SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Galeria modelu Mulana
Autor Wiadomość
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-07-14, 19:46   Galeria modelu Mulana

Miesiąc temu, gdy opracowywałem projekt ornamentów, miałem dylemat:
Karrex napisał/a:
Ciekawi mnie jakie rozwiązanie ornamentów będzie w modelu, do muzeum w Hawanie (jeszcze nie ma nowych zdjęć), bo tak chcę zrobić balkony, chociaż mam wątpliwości czy skala pozwoli.

Kusi mnie też zrobienie ozdób 1 modelu ( z aniołami i postaciami ) ale tu będę musiał przemyśleć sposób montażu tej dekoracji ( zdobienie F.M.Sorli, czyli przyklejenie płaskorzeźb mnie nie przekonuje ).

No i się wyjaśniło. Jest nowa fotorelacja i fotki ozdób galerii rufowej.



Szkoda, że słaba jakość fotek, ależ od czego wyobraźnia :lol: (jak przegram z materią to mam jeszcze projekt ornamentów)
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
REKLAMA

Posty: 5606
Wysłany: 2010-01-10, 10:57   Galeria modelu Mulana

 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-01-10, 10:57   Galeria modelu Mulana

Ozdoby rufy modelu do muzeum w Hawanie, zostały zrobione na wzór tych z Madrytu. Postanowiłem spróbować chociaż zrobić rekonstrukcję.



Opis co odczytuję na lustrze: herosi - dolny podtrzymuje górnego, natomiast ten podtrzymuje alegorię męstwa, siły - lew, kartusz - fantazyjna muszla (fr.rocaill), dwie chorągwie (powtórzone po drugiej stronie), w centrum herb - kartusz w wieńcu popiersie króla Karola III, trzymają obnażone kobiety - alegorie czegoś ??? (nie chwały, bo by miały atrybut chwały - trąbki).

REKONSTRUKCJA

Zająłem się próbą rekonstrukcji rysunku z tej słabej fotki, którą posiadam. O ile się nie poddam, to trochę to potrwa :-> .



Rekonstrukcji ciąg dalszy.



Naiwnie myślałem, że uda mi się rozszyfrować tę płaskorzeźbę, ale ten kartusz (właśc. rocaill fr. muszla) w formie fantazyjnej muszli pozostaje nadal zagadką. Na kartuszu z popiersiem Karola III, dopatruję się jeszcze kwiecia rozmaitego, więc myślę, że daruję sobie tę rekonstrukcję i te alegorie. Pomyślę nad alternatywnym rozwiązaniem zredukowanym do herbu-kartusza z lwami po obu stronach.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-03-13, 01:30   Galeria - Rekonstrukcja

Na Kodze, za sprawą Radka (eRKa), powrócił temat rekonstrukcji galerii rufowej.
Na stronie
http://www.unav.es/ha/002-ORNA/cajas-cartuchos.htm
jest sporo przykładów francuskich kartuszy i rocaill, na których może będzie się można oprzeć.



Sądziłem, że Radek ma więcej zdjęć tej galerii, ale swoją rekonstrukcję też robi na tej fotce co ja.



Radek swoją wizualizację robi w Blenderze (program do grafiki 3D) i później "drukuje".
Początek projektowania


Rado napisał/a:

...
Mam zamiar skopiować (oczywiście w miarę możliwości) to co jest na modelu z Barcelony- może wspólnymi siłami jakoś się go rozczyta.
...




Zasugerowałem, że dolny detal wieńca mógłby wyglądać jak na fotce, tylko szerszy.

_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-03-13, 13:57   Rocaill

Rado (eRKa) napisał/a:

...
No właśnie nie wiem czy to wieniec, czy górna część roccaille'a który widać pod spodem. Bardziej mnie martwi górne pole - jest tam jakiś roccaille ale po bokach co? Kwiatki?
...

Przepychu rokoka w tym kartuszu (czy herbie z popiersiem) raczej nie dostrzegam, stylizowane muszle (fr. rocaill) to i owszem czytam po bokach, przy lwach i chorągwiach.

Pamiętać należy, że wykonał ten model Irlandczyk (w całym modelu widać styl a la inglese), a ozdobne rocaill to już wpływ francuski.

Może te dwie alegorie podtrzymują coś w rodzaju girlandy kwiatowej (też czytam kwiaty).
Widzę, że na skroni mojego imiennika dałeś wieniec (laur, wawrzyn), początkowo też tak czytałem, ale na monetach dokładnie widać loczki peruki i chyba dobrze odczytałeś kokardę (lub harbajtel) harcapa (harcap) ;-) (nie ja wymyśliłem te nazwy).

Karol III nie był zbyt urodziwy, wręcz karykaturalny, ale myślę, że za bardzo podebrałeś mu część potyliczną, linia żuchwy (wg mnie) powinna być niżej i ku tyłowi. Teraz głowa sprawia wrażenie jajowatej (chociaż całkiem możliwe, że taką miał ;-) ).
Wizerunek na monecie z 1761.

Pokusiłem się o prosty portrecik oparty na monecie z 1788 roku. Na monecie widać te tasiemki na plecach i "broszę - zapinkę" na ramieniu spinającą udrapowaną szatę - pelerynę.


Ostatnio opisywałem symbolikę galionu na HMS Victory, szkoda, że nie mam opisu symboliki dot. Santisimy (szczególnie modelu Mulana) :-( .
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-03-13, 14:04   [santisima trinidad] Popiersie

Rado (eRKa) napisał:
Po pierwsze - dzięki za komentarz, bez tego rodzaju "sporów" wyjątkowo łatwo się pomylić. Drugie oko (zwłaszcza krytyczne) bardzo pomaga. Nawet jeśli będę się "kłócił" (a pewnie będę) to raczej dla dobra projektu niż po to żeby cokolwiek udowadniać

Nie wnikam tak naprawdę w to jakie wpływy są w modelu - uznaję go za jakiś tam przekaz historyczny, któremu z braku innego chcę uwierzyć. Chcę skopiować to, co prezentuje, dyskusję (skądinąd bardzo ciekawą) nad tym czy to właściwe dla czasów Trafalgaru czy nie odkładając na bok. Co do rocaille i wpływów francuskich - oczywiście zgoda, ale takie rozważania miałyby sens gdybyśmy mówili o pierwszej kwarcie wieku XVIII, ale w czasach kiedy budowano Santissimę były to już formy powszechnie znane na całym świecie, ba - nieco trącące myszką.

Dekoracja nad głową - upierałbym się że jest tam asymetryczny rocaille w otoczeniu kwiatów, zerknij na fotkę którą pozwoliłem sobie załączyć.

Jeśli chodzi o wierność - nałożyłem z 50% przezroczystości fotkę na "mój" medalion. Są przekłamania (brak dekoracji nad ramieniem- nie wiem czy to jakiś łańcuch czy co innego) ale główne proporcje chyba są ok. Boję się trochę że te wszystkie drobne detale tak naprawdę znikną w druku, bo ile będzie miał wysokości cały medalion? Mniej niż centymetr?

_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5606
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-03-13, 14:13   Medalion - poprawki

Niestety tej dekoracji nie odczytuję, kwiecie widzę, ale tego w środku nie rozkminiłem. Może to jest inicjał "B" (od Burbonów), może jakaś alegoria Trójcy Świętej ...nie wiem.

Na udanym projekcie zapewne zależy mi tak jak Tobie i dlatego zwróciłem uwagę na "przesunięcie" paru linii ;-) .
Ogólne proporcje są zapewne ok, dobrze że dałeś "porównawczy" (50%), bo widać dokładnie o czym pisałem, że linia żuchwy powinna być niżej.

Ten model powstał (albo został przedstawiony królowi w 1759 lub 1760, czyli na początku panowania Karola III 1759 - 1788) w >> Galerii dałem kilka portretów "naszego bohatera", żeby podpatrzeć z jakimi atrybutami był portretowany. Najbardziej interesuje nas wizerunek z 1761 i 1763 roku, jako najbliższy daty powstania modelu. Widać "Order Złotego Runa" i na innych popiersiach łańcuch od tegoż, (więc łańcuch dobrze czytamy, bo ja zresztą też). Z lewej strony czytam tasiemki od kokardy (też takie widać na monetach).
Żeby nie było, że się tylko wymądrzam, naniosłem na Twoją wizualizację to o czym piszę:


/podobnie jak Mulan, trochę bidulka wystylizowałem ;-) /

Przesłałem Ci moje rysunki, może Ci się przydadzą.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
eRKa
marynarz


Posty: 16
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-12-11, 22:57   [santisima trinidad]

Jasne, tak jak w mailu - dziękuję za wszystkie wskazówki. Fotki jakieś tam mam ale niestety - siostra nieszczególnie się popisała i będąc w muzeum akurat tego najważniejszego modelu nie znalazła.

Wrzucam znany Ci już rysunek - myślę że dość bliski temu co na fotkach (oczywiście wszelkie komentarze mile widziane, zwieńczenie na nim "do zignorowania" - ciągle szukam tej formy) i biorę się za modyfikowanie modelu.

Jeśli chodzi o Twoje propozycje - B od Burbonów RACZEJ odpada - nie znam przypadków dawania monogramu rodziny królewskiej w propagandowych portretach.

Alegoria Trójcy byłaby ok i jak najbardziej sensowna, ale wtedy z kolei nie taka maleńka że aż nieidentyfikowalna - musiałaby być punktem centralnym kompozycji a tu w centrum zdecydowanie jest apoteoza króla jako zwycięzcy na morzach, kogoś komu podlegli są Mars i Neptun. Program czysto polityczno-propagandowy, rojalistyczny. Na dobitkę całość dekoracji jest mocno "świecka"- mitologiczna, bez odwołań do chrześcijaństwa.



Chyba powinno zamknąć dywagacje - po prostu lepsza fotka :-)



Popiersie poprawione zgodnie z nową fotką. Trzeba je jeszcze "wylizać tu i tam" ale główne elementy RACZEJ zostaną jak są. Znowu wraca kwestia zwieńczenia.

_________________
https://www.artstation.com/rkurczewski
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu