SHIPMAN Strona Główna SHIPMAN
FORUM MODELARSTWA SZKUTNICZEGO

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
[Czarna Perła] Dyskusje / Snake
Autor Wiadomość
Snake
marynarz


Posty: 19
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-02-06, 16:23   [Czarna Perła] Dyskusje / Snake



Witam

Budowa Czarnej Perły jest pierwszym moim modelem. Przymierzam się do ułożenia pokładu z forniru. Mam kilka pytań do fachowców w tej branży :-) :

1. W kolekcji Hachette na wręgi pod pokład przyklejam płytę z kolekcji, później rozrysowany plan na kartce deskowania - przykleić kartkę z rozrysowanym deskowaniem? i na niego po kolei wycięte deski z forniru?



2. Czy wysokość (wysokość forniru i podkładu razem) nie będzie przeszkadzać w dalszej budowie?

3. Jak wyciąć równe deski z forniru? Ostrym nożykiem pęka i nie są to idealne równe deski. Na mokro?

4. Wycięte deski osobno pomalować bejcą?

5. Wycięte deski przyklejać na butapren?

Dzięki z góry za odpowiedź :-|
 
 
REKLAMA

Posty: 19
Wysłany: 2012-02-06, 16:44   [Czarna Perła] Dyskusje / Snake

 
 
Snake
marynarz


Posty: 19
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-02-06, 16:44   [Czarna Perła] Dyskusje / Snake

Dlaczego kilka desek malują z jednej strony markerem? Przy klejeniu butaprenem rozmyje marker. Chciałbym zrobić to prawidłowo, aby efekt był zadowalający. 2 Pomocy :-(
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-02-06, 19:51   Imitacja uszczelnienia - marker

Witaj.
Snake, przede wszystkim zapraszam do » Neofici forum, czyli coś w rodzaju przywitalni, gdzie można się przedstawić i napisać coś o sobie (wiesz, mnie mama uczyła, żeby nie rozmawiać z nieznajomymi, dobrze też znać wiek interlokutora ;-) ).

A teraz do meritum:
Między deskami pokładów (również burt i dna) stosowano uszczelnienie, więcej w temacie
» Uszczelnianie, dychtowanie, caulking
http://santisimatrinidad....php?p=1760#1760


I do markera.
Akurat całkiem niedawno pisałem o tym w temacie Emila
http://santisimatrinidad....php?p=2321#2321
cytuję:

    Metoda opisana przez Emiliusa jest bardzo dobra i daje ładną, i w miarę równą linię dychtunku, trzeba jednak pamiętać, że użycie MARKERA czy farb samochodowych w sprayu (nitro) WYKLUCZA przyklejanie takich listew BUTAPRENEM czy zabezpieczanie CAPONEM (ew. bezbarwnymi lakierami NITRO). Nitro (Capon) jak i butapren rozpuszczają markery i powoduje to niekontrolowane zabrudzenie deskowania.

    Dychtunek wykonany markerem można lakierować (matowymi lakierami akrylowymi lub olejnymi - ale ze względu na użyty rozpuszczalnik trzeba sprawdzić na próbce czy nie rozpuszcza markera), oleić (impregnować samym olejem - np. duńskim czy tungowym), woskować lub werniksować.


Wykonanie imitacji uszczelnienia markerem jest jedną z wielu metod (nie jedyną) opisanych również na naszym forum w temacie:
» Imitacja uszczelnienia
http://santisimatrinidad....php?p=1073#1073

(ja akurat jestem przeciwny, ale każda metoda jest dobra, która prowadzi do celu).

Pisałem:
    ...Jest kilka sposobów wykonania imitacji uszczelnienia pokładów i plankowania. Technikę którą wybierzemy trzeba uzależnić od skali modelu np. w skali od 1:100 do 1:50 możemy zastosować techniki rysowania krawędzi ołówkiem (średnim HB, miękkimi B do B6), kredką rysunkową (czarna, sepia) lub samym grafitem, niektórzy modelarze preferują markery - pisaki nitro (tę technikę opisał Emil). W większych modelach można zastosować zaimpregnowaną nić lub czarny karton (jako szersze uszczelnienia) lub jedną z wyżej opisanych. ...


Czyli zanim zadasz następne pytanie, poszukaj odpowiedzi na forum, pytaj jak nic nie znajdziesz.
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Tryton
Kontradmirał
Moderator


Posty: 536
Skąd: 3city
Wysłany: 2012-02-06, 20:44   Pokład z forniru

Snake napisał/a:
...
Przymierzam się do ułożenia pokładu z forniru. Mam kilka pytań
...


Zacznę od końca.

Cytat:
>>> Wycięte deski przyklejać na butapren?


To zależy od modelarza jakie lepiszcze zastosuje. Ja głównie używam Wikolu, ale butaprenem też kleiłem (jest bardziej wymagający, nie ma możliwości poprawki), do wielu detali przydatny będzie też klej sekundowy, stykowy (CA - cyjanoakrylany, Super Glue, Kropelka, itp.)

Eksperymentowałem również z fornirowymi taśmami z klejem (klejenie na ciepło, jak prasowanki) i też można :lol:

Cytat:
>>> Wycięte deski osobno pomalować bejcą?


Można malować bejcą, ale po przyklejeniu już nie można wyrównać (szlifować, cyklinować) bo ściera się bejcę. Zazwyczaj bejcuje się po plankowaniu. Trzeba jednak pamiętać, że zabrudzone klejem drewno nie przyjmuje bejcy (no i nie lakierować przed bejcowaniem ;-) ).

Cytat:
>>>Jak wyciąć równe deski z forniru? Ostrym nożykiem pęka i nie są to idealne równe deski. Na mokro?


Fornir tnie się kilkakrotnie nacinając ostrym nożykiem - niestety polecam markowe produkty, gdyż te "niemarkowe" robią wiele szkód (cięcie na raz udaje się przy nielicznych gatunkach fornirów). Ja zawsze nacinam trzy, cztery razy (czasami pękają te gatunki, które mają dużą różnicę twardości między bielą a twardzielą - sosna, wenge lub kruszą się niektóre twarde gatunki - dąb, merbau). Niektóre gatunki po cięciu dodatkowo wymagają szlifowania krawędzi - uroki drewna :lol:
Na mokro nie ciąłem, ale czytałem, że też można (RomekS bodajże opisywał na Kodze).

Jeżeli chodzi o wykonanie pokładów, to pisałem, że na fałszywy pokład z MDF-u (w zestawie) można nakleić zestawowy papier LUB wykonać deskowanie z forniru (raczej nie łączyłbym obu metod, właśnie z przyczyn, do których masz obiekcję)
Cytat:
>>> Czy wysokość (wysokość forniru i podkładu razem) nie będzie przeszkadzać w dalszej budowie?

I dla tych samych względów nie polecałem zapałek na pokład.
http://santisimatrinidad....php?p=2677#2677

Ostatnia relacja z klejeniem fornirowych listewek ok. 2,5 mm na fałszywy pokład:
http://santisimatrinidad....php?p=2299#2299
Powinno się rozrysować układ deskowania (lub linie pomocnicze) na fałszywym pokładzie.
_________________
Tryton




 
 
Snake
marynarz


Posty: 19
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-02-07, 00:39   Pokład / Fornir


Teraz dylemat co do forniru i jego cięcia.



Nie jestem pewien czy nie przykleić jednak MDF i do niego rozrysowaną kartkę, i na to deskowanie z forniru 0,6 mm.
MDF jest tylko nałożony nie przyklejony jeszcze bo nie chce popsuć :-) . Może użyć 2,5 mm fornir i pominąć płytę MDF. Ale czy to będzie stabilne.
_________________

 
 
Emilius
II Oficer


Posty: 165
Skąd: k/Opola
Wysłany: 2012-02-07, 12:07   

Zacznijmy od tego, że zostaw naklejanie jakichkolwiek kartek na sklejkę pokładu. Do tego celu użyj po prostu linijki i ołówka. Centralnie przez środek poprowadź - narysuj twardym ołówkiem linię prostą, która pomoże Ci w przybliżeniu rozpocząć układanie deskowania.
Zmierz jaka ma być długość i szerokość deski i przygotuj sobie odpowiednią ilość takich deseczek czy to z imitacją dychtunku czy też użyj nici lub czarnego kartonu. Jak będziesz miał już te deseczki gotowe do naklejenia to klej je na vikolu lub innym stolarskim, noże to być pattex do drewna ale żaden inny klej typu butapren. Nie dość że nawdychasz sie smrodku to nie masz możliwości poprawienia ewentualnych błędów i aby złapał, należy go dociskać. Kiedy już zaczynasz klejenie desek zacznij od tej narysowanej środkowej linii - pomocna będzie do tego stalowa linijka zobacz tutaj :
Podstawowe narzędzia modelarza Linijkę przykładasz z jednej strony kreski na środku i zaczynasz naklejać deski pokładu po drugiej stronie kreski i dosuwasz je do boku linijki. Oczywiście trzymasz się wzoru rozmieszczenia desek jak masz na rysunku. Musisz tylko zaznaczyć sobie najlepiej szpilką , które deski gdzie się zaczynają. ( wcześniej napisałem byś nie naklejał rysunku - papier albo spuchnie pod wpływem wilgoci albo z biegiem czasu zacznie się wybrzuszać bo nie chwycisz idealnie całej powierzchni klejem ) I tak po naklejeniu pierwszego rzędu desek przez całą długość pokładu naklejasz drugi rząd obok. Jak to już trzyma mocno to kleisz po kolei w kierunku burt po obu stronach.

Cięcie forniru

Teraz co do cięcia forniru na deski pokładu - najlepiej byłoby przygotować sobie taki prosty przyrząd do cięcia na konkretną szerokość deseczki - ja po prostu mocuję linijkę stalową na desce podkładając pod nią kawałek forniru o grubości tego, który będę ciął. Druga linijka stalowa jest przymocowana do deski bez podkładki - w odległości o 0,5 mm większej niż potrzebna mi szerokość klepki deski. Fornir wsuwam pod linijkę podniesioną i dosuwam tak jak bym podsuwał kartkę papieru. Przy nacinaniu -odcinaniu paseczka forniru dociskam linijkę pod którą jest fornir. Tnę skalpelami chirurgicznymi - są bardzo ostre ale i tak deseczki nacinam 2 -3 krotnie delikatnie żeby cięcie biegło prosto a nie wchodziło w włókna, które mogą się rozszczepiać. Czym mocniej i bardziej stępionym skalpelem lub nożykiem tniesz tym łatwiej rozrywać niż przecinać włókna. Cięcie robię wzdłuż włókien - nie w poprzek! Kolejna sprawa to fornir - nie używaj nigdy do tego celu fornirów twardych !, żadne dęby, buk czy inne podobne z wyraźnym rysunkiem słoi tak jak ten który widzę u Ciebie na zdjęciu, sosna też odpada. O takim fornirze zapomnij. Jest dla modelarzy zupełnie nieprzydatny. Najlepiej brzoza lub klon lub osika. Dopiero wtedy zobaczysz jak ładnie da się ciąć i jak precyzyjnie można to zrobić.

Aha, i jak na początek zostaw MDF w spokoju bo nie opanujesz tego materiału a jest równie wredny jak i papier.
_________________
Pozdrawiam
Emil
 
 
Karrex
Admirał Wszechflot i Mórz


Posty: 5607
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2012-02-07, 14:34   Deskowanie

Po wypowiedzi Emila, miałem się już nie wypowiadać (właściwie zawarł mniej więcej to co chciałem napisać), ale muszę napisać małe sprostowanie (dla Emila ;-) )
Emilius napisał/a:
...
Aha, i jak na początek zostaw MDF w spokoju bo nie opanujesz tego materiału a jest równie wredny jak i papier.
...

Całe owrężenie, fałszywe pokłady, grodzie a nawet pokładniki w tej kolekcji są z MDF-u (podłużnica 4 mm, wręgi i wzmocnienia bodajże 6 mm, a fałszywe pokłady 2 mm) nie chcę, żeby budujący zrozumieli Twoją wypowiedź, że mają teraz wymienić ten MDF na sklejkę :-) .

A wracając do Twoich dylematów, to dopiero na zdjęciach widać o co Tobie chodziło, czy to z cięciem forniru, czy naklejaniem kartki, którego "uczepiłeś się jak pijany płotu" (że takie porównanie mnie nachodzi ;-) ).

Fornir jaśniejszy to faktycznie dąb (do tego silnie "skanalizowany" ;-) tzn. więcej porów, kanalików niż drewna i dlatego Ci się kruszy przy cięciu). Ten drugi to chyba któryś z modyfikowanych, ale gatunku nie rozpoznaję (ale modyfikowane ze względu na technologię wykonania też się kruszą i rozszczepiają - dlatego krawędzie liści fornirów modyfikowanych są wzmacniane wtapianą cienką plastikową taśmą).
Sam robiłem pokład do Santa Marii z dębiny i musiałem dokonywać bardzo dużej selekcji.
http://santisimatrinidad....c.php?p=493#493

W przypadku modeli wykonywanych z drewna odpadają wszelkie gatunki drewna w których widać wyraźnie słoje lub włókninę, są przeskalowania kanalików (dąb, jesion) czy widać wyraźne cętkowania (buk).
Najlepiej do tego nadają się brzoza, lipa, olcha - miękkie gatunki (koledzy polecają również gatunki drzew owocowych, grusza, jabłoń, ale te są twarde).
Zacytuję trafną wypowiedź kolegi:
    Ma być widać że to drewno, ale w tej skali słoje są nie do przyjęcia. W oryginale jak by to wyglądało szczeliny w deskach były by wielkości kilku cm.


Jeżeli zastosujesz fornir dębowy, to na kolejne pokłady będziesz musiał konsekwentnie użyć tego dębu.

W mojej relacji (do której dostałeś wcześniej odnośnik, » http://santisimatrinidad....php?p=2299#2299 notabene dokładnie ilustruje opis Emila, najpierw przykleiłem środkowe deski, a potem doklejałem po obu stronach, aż do burt) znajdziesz zdjęcia z rozrysowanymi ołówkiem na fałszywym pokładzie liniami początków i końców poszczególnych desek i nie potrzeba przyklejania wydrukowanego na kartce szablonu.


Nikt Ci oczywiście nie zabroni przyklejenia tego wzornika (człowiek najwięcej uczy się na swoich błędach ;-) ), ale wierz mi będzie to trudniejsze niż Ci się wydaje. Szczerze mówiąc wątpię, czy klejąc na butapren będzie to wykonalne dla osoby nie mającej wprawy. Najpierw musisz do szkieletu przykleić pokład, potem nałożyć równomiernie cienką warstwą butapren (to już będzie trudne, ze względu na wręgi). Posmarować butaprenem kartkę. Odczekać 15 - 20 min. (przez ten czas zawarty w butaprenie rozcieńczalnik wsiąka w kartkę, zmiękczając nadruk deskowania, przy dociskaniu w trakcie klejenia będzie się fajnie rozmazywał :shock: - przerabiałem to!).
I teraz najfajniejsze, nakładanie kartki na pokład, tylko jedna próba wsadzenia we właściwe miejsce (a tu jeszcze wręgi przeszkadzają), nawet jak Ci się to uda, to w takiej trudnej przestrzeni nie unikniesz bąbli powietrza (każdy, kto nieudolnie naklejał naklejkę samoprzylepną, wie o czym piszę), nie mówiąc o fałdowaniu kartki.
I po co Ci to (to nie jest scenariusz sf, wiele lat kleiłem butaprenem papier na karton, potem folie i papiery samoprzylepne, więc wiem o czym piszę).
_________________
Pozdrawiam
Karol



 
 
Snake
marynarz


Posty: 19
Skąd: Polska
Wysłany: 2012-02-08, 00:19   

dzięki wielkie! bardzo mi pomogliście. Płyta mdf ma 2 mm rozrysuje na niej deskowanie i użyje forniru 0,5 mm czyli razem 2,5 grubość, może będzie dobrze
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Chronicles v 0.2 modified by Nasedo

| | Darmowe fora | Reklama
Strona portalu