Miałem jeden mały kawałek gruszy i udało mi się znaleźć w Ustce stolarnie (wszędzie mieli piły tylko do płyty wiórowej, a grusza jest twardym drewnem więc nie chcieli sobie piły tępić na gruszy) gdzie mi to pocięli na deseczki o grubości 5 mm :
Uploaded with ImageShack.us
Teraz i tak muszę coś zrobić żeby i tak to trochę przeschło.
Myślałem, że "czystsze" będzie drewno, ale po przecięciu szału nie ma.
Chyba i tak będzie dużo odpadu.
Witam,
w sobotę, po godzince ciężkiej pracy ze Stihlem i dwóch godzinach ładowania do samochodu, stałem się szczęśliwym posiadaczem pnia 70-letniej gruszy, od kilku lat bez gałęzi (około 160 cm wzrostu i ponad 50 cm średnicy). Deczko z wierzchu opróchniał, ale dzisiaj w tartaku obcięli wszystkie śmieci i wynikowo mam około 0,25 m sześc. zdrowego i już nieźle podeschniętego drewna pierwszej klasy (piła aż śpiewała jak cięli). Teraz poleży sobie do wiosny w zacisznym miejscu i przeobrazi się w piękne liswy, listewki, etc.
Chodzi mi o te przebarwienia na drewnie ( nawet kot widzi że jest coś nie tak ) kolejne deseczki mam z tymi przebarwieniami i jakoś nie za bardzo chyba nadaje się to do użycia przy modelu i chyba będę musiał użyć tylko tych miejsc gdzie drewno jest jasne. Oprócz tego zabezpieczyłem deseczki taśmą żeby nie popękało, bo po przecięciu okazało się, że jest jeszcze wilgotne w środku, więc będzie musiało się jeszcze posuszyć kilka miesięcy.
Takie rozwiązanie, przygotowanie podejrzałem na Kodze i sam stolarz który to ciął, mówił mi o takim właśnie rozwiązaniu czy się sprawdzi? Za kilka miesięcy się przekonam i dam znać co z tego wyszło.
Życzę powodzenia. Moja gruszka leży pocięta na belki o grubości 5 cm i schnie w piwnicy (stała temperatura ok. 15 stopni i wilgotność na poziomie 50%). Jestem cierpliwy i czekam...
Masz też takie przebarwienia na drewnie jak u mnie? Grusze którą zamawiam u pana Mirka jest kolorystycznie jednorodna, a ta moja gruszka coś lipnie wygląda.
Tak, to chyba jest naturalna kolorystyka gruszy (biel i twardziel). Moim zdaniem to ciemne jest kilka razy twardsze niż jasne (no i gęstsze, jeżeli można to tak określić). Tyle, że ja mam kloce o przekroju 50x250mm i metrowej długości, więc mam z czego dzielić i wybierać (pan Mirek zapewne też). Oczywiście jak już wyschnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum