SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
WIELOFUNKCYJNE MINI URZĄDZENIA MODELARSKIE
Autor Wiadomość
Yemar
Nadkapitan


Posty: 337
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-12, 07:55   

Mam coś podobnego (jakieś francuskie toto). Działa całkiem OK, tylko, przynajmniej w moim przypadku, już musiałem wymienić łożysko (chińskie 8 zł, japońskie 20 zł, ale japońskiego nie mieli). Jak na kilka miesięcy sporadycznego używania to trochę słabo.

Mam jeszcze Dremela 700 (wyłącznie na baterie) - z uchwytem narzędziowym jest to super narzędzie.

Przy okazji chciałem się Was zapytać o jedną rzecz. W obu maszynkach obserwuję zauważalne bicie promieniowe wrzeciona (w tej francuskiej większe). Też tak macie? Chciałbym zwrócić uwagę, że obie maszynki rozbierałem (jedną w celu wymiany łożyska, drugą z ciekawości) i nie jestem w stanie powiedzieć, czy bicie pojawiło się po ich złożeniu, czy było wcześniej. Zwróciłem na to uwagę dopiero ostatnio podczas precyzyjnej obróbki elementów.

Jak ewentualnie to usunąć? Są jakieś serwisy takiego sprzętu?

Pozdrawiam,
Robert
_________________
Fides & Perseverantia


 
 
REKLAMA

Posty: 41
Wysłany: 2012-12-12, 16:00   

 
 
Pilar200
bosmat

Posty: 41
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-12-12, 16:00   

Ja ci mogę powiedzieć, że ja nic takiego nie zauwarzyłem przynajmniej narazie, ale używałem 3czy 4 razy w celach rozpoznawczych
 
 
S.M
III Oficer


Posty: 152
Skąd: Racibórz
Wysłany: 2012-12-12, 18:27   

Yemar napisał/a:
....Przy okazji chciałem się Was zapytać o jedną rzecz. W obu maszynkach obserwuję zauważalne bicie promieniowe wrzeciona (w tej francuskiej większe). Też tak macie? Chciałbym zwrócić uwagę, że obie maszynki rozbierałem (jedną w celu wymiany łożyska, drugą z ciekawości) i nie jestem w stanie powiedzieć, czy bicie pojawiło się po ich złożeniu, czy było wcześniej. Zwróciłem na to uwagę dopiero ostatnio podczas precyzyjnej obróbki elementów.........


To właśnie problem tanich sprzętów,, miałem dokładnie to samo,,,całkowity brak centryczności,, gdzieś koło 1-1,5mm bicia to sprawia że praktycznie nic precyzyjnego zrobić się tym nie dało ,, teraz mam dremela 300 i jest o wiele lepiej jednak wiertła też idealnie centrycznie nie chodzą.
Myślę że najlepszy sprzęt ma piotras,,, po przeczytaniu jego opisu technicznego dosłownie się w niej zakochałem może pod choinką znajdę hehe

poczytaj

http://allegro.pl/proxxon...2811207520.html
_________________
Pozdrawiam
S&M
 
 
ppawpp
Nadkapitan


Posty: 333
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-12, 21:22   

Równie dobra jest wiertarko-frezarka PROXXON MICROMOT 50/EF, również pasuje do wszystkich uchwytów/osprzętu tak jak IB/E a jest sporo mniejsza i jak trzeba nią operować bezpośrednio przy modelu to wygodniejsza
_________________
pozdrawiam
Paweł
 
 
Rufi
II Oficer


Posty: 167
Skąd: Berlin
Wysłany: 2012-12-12, 22:18   

Zgodzę się z kolegami wyżej Piotrek rulezz ;D wymiata ze sprzęcikiem... ja tez używam dremela 300 nie narzekam ale wiem ze nie jest to sprzęt z najwyższej polki. Co do chińczyków, francuzow czy innych ... na początek do podłapania co i jak może być jeśli masz stówkę na zbyciu i potem z czasem planujesz coś lepszego. Jeśli nie to chyba lepiej pozbierać i kupić przynajmniej dremela.
_________________
Rufi

"... w życiu liczą się tylko chwile..."

 
 
piotras
Kapitan


Posty: 254
Skąd: Ustka
Wysłany: 2012-12-13, 13:45   

Nie ukrywam że się ciesze że posiadam zestaw Proxxona bo już teraz nie wyobrażam sobie co i jak mógłbym zrobić bez niego tylko że cena jest minusem całego zestawu. Tak jak pisał ppawpp że można bez problemu zamocować tańszy model Proxxona o czym wcześniej nie wiedziałem i kupiłem droższy model, ale nie wiem czy mi się udało czy co ale zapłaciłem za samą szlifierkę 370 zł.
Uważam że płacenie "stówy" za szlifierkę to jest bez sensu bo jest to wyrzucenie kasy bo zaraz pewnie się coś rozwali lub tak jak piszecie ma jakieś bicie przez co dokładna praca jest utrudniona bądź nie możliwa. Uważam że lepiej jest wyłożyć więcej kasy za lepszy sprzęt który posłuży i jest kompatybilny z dodatkowym osprzętem. Z drugiej strony to zdaje sobie sprawę że również dobrze może się stać tak że mój Proxxon padnie a sprzęt za "stówkę" będzie działał dalej bez zająknięcia się. Decyzje co do wyboru szlifierki to każdy sam powinien sobie podjąć bo na rynku jest tego sporo jak i patrzeć ile się na to ma kasy.
_________________

 
 
Pilar200
bosmat

Posty: 41
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-12-14, 12:55   

Ja mam taką tanią i nie ukrywam mam pewne obawy, że szybko padnie, ale mam nadzieje, że wytrzyma chociaż dokończenie tych dwóch modeli to będę happy
 
 
piotras
Kapitan


Posty: 254
Skąd: Ustka
Wysłany: 2012-12-17, 13:42   

Jeszcze lepszy stojak do szlifierek. Szkoda, że takiego nie było jak swój kupowałem, ten jest o wiele, wiele lepszy, no i troszkę droższy.
http://allegro.pl/proxxon...2863901243.html
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu