem jeszcze wykonać fotel z podręcznym stolikiem, ale na Kodze padło hasło globus.
Smok_740 napisał/a:
...
bedziesz robil globus?? Wydaje mi sie ze byly chyba na takich okretach
...
Odpowiedziałem raczej żartobliwie:
Już taki zrobiłem, stoi u kapitana - pokład wyżej (jak opracuję technologię, to być może. Kto wie).
I właściwie temat mógłby pozostać w sferze dowcipu , bo nie planowałem go robić...
ale nieee... u kapitana pokład wyżej pojawił się taki mebel - bystre oko mogło to wypatrzeć na ostatnim zdjęciu post wyżej;
(notabene wątpię żeby miał zastosowanie na okrętach, ale jako element scenografii filmowej >>patrz "Piraci z Karaibów"<<, to i owszem, ładny dekoracyjny wypełniacz i nieźle będzie wyglądał w kajucie kapitańskiej na Czarnej Perle).
Nie wiem co mnie przekonało - pewnie możliwość wykonania .
Najstarszym istniejącym globusem jest globus Martina Behaima z 1492 roku.
Najstarszym w Polsce jest globus z ok. 1508 zwany Jagiellońskim, jest on jednym z pierwszych, na których oznaczono Amerykę.
Takie globusy gabinetowe to dość spore "meble" i takiego elementu potrzebowałem.
Najpierw poszukałem w necie fotek globusów jak np. ten wenecki z 1688 r.
zdjęcie z zeszytu kolekcji
Muzeum w Nieborowie - globusy z końca XVII wieku, wybitnego weneckiego kartografa Vincenza Coronellego
Przedstawię budowę globusa krok po kroku.
Materiały: fornir meranti i sapelle, mahoń, duża metalowa kulka z łożyska, ołowiana półkula, szklane koraliki, biała farbka akrylowa, szelak.
Zrobiłem podstawę, element osi (ołowiana półkula) i kołnierz globusa.
Wkleiłem nogi, deczko toporne ale to półfabrykat - robienie ozdobniejszych zostawiam na później.
Powód dość prozaiczny: odłupywało mi się na zakończeniach w trakcie obróbki .
Ręczne malowanie kontynentów jak pisałem to mały pikuś .
Gdyby to była moja kajuta, to bym urządził ją właśnie tak:
i w świetle dziennym.
Ostatni pomysł mojej żony:
na komodzie z mapami model galeonu w butelce .
Przed zamknięciem “sarkofagu”, jeszcze muszę polakierować drzwi i lamperię.
I to będą chyba* ostatnie prace jakie przewiduję przy wnętrzu.
____________________
*) bo jeszcze nie wiem co mi do głowy strzeli .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
(jak opracuję technologię, to być może. Kto wie).
.
| 
| 