Tak, pewnie masz rację , ale swoją drogą to dziwne. Pamiętam, że jak mieszkałem jako dzieciak w Pabianicach pod Łodzią, to dźwiękiem na stałe wpisanym w otoczenie był dźwięk ciętego na pile tarczowej drewna. Prawie wszyscy dookoła mieli jakieś wynalazki. Teraz cisza...
W Kowalu (po drodze do 3city) jest tartak, w którym obiecali, że śliwkę mi potną. Poczekam jeszcze z pół roku i pojadę do nich, przy okazji jak będę leciał do Gdyni. Ale te "maluchy" z czereśni i wiśni to nie wiem czym i gdzie...
oj chłopaki mam taką pilarkę celmy do cięcia drewna do grubości 7 cm taką ręczną tarczową i dorobiony stolik do cięcia desek kantówek i innych pierduł generalnie do cięcia drewna jedynym problemem mojego drzewa jest to że za drobno pocięte klocki około 30 cm i nie jest za dużo.
Andrzej
Mój szwagier wczoraj powycinał spore krzewy berberysu gałązki 1,5-2,5 cm w środku kolorek nienaturalnie żółty jak moja Victoria jeżeli kogoś interesuje mogę wysłać tylko nie wiadomo jaki będzie kolor po sezonowaniu,
Andrzej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum