2. Wyszukałem w Allegro lutownicę o odpowiedniej mocy i cenie....
kupiłem dwie na wszelki wypadek...Cena nie była wygórowana...
3. Tokarz dotoczył miedziany "grzybek"
4. I mogłem się już cieszyć swoją lutownicogiętarką za 3,99 zł
.
Orientacyjne wymiary
Nagrzewa się szybko i wygina bezproblemowo.
Listewka 2 x 7 mm.
Tomek Aleksiński napisał:
Głowica na Twoją kolbę lutowniczą prezentuje się dość porządnie i powinna Ci służyć przez wiele lat, pod warunkiem, że sama kolba się nie spali wcześniej. Im kolba jest lepszej jakości, tym powinna służyć dłużej.
Żeby przedłużyć żywotność samej kolby, radzę Ci dobudować sobie (czy za większe pieniądze dokupić) płynny regulator napięcia i grzać kolbę poprzez ten regulator.
Taki regulator można sobie samemu zrobić bez większych trudności i za nieduże pieniądze, używając pospolity domowy tzw. dimmer (do regulowania jasności żarówek w lampach).
Zwłaszcza, że przy używaniu takiej kolby z w/w głowicą do gięcia listewek, nie jest potrzebna aż tak wysoka temperatura, jak do lutowania. Nawet nie jest wskazana, bo wówczas można łatwo spalić drewno.
Optymalna temperatura kolby powinna być ok. 2/3 tej do lutowania.
[...]
Ja używam zmodernizowanej kolby do lutowania (z głowicą którą sam kiedyś zrobiłem z kawałka mosiądzu); mocze najpierw listewki w letniej wodzie przez kilka minut, po czym nadaje im odpowiedni kształt gorącą mosiężną głowicą przymocowaną na mej kolbie.
Metoda czysta, prosta i szybka, bez konieczności użycia żadnych dodatkowych ustrojstw typu np. czajnik z para, itp... Przy okazji nadawania listewkom odpowiedniego kształtu, gorąca kolba w oka mgnieniu je wysusza, więc kładę je na kadłubie już suche (no, w 90 % suche!).
Metodą tą można nadawać kształt listewkom więcej niż jeden raz, w przypadku gdy po pierwszej próbie wygięcie np. jest niedostateczne, czy też nadmierne - wówczas można próbować po raz drugi, etc...
do moich zmagań z budową statków, a myślę też że i na przyszłość - jak się wezmę za następne statki) zrobiłem sobie giętarkę do listek...
trochę szkoda mi było wydać 80-85 złociszy za gotowy produkt więc przerobiłem moją stara lutownicę... jedyny problem jest taki że ma ona 100W
najpierw planowałem zrobić końcówkę z metalowego odboju do drzwi ale środek takiego odboju jest pusty i całość wolno się nagrzewa, dlatego kolega w Stoczni Gdyńskiej dorobił mi końcówkę z miedzi....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum