Odciąłem nadmiar na pawęży i stewie dziobowej, wyprofilowałem krawędzie burt.
Zakołkowałem (wykałaczką) otwór na pawęży (po szpilce).
Przyglądając się listwie odbojowej (na czarnym pasie) stwierdziłem, że jest szeroka.
Wykonałem ją z dwóch listew (fornir olcha) o szerokości 1,3 mm, co dało listwę odbojową 2,6 mm.
Przeszlifowałem skorupkę (olcha pozostawia lekki meszek, dlatego całość zaimpregnowałem rozcieńczonym Caponem). Po szlifowaniu, całość dopieściłem gąbką szlifującą. Nie chcę wrażenia plastiku, ale chcę mieć gładką powierzchnię.
cdn.
Wkleiłem elementy wręg (widoczne na fotce). Zrobiłem uproszczenie, gdyż wręga składała się z trzech części - ta część denna będzie przykryta gretingiem.
W części dziobowej na listwie wewnętrznej zrobiłem doklejki (braki wynikły po wyprofilowaniu krawędzi burty).
Zamieszczona relacja z budowy szalupy, którą prezentowałem przez ostatni tydzień, w rzeczywistości zajęła mi prawie dwa miesiące ,
ciekawe ile zajmie malowanie i wyposażanie łodzi w kolejne detale
Przed malowaniem zalecałbym wycięcie w listwach nadburć dulek.
Czarny pas na szalupie jest szerszy od listwy odbojowej, więc trzeba domalować do odpowiedniej szerokości.
Aby uzyskać prostą linię nakleiłem taśmę malarską. Do tego celu można też użyć taśm modelarskich (wskazane), folii na szablony lub folii transportowej (folie te mają słabszy klej niż folie samoprzylepne* i łatwiej się odklejają po malowaniu, nie uszkadzając białej powierzchni).
Resztę powierzchni należy zamaskować i już tylko zostaje prysnąć aerografem .
Folia na krawędzi powinna dobrze przylegać, aby farba pod nią nie podciekła.
Aby uniknąć podcieknięć, należy natryskiwać farbę od strony taśmy czy folii (taka sugestia praktyka ).
Można też czarną farbę nanieść metodą tepowania (topowania), tylko farba nie może być zbyt rzadka bo również podcieknie pod taśmę.
Kolejny sposób to odrysowanie od taśmy linii ołówkiem, odklejenie taśmy i malowanie linii "z pędzla". Dla literników nic trudnego .
Wybrałem jedną z powyższych metod i namalowałem czarny pas na burtach i na pawęży.
Najprostszym rozwiązaniem byłoby naklejenie listew odbojowych o szerokości czarnego pasa, wtedy krawędzie listwy utworzą linię pasa.
Jeszcze jedna uwaga, zewnętrzne malowanie pasów zalecam malować po wycięciu dulek, jak również wykonanie detali wnętrza.
________________________________
*) można też użyć folii lub papieru samoprzylepnego, ale trzeba osłabić klej poprzez naniesienie kurzu (traktować jako ostateczność - nie polecam).
cdn.
Tak jak pisałem wziąłem się za gretingi, jeszcze nie podjąłem decyzji, czy będą jasne (olcha lub brzoza) czy ciemne (meranti lub bejcowane na palisander).
Przygotowałem szablony wg których wykonam gretingi.
Przystąpiłem do wykonania gretingu rufowego (kupna kratownica 2 x 2 - oczko 1,4 mm), który po sklejeniu doszlifowałem do kształtu wg szablonu.
Obramowanie kratownicy wykonałem z listewek z deseczek śliwy pozyskanych na działce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Album
,
(wskazane), folii na szablony lub folii transportowej (folie te mają słabszy klej niż folie samoprzylepne* i łatwiej się odklejają po malowaniu, nie uszkadzając białej powierzchni).
.
).
| 
| 