SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
[Victory] Dyskusje / S.M
Autor Wiadomość
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-17, 00:40   [Victory] Dyskusje / S.M



Piszesz:
    "...Victory aktualnie wygląda tak:
    Planuje jednak zerwać pokłady zrobić normalne deskowanie oraz postawić wszędzie prawdziwe armaty.
    Co z tego wyjdzie zobaczymy

    Więcej zdjęć pokaże się w relacji..."


Jak widzę robisz wersję z otwartą burtą (do tego oświetloną), więc z pewnością przydadzą Ci się plany co w tej sekcji się znajdowało, bo same działa to za mało.

i jak wyglądało

http://modelshipbuilder.com/page.php?31

Zasadniczym elementem, oprócz schodni i dział jest główny kabestan.


Kabestan na HMS Victory, głowica górna na międzypokładzie (Middle Deck)


głowica dolna na dolnym pokładzie działowym (Lower Deck)

Na HMS Victory z czasów Trafalgaru główny kabestan miał 14 handszpaków w górnej głowicy i 12 w dolnej, co dawało możliwość równoczesnej pracy 260 marynarzy.

O ile mnie pamięć nie myli znajdowały się też w tej strefie elementy pomp zęzowych (jak znajdę linka do relacji to podeślę).

Zobacz też:
Przekrój modelu / Sekcja / Section
http://santisimatrinidad....php?p=1892#1892


O deskowaniu pokładów znajdziesz w temacie:
HMS Victory / Pokłady / Deskowanie
http://santisimatrinidad....php?p=2290#2290
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
REKLAMA

Posty: 165
Wysłany: 2011-12-18, 21:19   

_________________

 
 
Emilius
II Oficer


Posty: 165
Skąd: k/Opola
Wysłany: 2011-12-18, 21:19   

Ze swej strony dodam a raczej wyjaśnię, że ta dwoistość wątków - relacja - dyskusje - miała na celu zachowanie po prostu czystości i przejrzystości relacji , bo jak wskazuje praktyka z innych forum często w takiej relacji pojawiają się komentarze i polemiki dość znacznie odbiegające od meritum sprawy , jak np. choćby moje wyjaśnienie tutaj pisane właśnie, po którym spodziewam się, że będzie odpowiedź :) i tak w wątku pojawi się co najmniej 3-4 posty bez związku z samą budową. Inny aspekt to np dywagacje nad stosowanym rozwiązaniem jakiegoś detalu etapu prac , gdzie pojawią się wersje "ćwiczebne" także gmatwające realny przebieg budowy, stąd formuła wątku dyskusji, gdzie możemy sobie pozwolić na rozmowy w temacie oczywiście choć nieco równolegle do głównej relacji autorskiej.
_________________
Pozdrawiam
Emil
 
 
S.M
III Oficer


Posty: 152
Skąd: Racibórz
Wysłany: 2011-12-27, 01:28   

Witam, skoro mamy dwoistość wątków pozwolę sobie na pytanie, ile wynosi w cm prawdziwa wielkość furt armatnich (niestety nie mam żadnej książki ani planów ) może jakaś dobra dusza odszuka dla mnie tę informację i poda mi ją na tacy :-) Niestety po 3 dniu pijaństwa nie jestem w stanie wstawić obrazka [ :oops: K]
50° 48' 6.83" N 1° 6' 33.58" W
To współrzędne prawdziwego okrętu na mapach google, jest tam też sporo dość dokładnych fotek zewnętrza okrętu.
/
no i wreszcie się udało

_________________
Pozdrawiam
S&M
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-27, 12:19   Felc, wrąb, wpust

S.M napisał/a:
...
nie bardzo wiem jak rozwiązać problem ząbka na którym opiera się furta
[...]
ile wynosi w cm prawdziwa wielkość furt armatnich (niestety nie mam żadnej książki ani planów ) może jakaś dobra dusza odszuka dla mnie tę informację i poda mi ją na tacy :-)
...

"Ząbek" o który pytasz (wpust, wrąb, felc) można wykonać na kilka sposobów.
:arrow: W otwory furt możesz wkleić paski forniru (0,6 mm) lub obłogu (> 1 mm) z przesunięciem o tyle ile chcesz mieć felc (na klapie można zrobić przefelc - na klapach na Victory ich nie ma).

:arrow: W instrukcji polecają wkleić listewki - można przygotować takie listewki z felcem (ale tu trzeba dokładnie spasowywać narożniki - w tej skali to mordęga).
:arrow: Taki wpust można też uzyskać przy poszywaniu dwuwarstwowym; druga warstwa listewek (fornir) z przesunięciem wokół otworu furty (ambrazury).


