Wysłany: 2020-03-17, 17:17 LWÓW, pierwsza w sztafecie, kolebka nawigatorów
LWÓW nie miał tyle szczęścia do ludzi pióra co jego następcy, szczególnie DAR POMORZA, którego sylwetę znam od "szczenięcia". Biała fregata doczekała się bardzo wielu książkowych opisów i pięknych albumów.
LWÓW tylko kilku, choć niewątpliwie miał "największego" piewcę w osobie mojego (jakby to określiła młodzież - ziomka, ziomala i) imiennika kpt. Karola Olgierda Borchardta autora m.in.: "ZNACZY KAPITAN" czy "KOLEBKI NAWIGATORÓW".
Kolejne pozycje to:
PIERWSZY W SZTAFECIE - Daniel Duda i Zbigniew Urbanyi,
mam wydanie kupione na Darze Pomorza z 1992 roku. Obecnie jest III wyd. poprawione i uzupełnione o nowe informacje i zdjęcia (z 2018 r.).
Na początku I rozdziału w moim wydaniu (jeszcze nie poprawionym) autorzy przybliżają historię i sylwetki twórców Polski Morskiej m.in. zapomnianą sylwetkę admirała KAZIMIERZA PORĘBSKIEGO:
"... Kim był i skąd przyżeglował ów człowiek w mundurze wiceadmirała, który uczyniwszy tak wiele, zapisawszy pierwsze strony dziejów II RP Morskiej odszedł za ów widnokrąg cienia, czasu zapomnienia? Nie ma on w Gdyni swego pomnika, pośród tylu pomników ludzi mniej zasłużonych, rozsianych od Gdańska po Szczecin i Świnoujście. Ba?! Nie ma admirał Porębski - w mieście które powstało z jego przede wszystkim wizji i uporu - nawet głównej ulicy noszącej jego imię... ."
Obecnie pomnik Kazimierza Porębskiego ulokowany jest przy al. Jana Pawła II (na dziedzińcu filii Uniwersytetu Morskiego).
Admirał ma też ulicę, niestety nie główną tylko w jednej z dzielnic Gdyni na Pogórzu. Również ulica z imieniem admirała jest w Gdańsku.
Porównałem fragment z nowego wydania i mojego (są takie same), i nie wiem czy ja to źle interpretuję, mianowicie:
"... Zacny Karol Olgierd Borchardt - zresztą myli się w swojej relacji (w książce 'Znaczy równik na rumbie') zasadniczo - podając datę zbudowania "Chinsury" na 1868 r. podczas gdy statek podniósł brytyjską banderę dokładnie w rok później. ..."
Nie bardzo rozumiem w czym myli się Karol Olgierd Borchardt - CHINSURĘ przecież zbudowano w 1868 r.
JanuszK napisał:
"... Jeśli chodzi o datę urodzin to osobiście przyjmuję rok 1868, wodowany 25 kwietnia tego roku. Taka data widnieje na certyfikacie "Iron Ships" nr 21246 wystawionym 13 maja 1868 r. Wydaje mi się mało prawdopodobne aby była błędna. Inspektor Lloyda musiał ją wpisać na podstawie dokumentów stoczniowych. W różnych źródłach (polskich) stykałem się z różnymi datami zbudowania Chinsury. Wydaje mi się że źródłem rozbieżności jest fakt że pierwszy raz statek został wykazany dopiero w edycji Lloyd's Register of Ships z roku 1869. Data 1865, którą też gdzieś spotkałem, może być jedynie datą zawarcia umowy na budowę. ..."
Nie wiem co ma data podniesienia bandery do ukończenia budowy czy wodowania.
Lwów kupiliśmy we wrześniu 1920 roku, podniesienie plskiej bandery i chrzest był we wrześniu 1921 roku - rok później i w czym problem?
Przejdę do kolejnych pozycji w których znajdziemy po jednym rozdziale na temat Lwowa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum