Wysłany: 2011-11-06, 20:08 Santisima Trinidad - Koło sterowe
W kolekcji DeAgostini, jak również w zestawie, koła sterowego niestety nie było, ze względu na uproszczenie w budowie i brak wnęki sterowej, jednak potrzeba tego detalu jest tak silna, że niektórzy modelarze posuwają się do rozwiązań zgoła niezgodnych z epoką jak np. montaż przeskalowanego koła, daleko z tyłu na rufówce (jak w windiamerach):
Inny sposób to wykonanie wnęki sterowej i użycie kupnego odlewu:
Spodobał mi się pomysł z wnęką, ale koło postanowiłem zrobić samemu. Nie mam wzorców hiszpańskich, więc wzorowałem się głównie na HMS Victory.
Podwójne koło sterowe
Przed kołami właściwymi zrobiłem dwa prototypy z ośmioma szprychami. Raz by przetestować pomysł, dwa nabrać wprawy.
Z podwójnego forniru meranti (sklejki) wykonałem obręcze ø = 8,5 mm (wewnętrzny wymiar jednego ø = 7 i ø = 7,5 mm drugiego),
następnie w połowie obręczy zrobiłem nacięcie (bardzo delikatnie) do połowy i wkleiłem na CA szprychę ø= 0,5 mm z drewna Doussie.
Obrót o 90°, następne cięcie i następna szprycha, obrót o 45°, cięcie, szprycha, aż do uzyskania obręczy z wszystkimi szprychami.
Następnie papierem ściernym podszlifowałem uchwyty (rumby).
Wygląd tych maleństw na tyle mnie zadowolił, że przystąpiłem do wykonania kół właściwych,
z tą różnicą, że dokleiłem jeszcze jedną warstwę forniru (czyli sklejka 3 warstwowa) i powiększyłem obręcze ø = 9 mm i je ścieniłem - wewnątrz ø = 8 mm, czyli 1 mm szerokości, a nie 1,5 mm jak w prototypie.
Obręcze
W sklejce robię otwór, następnie rozwiercam papierem ściernym (180, 240) nawiniętym na kołek do właściwego rozmiaru,
następnie wycinam jak na fotce i doszlifowuje do okręgu.
Obręcze z prototypami:
Wklejanie szprych
Modelowanie uchwytów (rumbów) proponuję zostawić na koniec,
ja się pośpieszyłem czego konsekwencją było ułamanie dwóch uchwytów w czasie kolejnych nacięć.
Dopiero po wklejeniu wszystkich szprych można podszlifować końcówki na kształt uchwytów.
Całe koło sterowe będzie widoczne tylko z jednej strony (i to jeszcze zasłonięte przez maszt ),
więc darowałem sobie doklejanie jeszcze jednej obręczy od tyłu.
Wewnętrzny walec (bęben)
W wewnętrznym elemencie wywierciłem otwór ø= 0,5 mm na ośkę,
a po wklejeniu w tylne koło przewierciłem w kole.
Przed wklejeniem elementów walca wyrównałem płaszczyznę szprych na łączeniach (w środku).
I analogicznie wywierciłem w kole przednim.
Z wykonaniem prototypów nie miałem żadnych problemów, jednak z kołami właściwymi już tak nie poszło.
Najpierw złamałem dwa uchwyty, a przy którymś nacięciu rozszczepił się fornir na obręczy (należy wybierać materiał o zwartej budowie - mahoń i dousieux za bardzo się nie nadają),
więc metoda ma jednak swoje wady, ale można wykonać małe koła sterowe (dla skali 1:90. 1: 100).
Myślę, że tradycyjny sposób zrobienia koła przy tej wielkości by się nie sprawdził, a i sposób pana Frolicha opisany przez Tomka też byłby dość trudny.
Wsporniki koła / Stanchiony (podaję za Tomkiem)
Aby ułatwić sobie wklejanie koła do "sterówki", zrobiłem dodatkową podłogę (9 x 11 mm) i wszystkie elementy pociągnąłem szelakiem.
W otwory podłogi wkleiłem obręcze (z nitu parasolki) i po sklejeniu ze wspornikami zmontowałem z kołem (na ośce z drutu mosiężnego). Ostatnim elementem była lina.
Zdjęcia ujawniły nierówne grubości liny, więc linę nawinąłem powtórnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum