SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
[HMS Victory] Dyskusja i komentarze / PDyner
Autor Wiadomość
PDyner
mat


Posty: 37
Skąd: Crewe/UK
Wysłany: 2011-02-17, 22:03   [HMS Victory] Dyskusja i komentarze / PDyner



Uprzejmie proszę o wpisywanie wszelkich uwag i pytań dotyczących mojej relacji w tym temacie :lol:
 
 
REKLAMA

Posty: 5607
Wysłany: 2011-02-18, 00:26   Miny i wtopy

 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
  Wysłany: 2011-02-18, 00:26   Miny i wtopy

Miny i wtopy, za które powinien się wstydzić wydawca, nie my.

W opisie elementów z pierwszego numeru, pisałem, że większych błędów (oprócz nadlewek) nie dostrzegam,
ale nie jestem naiwny i wiem, że następne działka mogą odbiegać od ideału (pisałeś o tym na Kodze)

PDyner napisał/a:
Z tymże armatki pójdą prawdopodobnie do wymiany, bo jak zapewne zauważyliście każda jest innej średnicy i są także widoczne różnice w rzucie bocznym. Trochę to rozsierdziło ludzi budujących to cudo, czemu dali wyraz na forum poświęconym statkom wydawanym przez DeA ( http://forum.model-space.co.uk/ - dla zainteresowanych) i wydawnictwo obiecało je wymienić, aczkolwiek nic nie jest jeszcze pewne (sytuacja trochę w typie: " i chciałabym, i boje się")
...

No gdzieś te wymienione lufy muszą trafić (a my nie będziemy burzyć się w wydawnictwie DeA, my "poburzymy" się na swoich forach i wytoczymy sobie sami nowe, albo co bogatsi zamówią na Ukrainie ;-) ).

PDyner napisał/a:
w Angielskiej wersji instrukcji pierwsza armata ma źle złożoną lawetę - jest szersza od strony lufy a powinno być na odwrót. Mam nadzieję, że w Polskiej wersji zostało to poprawione.
...

Zaskoczyłeś mnie, że w kraju Nelsona mogło dojść do takiej wtopy. W niemieckiej i naszej instrukcji już jest prawidłowo.
Żenujące natomiast jest to, że to błędne zdjęcie zostało wykorzystane do materiałów promocyjnych:


Jeszcze mała uwaga (wiem, że to nie Twoja wina, bo tak jest w instrukcji) - podwójne bloczki przy karonadzie, dałeś odwrotnie tzn. otworki powinny być bliżej mocowania do podstawy łoża (lawety).


I jeszcze jedna śmiesznostka dotycząca nazewnictwa [poprawiony 21 marca].
Szalupa (launch) w niemieckiej kolekcji langboot (nie wiem czy Niemcy mają różne nazwy na określenie łodzi typu longboat i launch), ale w polskiej wersji jest nazwa tzw. długa łódź (??? ang. longboat), gdzie mamy spolszczoną nazwę longbot :shock: . Zobaczymy, jaką nomenklaturą zostaną potraktowane kolejne łodzie.

Powodzenia w dalszej budowie, mam nadzieję, że nasze forum pomoże Ci wyłapać następne błędy przed, a nie po... szkodzie :-? , a co sam wyłapiesz, to się z nami podzielisz.
__________________
Pozdrawiam
Karol
 
 
Emilius
II Oficer


Posty: 165
Skąd: k/Opola
Wysłany: 2011-02-27, 01:06   

Świetnie, ze prowadzisz tutaj relację z kolejnej edycji nowego modelu DeA.
Ja niestety już w tym palców nie "maczam" nie mniej fajnie będzie podpatrzeć wcześniej co się będzie działo. Jak historia uczy, ten rodzaj wydania jest obarczony wieloma błędami jako, że nie zawsze modelarski warsztat idzie w parze z intencjami wydawcy. Myślę , ze chyba wiem ile to wymaga wysiłku i przewidywania , aby usunąć błędy , które często w późniejszych etapach mogą być tragiczne.
Prawdę mówiąc jestem najbardziej zaskoczony brakiem konsekwencji skali modelu 1:84 , gdzie Santisima była znów 1:90. Trudno. Jak na mój gust kolekcja zaczęła się od typowego błędu z powodów marketingowych i polecenia sklejenia grodzi dziobowej zanim jeszcze cała długość stępki nie znalazła się w posiadaniu kolekcjonera modelarza. To takie trochę jak bieg z przeszkodami zalecane sklejanie elementów z zeszytu 3 z 1 po sklejeniu grodzi. Już przy Santisimie Trynidad miałem poważne obawy co do osiowości stępki, stąd osobiście zalecałem budowę najprostszej stoczni. Zapewne pokłady też będą dodawane w odcinkach i samo deskowanie pokładu też będzie na raty. Cóż, niech się więc stanie. Opisuj co i jak a obiecuję śledzić uważnie relację a w razie czego służę informacjami o Vicku.
Na razie jeszcze daleko jak widzę do takielunku, ale gdyby coś, to służę linkami , bo te ze szpulki to... hm, będą na pewno identyczne jak poprzednio dostarczane, czyli imitujące z grubsza liny takielunku.
_________________
Pozdrawiam
Emil
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-03-09, 15:05   Karonada

Dzisiaj ukazał się u nas numer 3, więc dopiero teraz po przejrzeniu zawartości mogę zadać jakieś pytanie :-) . Instrukcja składania karonady, jak widzę, jest rzetelna i dobrze zilustrowana - dokładne plany wierceń i ułożenia względem siebie elementów (ten mały wyjątek, odwrotnie otwory w bloczkach, ale to będzie za tydzień ;-) ).
Moje pytanie dotyczy Twoich odczuć przy składaniu karonady (przecież to są bardzo małe elementy), co sprawiało Ci największą trudność?
________________
Pozdrawiam
Karol
 
 
PDyner
mat


Posty: 37
Skąd: Crewe/UK
Wysłany: 2011-03-15, 10:58   

Witam
Muszę przyznać, że tak dawno składałem karonadę, że musiałem odgrzebać ten numer i starać się przypomnieć sobie o problemach...... i nie znalazłem żadnych związanych bezpośrednio z karonadą. Kilka pojawiło się ale dotyczą modelarstwa w drewnie jako całości. Jak wiecie do tej pory składałem modele plastikowe, gdzie wszystko było "podane na tacy" (te kilka elemntów z drutu i blaszki, które mozna dołożyć od siebie się nie liczą) tutaj trzeba prawie wszystko samemu zmierzyć, dociąć, doszlifować i jeszcze raz przymerzyć. I właśnie najwi,eksze problemy miałem z pomiarem gdzie i co uciąć lub wywiercić. Po prostu linijka sie "gibała" na zbyt małym elemencie. Dopiero podparcie elementem tej samej grubości pomogło.
Wracając do kolekcji. Uważam, że generalnie instrukcja jest bardzo dobra i rzetelna, trzymanie się jej powinno ustrzec przed wiekszymi kłopotami.
Przypomniał mi się jeszcze jeden duzy problem. W kolekcji angielskiej wielu ludzi ( nie wszyscy, ja niestey miałem) mieli problem z wręgą nr 15. Po złożeniu szkieletu okazała się mieć zły kształt. najbardziej było to widoczne w części nawodnej, gdzie wystawała na zewnątrz poza obrys bryły modelu. Było kilka rozwiązań tego problemu na forum DA, ja wybrałem najprostsze - zeszlifowałem wręgę zgodnie z kształtem bryły modelu podczas skosowania, a od środka mam zamiar przykleić listewki szerokości wręgi jeśli będzie to konieczne.
Jak to wygładło i jedno z rozwiązń (bardzo skomplikowane wg mnie ) możecie obejrzeć :
Tutaj

Karrex napisał/a:

...I jeszcze jedna śmiesznostka dotycząca nazewnictwa .
Szalupa (launch) w niemieckiej kolekcji langboot (nie wiem czy Niemcy mają różne nazwy na określenie łodzi typu longboat i launch), ale w polskiej wersji jest nazwa tzw. długa łódź (??? ang. longboat), gdzie mamy spolszczoną nazwę longbot :shock: ...


sprawdziłem i w angielskiej wersji kolekcji jest nazwa launch a nie longboat

:mrgreen:
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-03-22, 00:31   Re. Miny i wtopy

Dzięki za sprostowanie, już poprawiam, nie można obarczać kolekcji błędami, których nie popełniono ;-) (gdzieś czytałem o longboat, co mnie niewymownie zdziwiło), natomiast faktem (na razie - tak jest w instrukcji w necie, ale w zeszytach może będzie inaczej ;-) ) jest polskie tłumaczenie tzw. długa łódź (zapewne wzięte z dosłownego tłumaczenia z niemieckiego).

[EDIT]
Jak wiadomo długie łodzie budowali Wikingowie (stąd tytuł filmu "Długie łodzie Wikingów" :lol: )
______________
Pozdrawiam
Karol
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-03-31, 13:12   Cyklinowanie

PDyner napisał/a:
...
Jeżeli cyklinować to pod jakim kątem ma być ustawione ostrze (prostopadle do pokładu, czy pod kątem, żeby się "ślizgało" po pokładzie) i czy siła nacisku jest większa niż przy szlifowaniu - to związane jest z konstrukcją pokładu, który położony jest na dość cienkich pokładnikach i się ugina, Boję się, że jak mocniej przycisnę, to się wszystko w pieruny połamie.
...

Trudno doradzić, gdyż nie wiem jakiej grubości są listwy (deski) pokładu i czy jest pod nimi "nibypokład" ze sklejki. Cyklinuje się, żeby (wyrównać) zdjąć więcej materiału i nie pylić jak przy szlifowaniu. Cyklinę trzymamy pod kątem ok. 75° ≈80°, a siła docisku musi być taka, żeby zbierało (właściwy kąt jak i siła docisku same Ci wyjdą, zobaczysz jak Ci się najlepiej zbiera - poćwicz oczywiście na próbkach).
Cykliny mogą być z nożyków do cięcia lub połamanych tarcz pił lub frezów tarczowych, kąt trzymania tych pierwszych może się różnić od tych drugich.

Jeżeli jest faktycznie problem z uginaniem i nie masz pewności, że właściwie będziesz kontrolował nacisk cykliny, to lepiej szlifować. Najpierw lekko zmoczyć, żeby wstały włoski i po wyschnięciu lekki szlif papierem 180 - 220 lub drobniejszymi. Szlifujemy (tak jak i cyklinujemy) zawsze wzdłuż usłojenia. Wielu kolegów nie zwraca na to uwagi i po lakierowaniu uwidaczniają się wszystkie rysy w poprzek listew.

Ostatnio na Kodze, któryś z tuzów modelarstwa łączył, najpierw cyklinowanie, a potem szlifowanie. Jak widać tak też można.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-04-01, 14:05   Wsporniki

Trochę wyszedł nam żart prima aprilisowy, najpierw odpowiedź na odpowiedź, a potem pytanie :lol: .
Cytat:
Rada po szkodzie :lol: : szlifować przede wszystkim bok przylegający do kilu (stewy dziobowej [K]*), a bok przylegający do kadłuba tylko dopasować do obłości owego, pamiętając, że szlifowanie tego boku skraca bok przylegający do kilu (mam nadzieję, że to zrozumiale napisałem)

Żeby zrozumieć te kwestie, to trzeba się zmierzyć z problemem ;-) , dla mnie zrozumiałe, bo też wykonywałem te wzmocnienia, wsporniki stewy dziobowej w Santisimie T. utrudniając sobie dodatkowo (nie sztukowałem tego przedłużenia na stewie).



*) kil pod stępką "przechodzi" w stewę dziobową (na rufie w stewę rufową).

Schemat wiązań bloków sztagów
http://www.all-model.com/Rigging-1/img/14.jpg
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu