SHIPMAN

[Janek]

Co by kapitanowi się nie nudziło zamontowałem mu dwa działa.

[REKLAMA]

[Janek]

Poprawiłem, aby można działo było wyciągnąć z furty.

[Janek]

Aby kapitanowi w bezksiężycowe noce nie było ciemno
zamontowałem latarnie. Na fotel musi poczekać.

[Janek]

Mały skok do przodu. Niestety zdjęcia nie najlepszej jakości ale zawsze coś widać.

[Janek]

Kolejny etap budowy Perły. Doszły poręcze na pokładach.



Teraz nastąpi przerwa. Wracam z pracami do Vitka.

[Janek]

Jeszcze trzy zdjęcia kapitańskiej kajuty w wersji nocnej.
Kajuta nieposprzątana ale jak będzie sie wprowadzał kapitan będzie wszystko tip top.




A pro po dywanu to niestety oryginał z wydawnictwa

[Janek]

Ciąg dalszy oświetlenia.
Postanowiłem zrobić oświetlenie w latarniach rufowych.
W tym celu usunąłem środkową część latarni dostarczonych przez wydawnictwo.
W podstawie wywierciłem dwa otwory przez które przełożyłem nóżki diody.
Wcześniej nóżki zostały polakierowane aby nie robiły zwarcia.
Całość zamontowałem na rufie i podłączyłem wcześniej wyprowadzone przewody.
Nóżki diod robią za dodatkowe mocowanie latarni.
Efekt działań pokazują zdjęcia.




Teraz pozostało oszklić latarnię i skleić całość a następnie zamaskować przewody.

[Janek]

Oszkliłem latarnie



Po zamontowaniu latarni zabrałem się za
wyposażenie pokładu. Jak zobaczyłem co zafundowało
wydawnictwo w zakresie kołkownic to nie pozostało nic
innego jak samemu je zrobić. Może kołki są dalekie od ideału,
ale według mnie dużo lepiej się prezentują od tych odlanych.