Z tą tacą to lekkie przegięcie ;-) , ja polecam lekturę na oficjalnej stronie HMS Victory:
http://www.hms-victory.co...id=22&Itemid=48

lub uważne czytanie postów, które już były do Ciebie kierowane :lol:

cytuję za awasem dane z książki
"Building Plank-on-Frame Ship Model" Rona McCarthy:
    Od średnicy były uzależnione:
    Rozstaw osi otworów działowych.....................24 x średnica
    Szerokość otworu......................................6 1/2 x średnica
    Wysokość otworu.............................................6 x średnica
    Wysokość dolnej krawędzi nad pokładem.....3 1/2 x średnica. (wg RMC)

Co prawda w tej książce są inne dane średnic, ale zasada pewnie uniwersalna.

Średnice znajdziesz w >>Dziale dydaktycznym w >>Armaty w pierwszej tabeli.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
S.M
III Oficer


Posty: 152
Skąd: Racibórz
Wysłany: 2011-12-29, 17:58   

Kawał solidnej roboty z tym przeliczaniem,,,
Choć na zdjęciach furty wyglądają na jednakową wielkość

Osobiście bardzo żałuje że ta informacja tak późno do mnie dotarła,,a dziś mam wycięte otwory na 12,5m i nie wiadomo co z nimi dalej zrobić,,,,w orginale nie ma również tych ramek co proponuje DA a które według mnie szpecą okręt



Moje pierwsze próby z fornirem
_________________
Pozdrawiam
S&M
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-29, 21:12   Ambrazury

S.M napisał/a:
...
a dziś mam wycięte otwory na 12,5m i nie wiadomo co z nimi dalej zrobić,,,,w oryginale nie ma również tych ramek co proponuje DeA, a które według mnie szpecą okręt.
...

W temacie Furty działowe potrzebujemy danych z innego źródła, potwierdzających lub weryfikujących zawarte tam informacje, więc nie możemy przyjmować ich jako wiążących (na razie).
Ujednolicenie wymiaru do jednego na wszystkich pokładach z pewnością nie jest zbrodnią ;-) . To samo dotyczy szerokości desek na pokładach (z pewnością były różne na pokładach, ale w modelu możemy ujednolicić do jednego wymiaru jak również układ gwoździowania).

Zmniejszenie światła otworów nie jest wielkim problemem. Jeżeli do uzyskania wrębu użyłeś dwóch warstw forniru, to do kolejnych można użyć 3 i 4 warstw uzyskując mniejsze światło.

Co do tych ramek, to wg mnie takie ramki miałyby sens gdyby było drugie poszycie i robilibyśmy wrąb (felc) czyli z przesunięciem wokół otworu (zdjęcie wyżej).

S.M napisał/a:
...
Choć na zdjęciach furty wyglądają na jednakową wielkość
...

Zdjęcia niestety oszukują (wiesz perspektywa powietrzna, te sprawy ;-) ), zrobiłem symulację, która potwierdza różnice w szerokościach furt (no i czekam na info od kolegi Piotra :lol: )
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-12-31, 11:39   Furty działowe

Karol napisał/a:
...
potrzebujemy danych z innego źródła, potwierdzających lub weryfikujących zawarte tam informacje, więc nie możemy przyjmować ich jako wiążących (na razie)
[...]
(no i czekam na info od kolegi Piotra :lol: )
...

Nie spodziewałem się, że tak szybko odpowie.
Otwory działowe na Victory mają nie tylko różne wymiary na poszczególnych pokładach, ale nawet na tych samych pokładach.
Piotr zamieścił dane (wymiary klap i ich umiejscowienie między wręgami) przepisane z książki "H.M.S. Victory Building, restoration & repair" pióra Arthura Buglera.


Jak dla mnie bardziej wiarygodne niż dane z książki Rona McCarthy "Building Plank-on-Frame Ship Model".

http://santisimatrinidad....php?p=2529#2529
Otwory zapewne mogły być nieco większe.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Tryton
Kontradmirał
Moderator


Posty: 536
Skąd: 3city
Wysłany: 2012-01-05, 23:55   Szlifowanie

O ile sobie przypominam robisz wersję naturalną bejcowaną (czyli nie malowaną), jeśli tak to niewłaściwie przeprowadziłeś szlifowanie poszycia (na ostatnim zdjęciu widzę same rysy w poprzek słojów).

Po bejcowaniu czy lakierowaniu wszystkie te rysy się jeszcze bardziej uwidocznią.
:arrow: Przy szlifowaniu drewna trzeba pamiętać aby szlifować wzdłuż słoi.
Jeżeli będziesz miedziował (i dla tych co malują) to nie ma znaczenia.

Na tym samym zdjęciu między stewą a poszyciem widzę "zabrudzenia" klejem - tu bejca też nie chwyci.
Chociaż niespodzianki mogą być różne w zależności od użytych bejc i lakierów
(o tym mamy w temacie o malowaniu i bejcowaniu http://santisimatrinidad.jun.pl/viewforum.php?f=89 )

Piszesz, że będziesz jeszcze szlifował, ja bym nawodnił całe poszycie (naniósł wodę pędzlem lub wilgotną gąbką), a po całkowitym wyschnięciu szlifował.
_________________
Tryton




 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu